kornelia_lilia

slow motion,

wow, ambitne plany. Oby Ci się wszystko ułożyło po Twojej myśli Mam tak samo i czuję, że życie przecieka mi między palcami

eter

rozładowanie emocji- płacz

Vett, jeszcze przyjdzie czas na zabawę. Ale fizyki nie zazdroszczę, bleee Też nie mam na razie ambitnych planów

ladywind, tak, dziękuję Ci za wczoraj. Do Poznania mam godzinę drogi pociągiem, a do stolicy bodajże 3 h, a do Gdańska aż 7 czy 8 h. Nie zależy mi, aby żyć blisko domu. Czuję, że muszę coś zmienić w swoim życiu, ale sama nie dam rady, więc nie wiem, jak to wszystko wyjdzie w praniu

klops

święty spokój- tego mi trzeba

Vett, mnie też nic sobie nie rób A masz jakieś plany na wieczór albo weekend? -- 10 lut 2012, 16:29 -- Thazek, ja sobie chwaliłam pracę trzyzmianową, zwłaszcza nocki.

mors

piekło- nie ma

taras

Laima, tak myślałam, że o Włocławek Ci chodzi. Wszystkiego mi się odechciewa. Thazek, ale w jednej firmie?

Thazek, to w domu to Wy wszyscy się w ciągu tygodnia mijacie -- 10 lut 2012, 16:12 -- Vett, co taka wesolutka? Masz na imię Paulina, jak ja?

mordęga- życie

burak

Thazek, a nic Sam sobie gotujesz obiady czy masz podane do stołu?

Laima, dziękuję, trochę lepiej. Ale jestem taka wykończona, bo w nocy nie spałam tylko wymiotowałam i jeszcze mnie trzyma. I nie wiem czy to z silnego stresu czy nawrót choroby somatycznej. A teraz siedzę przy kompie i oferty pracy przeglądam. Wiesz, ja myślę o Poznaniu, Warszawie albo Gdańsku. W weekend jedziesz do szkoły?

obowiązki- przymus

atlas

Bellatrix, znam ten ból

kapucyn

czyni mistrza- praca

też czekam na cud i też piję zieloną herbatkę

umiejętność- praktyka