hmm afirmacja , ja sobie jedynie powtarzam że jestem zjebem debilem i idiotką. Tak przeczytałam wszystkie wypowiedzi i cóż mam to samo, zawsze czuje się gorsza, głupsza, brzydsza. Chodziłam do psychologa jednego leczenie przerwane bo się zwolnił, trafiłam do drugiego i od początku wałkowanie tego całego syfu i stwierdził,że lepiej mnie ogarnie inny specjalista hehe . A co się okazało specjalista jednak się w ośrodku nie pojawił NFZ... licz na pomoc szybciej umrzesz. Generalnie straciłam już nadzieje,że mogę myśleć o sobie inaczej, kolejnego leczenia chyba nie przejdę nie mam siły ani ochoty powtarzać tego samego ludziom, którzy mają to tak naprawdę w dupie.