arhol, mój były zasypiał z nożem pod poduszką... Bo był do niego emocjonalnie przywiązany Pseudokibiców żadnych nie znam, ostrożnie dobieram sobie grono znajomych
carlosbueno, dobrze, że nie myślisz o ożenku, bo współczułabym Twojej narzeczonej Jeden chłopak też chciał mnie wrobić w mieszkanie z jego rodzicami... Nima!
ladywind, po części na pewno tak jest...