
CichoCiemny
Użytkownik-
Postów
878 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez CichoCiemny
-
ciapek, wszystko jest możliwe, to tylko od Ciebie zależy jak pokierujesz swoimi emocjami, bo tak naprawdę każdy może je kontrolować. I nie przejmuj się szkołą, to nie jest najważniejsze w życiu, powiem nawet, że obecnie mało ważne, bo system edukacji w Polsce jest po prostu zjebany i przystosowuje do bardzo szablonowego myślenia, z którym nie radzą sobie indywidualiści i ludzie wrażliwi. Jeżeli masz jakiekolwiek hobby, jakąś pasję, która daje Ci szczęście to rób to co lubisz, realizuj się w tym, tak żeby zapomnieć o przeszłości i patrzeć w przyszłość tak, żeby być szczęśliwym. A jeżeli uda Ci się połączyć przyjemne z pożytecznym i utrzymywać się ze swojej pasji to już w ogóle super i warto do tego dążyć. Noopii, nie zgadzam się co do tego, że terapia powinna trwa długo i to samo powie Ci wiele psychologów, którzy nie myślą szablonowo. Terapia ma być przejściowym okresem, żeby sobie pomóc, a nie sposobem na życie. Jeżeli ktoś leczy się kilka lat i funkcjonuje tylko dzięki temu, że chodzi na terapię, a po jej przerwaniu czuje się gorzej to tak naprawdę jest od niej uzależniony tak jak np. od leków i powinien poszukać innej, alternatywnej drogi do szczęścia. Chyba, że komuś się widzi terapia do końca życia, ale nie sądzę, żeby było wiele takich osób.
-
a żaba goni żabę
-
lalala
-
po kannaaa a tort zaraz zjem cały mój, haha
-
łohoho ale mam hipo teraz, hah -- Cz, 29 wrz 2011, 02:12 -- [videoyoutube=bV-hSgL1R74][/videoyoutube]
-
Tlen, ja żeby sobie załatwić ubezpieczenie to już odwlekam to ponad pół roku, ale mnie chuj strzela jak pomyślę o tym urzędasach wszystkich, czekania tam w kolejkach, ogólnie dostosowania się do tego idiotycznego systemu, który olewam z założenia tymczasem mnie gastro złapało, więc idę zjeść wszystko co znajdę w kuchni i potem się rozłożyć na kanapie i jakiś film obejrzeć Bajo.
-
Mad_Scientist, bo student to stan umysłu, mamy takiego jednego sąsiada, co już od 20 lat jest studentem bezrobocia stosowanego
-
a ja mam Ambery, zdrówko czarna roza, to samo
-
Mad_Scientist, pałeczki są fajne do łapania owadów, wystarczy trochę samozaparcia btw. linka powinna sobie zmienić avka na facjatę tego gościa -- Śr, 28 wrz 2011, 23:48 -- Laima, no to zrób tak, żebyś miała dobrą nockę.
-
ha! wiedziałem, że jak linka wbije do tego tematu o telefonach to koniec imprezy
-
jak dlugo rozmawialiscie kiedykolwiek przez telefon
CichoCiemny odpowiedział(a) na superpit99 temat w Kosz
ok, to ja zamawiam 500 sztuk w hurcie. -
wiola173, no się częstuj, tylko palcami, bo nie ma widelców i tak sobie rozkminiałem ostatnio, jakby nigdy nie wynaleziono sztućców to by się dużo lepiej jadło wszystko, tak bardziej, hmm... swojsko -- Śr, 28 wrz 2011, 23:33 -- Ślicznotka, szybciej będzie jak wyślę go kurierem
-
jak dlugo rozmawialiscie kiedykolwiek przez telefon
CichoCiemny odpowiedział(a) na superpit99 temat w Kosz
superpit99, a ten... baterie Wam nie padły? -
Ślicznotka, częstuj się znajoma mojej mamy przyniosła, jeszcze nie jadłem, czekam aż wszyscy pójdą spać, żeby nikt mi nie przeszkadzał. Laima, czemu? niestrawność czy jakiś stres? spróbuj się wyluzować jakoś. -- Śr, 28 wrz 2011, 23:27 -- coma, ee no daj spokój, jak wszyscy się tu porzygają to my stracimy apetyt. Mad_Scientist, jedz, jedz, smacznego
-
Laima, ze stoperem... a myślałem, ze to ja jestem uzależniony od forumingu (chociaż tutaj akurat mało siedzę) Mad_Scientist, ale fajny, ile szynki by z niego było
-
Ślicznotka, możemy rozkimnić jak się dobrać do tortu bezowego bez widelca -- Śr, 28 wrz 2011, 23:19 -- bo leży sobie w kuchni io czeka na odpowiedni moment, żeby go pochłonąć, czyli jak mi się gastro włączy
-
Ślicznotka, dzięęęęki, no to teraz znowu nie wstanę z fotela przez całą noc
-
jak dlugo rozmawialiscie kiedykolwiek przez telefon
CichoCiemny odpowiedział(a) na superpit99 temat w Kosz
WOW, mogę Cię dotknąć? -
Hej, hoł, ja też chcę hipo
-
Laima, dobrej nocy u mnie przed domem jeździ to wielkie coś co myje podłogę na zewnątrz
-
Badziak, wiem, ale profil działania jest zupełnie inny. swoja drogą, większość użytkowników alkoholu robi się raczej "nadpobudliwa" i agresywna, więc nie zaliczałbym tego do" uspokajaczy"
-
no i to jest właśnie to, ludzie widzą magiczną liczbę xx milionów i się podniecają i to właśnie generuje takie "bańki", to sztuczne nakręcanie się tego wszystkiego, a te losowania i tak są od dawna ustawiane tak, żeby wygrała jak najmniejsza liczba osób, w stosunku do tych co kupili te papierki. -- Śr, 28 wrz 2011, 01:37 -- BTW [videoyoutube=jh6QBHFtXbM][/videoyoutube]
-
dune, wiem, ale odniosłem się do tego co napisała Laima, że rozmyślanie jest niebezpieczne po winku, bo to w końcu depresant, dlatego polecam serotoninogeniki, bardziej pozytywne myśli wtedy przychodzą.
-
hahaha co za pazerne polaczki, nic tylko by chcieli kasę za darmo mieć a to wszystko i tak ściema przecież -- Śr, 28 wrz 2011, 01:29 -- niewyobrażalne jest to, że nawet jak ktoś wygra to musi oddać 10% haraczu Tuskowi i jego mafii
-
wino jest zdradliwe jak kobieta polecam magiczną krainę czystej zieleni, albo kwaśno-grzybowej zupy, tam się najlepiej rozkminia sens życia