amelia83

grupowa 3 miesięczna od pon-pt, tylko dojazdy około 1, 5 godziny w jedna stronę ale tam mam koleżanki i miałabym od czasu do czasu z kim się spotkać jutro będę dzwonic do Osrodka i się umawiać na konsultację

dostałam w tygodniu kolczyki z lilou od mojej kochanej siostry, mam tez trzy bransoletki z lilou na sznureczkach, jedna z koniczynką ostałam jak miałam mocną depresję, drugą od M na święta w zeszłym roku, a trzecia na urodziny z grawerkiem moja data urodzenia, ostatnio wszystkie zdjęłam i schowałam

JERZY1962, niet, dałam se spokój z marchewką terapie obczaiłam i to jest jedyne... co daje mi jakąkolwiek nadzieję do zycia

platek rozy, noo, za kilka tygodni się zgłoszę, są śliczne a zrobiłabyś mi takie same ?? ach dziewczyny...niby jestem, zyję, ale nie ma w tym moim zyciu za nic ikry, siły ani wiary...bezsensownie (znowu bleczę Wam)

oo, dokładnie, zapomniałam o tym co napisałaś, a spędza mi to sen z powiek i zazdroszczę ludziom energii, siły i konsekwencji w działaniu i , że łatwo nie odpusczają i_am_a_legend / wiem, wiem, ale ja ostatnio widze samych szczęśliwych, usmichniętych ludzisków

zazdroszczę ...ostatnio chorobliwie ...az ta zazdrość powoduje wręcz nienawiść do szczęśliwych ludzi... a najbardziej zazdroszczę tak jak kliku z Was...ludziom z prawdziwą pasją, czymś w czym można się zatracić bez reszty... zazdroszczę tez ludziom normalnych relacji z ludzmi, prawdziwej przyjazni i pracy jeśli się w niej spełniają

platek rozy, ojaaaa te jeszcze wspanialsze sa, mój styl!! chętnie bym zamówiła ale na razie nie smierdzę groszek, może chciałabyś je przetrzymać dla mnie ......jaak Cię łaaadnie poproszę eeeeeeeeeeeeee ..plissss

hejka Kochani kamilka to twojej roboty te cudne kolczyki ? wow!!!! jak je zobaczyłam na fb to byłam pewna ze to fotka z jakiegoś czasopisma, jesteś zdolniach a

odnależc siebie...

boję się...tak bardzo się boje...tego życia pieprzonego... nie mam pojęcia jak ma teraz wyglądać...nic nie ogarniam...nie mam siły by zrobić ten mały krok do przodu...bo nic nie ma sensu... jestem jednym wielkim chaosem...mam wielki bajzel w głowie...pustka...marazm...nie chcę tylko być...chciałabym zyc....z nie istnieć... to boli...cholernie...jak odnaleźć siłę w sobie..i na nowo uczyc się życia...

jasaw, :**** buzi Kochanie Moje, ja raz niby cos rusza ku lepszemu, a za chwila beznadzieja ...kumasz..i tak w kółko, ale w czwartek byłam u mojej doktor, szukamy grupowej terapii dla mnie tzn. oddziału dziennego w okolicy póki nie zacznę tej indywidualnej ....ale dziękuję ci za wszystko, TY wiesz za co... <3 a jak u Ciebie? ja dopiero dzisiaj na chwilkę dłużej mam net

Zalatana23, na Idzie byłam w kinie, dla mnie nuda...albo za trudny dla mnie ten film

Muzykoholiczka, sernik z łezką, moje ulubione ciascho !! ja dziś przy porządkach znalazłam przepis na sernik z brzoskwiniowy z kruszonka i łezką jaki dostałam kiedyś od przyjaciółki...nie mogę się doczekać jak go zrobie...a dziś chętnie przyjmę choć kawałeczek Twojego

wieslawpas, koleś ja choruje od 13 lat, wszystkie leki brałam, 3 terapie grupowe i 3 indywidualne, wielu psychiatrów po drodze....ty piszesz ze przerobiłes 4 leki....chłopie.... to nie koniec świata....zgłoś się do lekarza, gdziekolwiek....

ja wpadłam tu wczoraj na chwile, widziałam tylko post wiesia z tym testamentem i teraz od pół godz jestem i nie jestem w temacie co się działo przez ten czas.....

jasne, a skąd niby wiesz..ze ja się świetnie czuję...ostatnio dużo w życiu...przeszłam , może chcesz się zamienić ze mną, co ?????

Muzykoholiczka, uuuu jakie? jakie?

wieslawpas, Pójdziesz tam gdzie dostałeś namiary od wielu tu osób, które próbują Tobie pomóc?? ja gdyby nie moje dwa pobyty w szpitalu psych. zapewne by mnie było...jestem prawie tego pewna!!!!

ja też uważam ze w takich sytuacjach należy reagować i bardzo dobrze zrobiliście przecież nigdy nie wiadomo jak to się może skończyć....

izaa, ja kilka lat temu dość mocn kraksę miałam na lodzie gdzie chcieli mnie na 3 dni w szpitalu trzymać ..i od tej pory unikam lodowiska :*****

Maggda92, Madzia to TY???? jesteś z nami ?!! :**** -- 11 sty 2015, 19:53 -- dobry wieczor kochani !!

odwiedziny z siostrą wspólny obiad i rozmowa z psiapsiółką i zaczynam ogarniać swoje miejsce nowe

skończyłam ale jest rewelacyjna!!!!!!!!! gdybys mieszkała bliżej to bym pozyczyłą bo mam te 3 części swoje :) przełamałam się rozmawiałam z koleżankami przez telefon!! cieszę się, ze tęsknią tak ja ja i czekają kiedy się spotkamy

Wiesiek zawalcz osiebie, prosimy!! sama od kilku tygodni mam chęć wielka skończyć to wszystko....!!!! dzwoń do tego centrum!!! pomogą Ci, daj sobie pomoc, bo jesteś tego wart!!!!!

platek rozy, ja konczę książkę ' przystań julii' k. Michalak alez ta trylogia mnie wciągnęła, do reszty pochlonęła -- 10 sty 2015, 21:19 -- platek rozy, ja konczę książkę ' przystań julii' k. Michalak alez ta trylogia mnie wciągnęła, do reszty pochlonęła -- 10 sty 2015, 21:20 -- o co cho z Wiesławem? co z nim??