Nel
Użytkownik-
Postów
6 216 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Nel
-
Candy14, tego tez własnie slowa użylam w odniesieniu do siebie..... noname9292, cóż.... umiec sie sprzedac....takie czasy teraz, nikogo juz nawet nie razi ten potoczny zwrot, a moze to wlasnie nadmiar cisnienia na dobrą autoprezentecje odbiera naturalnosc w relacjach ....
-
Tomcio Nerwica, a ja sie budzę codziennie rano z myslą "o k...a, znów rano...."
-
Stark, ja tak naprawde nigdy nie byłam sama.... co innego ze wiecznie czuje sie samotna.... ale wiem ze ta prawdziwa samotność, ta NIECHCIANA, potrafi umęczyć...
-
Tomcio Nerwica, alez oczywiscie ze sie nadajesz, nawet bez papierów
-
Stark, trąbi za uszami...no ladnie ladnie shinobi, dobranoc
-
Stark, ale widzisz...ja raczej mam nadmiar ludzi wokol...i własnie to ze musze sie nieustannie dostosowywac a coraz mniej potrafie spowodowalo moje wycofanie....zslaszcza ze ostatnio coraz dluzej jest źle i coraz trudniej sie z tego wygrzebac.... LucP84, daje, szanse na spotkanie KOGOS.... noname9292, bardzo mądre to ostatnie zdanie.....
-
shinobi, no chyba naprawde.... i helikopterem kusi
-
shinobi, no tak....mężczyzna bez kobiety....sobie nie radzi nawet nie wie ze powinien isc spac
-
Tomcio Nerwica, a cóz ty tu robisz chłopaku, z takim energiczno/optymistycznym podejsciem do zycia
-
shinobi, hi hi znaczy ci sie nudzi w nocy jest lepiej....spokojniej
-
jasaw, dobranoc
-
Stark, mi tez trudno wsrod ludzi poniewaz mam swoje ograniczenia które są trudno akceptowalne a z wiekiem coraz trudniej mi udawac....owszem...tez dziczeje w pewnym sensie, ale dobrze mi z tym LucP84, to nie jest kwestia zmuszania....zle mnie zrozumiales
-
shinobi, a co, taka karę dostałes? jasaw, hmmm....pewnie masz reację.... gwidoniusz, spij sobie dobzre i zbieraj sily
-
Tomcio Nerwica, a ja sie zachwycam, mieszkam tu od urodzenia, tu sie urodzili moi rodzice i dziadkowie....i kocham to miasto, i smuci mnie bardzo kiedy slysze takie opinie... a ze są korki...cóz...ludzi coraz wiecej....tych narzekających a poza tym uwazam ze jak sie gdziekolwiek wyjezdza, to nie wypada narzekac.... bo jak sie komus nie podoba to zawsze moze wrocic do siebie skądkolwiek dokądkolwiek by pojechał....
-
Deckard, no tak, z dietą jak z pogodą, zawsze jest jakas ale oczywiscie mam na mysli diete odchudzającą nie, nie zart....znalazłam taka diete z necie.... jasaw, skarbie nie potrafie ja wszytsko wiem i potrafie teoretycznie...i co powinnam jesc i co powinnam myslec i robic... niestety jestem jak pisze Stark, zawsze po bandzie we wszystkim
-
Candy14, to trzeba bylo isc razem, byłoby ekologiczniej i .... wogóle shinobi, ani prochu ani cygar ani potu
-
LucP84, a skąd weźmiesz tą bliską osobę skoro nie zalezy ci na znajomych... moze to znajoma znajomego znajomego.....
-
Candy14, oj nie mów tak, ja zawsze po sobie sprzątam jestes znad morza? a mnie wkurzaja chamy wszystko jedno skąd ale prawda ze jak ktos w wawie od pokoleń to nie odczuwa potzreby manifestowania tego na kazdym kroku bo jest to naturalne
-
Candy14, rozumiem ze zaraz znikniesz shinobi, no jak z drugiej strony, jak tam nie ma nosa, no cos ty...
-
gwidoniusz, kurcze...ale masz swiadomość jak wiele dobrego robisz i ze jestes potrzebny i te wszytskie pierdolety co na terapiach wciskają ze takie istotne do zycia...własciwie to twoja praca to jedna wielka terapia...jak widac tez trzeba umiec postawic granice....asertywnosc asertywnosc...słowo którego nie znam
-
shinobi, tjaaa lubie...nie ma co....chcialabym móc powiedziec co innego Deckard, no, znalazłam taka diete...arbuzową....300 kalorii dziennie co drugi dzień....fajna.... Candy14, no wiem, jestem na diecie od 13 roku życia....
-
Tomcio Nerwica, ale jestes odwazny.....
-
ale o czym tu nowa? o braku jedynej ukochanej bliskiej osoby ? czy o braku swoich sprawdzonych znajomych ? czy o calkowitym braku kontaktów z ludzmi ?
-
gwidoniusz, fajnie ze tak konstruktywnie do tego podchodzisz... Stark, Deckard, dzieki no dzięki....juz mi sie ulotnil optymizm..... od kazdego poniedzialku zaczynam wszytsko od nowa nie mam prawidlowych nawykow zywieniowych wogóle nie mam prawie zadnych prawidlowych nawyków
-
Candy14, w odniesieniu do czasu przyszlego