Ja mam bardzo tak zamieszane ale bardzo bardzo ciekawe sny, ze niektore sama notuje. Czesto ratuje kogos z opresji, czesto sa to dzieci, snilo mi sie rowniez jak tu ktos powyzej wspomnial, ze bylam w obozie koncentracyjnym w czasie wojny, zazwyczaj moje sny odbywaja sie w nieznajomych miejscach, noca i lub nad woda. Sen po ktorym bylam niezmiernie wdzieczna ze to tylko sen, to ten w ktorym zabijam dwoje mezczyzn, ktorzy wczesniej chcieli zabic mnie. A taki sen, ktory uwazam za najbardziej interesujacy i pelen symboli to taki w ktorym komunikuje sie ze mna wszechswiat i przyszlosc poprzez zwierze, chcace bym uwolnila bedace w niebezpieczenstwie bliskie mi osoby. No i ten chrystus z krzyzem na koncu.....Czesto sie zastanawiam co te sny maja znaczyc, ale osobiscie uwazam ze sa to zlepki tego co widzialam, przezylam, o czym myslalam itp w czasie ostatnich dni....