Skocz do zawartości
Nerwica.com

Skipper

Użytkownik
  • Postów

    283
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skipper

  1. Skipper

    Samotność

    pewnie sama go nie przeczytałaś
  2. omeeena, w tej kwesti faktycznie tak siebie mogę nazwać
  3. omeeena, w tej kwesti faktycznie tak siebie mogę nazwać
  4. omeeena, w tej kwesti faktycznie tak siebie mogę nazwać
  5. memantyna działa chwilowo, po kilku dniach jej zażywania (wcześniej na początku jest to odrealnienie, splątanie etc) działa b. silnie p. depresyjnie, rozjaśnia myśli, niweluje fobie i usprawnia poznawczo. Efekt ten zanika po kilku dniach i potem działanie leku jest znikome lub żadne. Jeżeli ma komuś pomóc, to tylko tym z poważnymi uszkodzeniami oun i zaburzonym metabolizmem - na człowieka w młodym wieku nie zadziała. Ebixa kosztuje niecałe 300zł za miesiąc kuracji więc nie warto.
  6. memantyna działa chwilowo, po kilku dniach jej zażywania (wcześniej na początku jest to odrealnienie, splątanie etc) działa b. silnie p. depresyjnie, rozjaśnia myśli, niweluje fobie i usprawnia poznawczo. Efekt ten zanika po kilku dniach i potem działanie leku jest znikome lub żadne. Jeżeli ma komuś pomóc, to tylko tym z poważnymi uszkodzeniami oun i zaburzonym metabolizmem - na człowieka w młodym wieku nie zadziała. Ebixa kosztuje niecałe 300zł za miesiąc kuracji więc nie warto.
  7. memantyna działa chwilowo, po kilku dniach jej zażywania (wcześniej na początku jest to odrealnienie, splątanie etc) działa b. silnie p. depresyjnie, rozjaśnia myśli, niweluje fobie i usprawnia poznawczo. Efekt ten zanika po kilku dniach i potem działanie leku jest znikome lub żadne. Jeżeli ma komuś pomóc, to tylko tym z poważnymi uszkodzeniami oun i zaburzonym metabolizmem - na człowieka w młodym wieku nie zadziała. Ebixa kosztuje niecałe 300zł za miesiąc kuracji więc nie warto.
  8. Skipper

    Samotność

    to mnie nie szpieguj !
  9. Skipper

    Samotność

    to mnie nie szpieguj !
  10. Skipper

    Samotność

    to mnie nie szpieguj !
  11. osobiście nie rozumiem, jak można uzależnić się od marihuany, wiadomo, behawioralnie można od wszystkiego, ale i tak - jej potęcjał uzależniający jest gdzieś tam na samym końcu a i palenie dzień w dzień jest po prostu nudne i męczące.
  12. osobiście nie rozumiem, jak można uzależnić się od marihuany, wiadomo, behawioralnie można od wszystkiego, ale i tak - jej potęcjał uzależniający jest gdzieś tam na samym końcu a i palenie dzień w dzień jest po prostu nudne i męczące.
  13. osobiście nie rozumiem, jak można uzależnić się od marihuany, wiadomo, behawioralnie można od wszystkiego, ale i tak - jej potęcjał uzależniający jest gdzieś tam na samym końcu a i palenie dzień w dzień jest po prostu nudne i męczące.
  14. ja nie obrażam drugiego człowieka tylko naśmiewam się z całej rzeszy naiwnych, co w tym złego?
  15. ja nie obrażam drugiego człowieka tylko naśmiewam się z całej rzeszy naiwnych, co w tym złego?
  16. ja nie obrażam drugiego człowieka tylko naśmiewam się z całej rzeszy naiwnych, co w tym złego?
  17. mam czuć się obserwowany? fakt, zmieniłem swoje zdanie o lekach, 3 dni temu przyjąłem tabletkę ostatniego, który brałem, jednak do wniosku, iż leki są dla leniwych słabeuszych doszedłem znacznie wcześniej, to samo tyczy się wiary, a z moimi problemami radzę sobie dobrze, mam sporo problemów zdrowotnych natury organicznej ale mimo to mam na tyle samozaparcia i zaufania do siebie by nie iść na łatwizne i zapychać problemy lekami, ot co
  18. mam czuć się obserwowany? fakt, zmieniłem swoje zdanie o lekach, 3 dni temu przyjąłem tabletkę ostatniego, który brałem, jednak do wniosku, iż leki są dla leniwych słabeuszych doszedłem znacznie wcześniej, to samo tyczy się wiary, a z moimi problemami radzę sobie dobrze, mam sporo problemów zdrowotnych natury organicznej ale mimo to mam na tyle samozaparcia i zaufania do siebie by nie iść na łatwizne i zapychać problemy lekami, ot co
  19. mam czuć się obserwowany? fakt, zmieniłem swoje zdanie o lekach, 3 dni temu przyjąłem tabletkę ostatniego, który brałem, jednak do wniosku, iż leki są dla leniwych słabeuszych doszedłem znacznie wcześniej, to samo tyczy się wiary, a z moimi problemami radzę sobie dobrze, mam sporo problemów zdrowotnych natury organicznej ale mimo to mam na tyle samozaparcia i zaufania do siebie by nie iść na łatwizne i zapychać problemy lekami, ot co
×