śpię po 10-11 godz. Dziś wzięłam 5 zolafrenu na noc, zamiast 10 i spałam tak samo długo, jak ja dam rade wstac o 5 30 do roboty, całkiem ich chyba nie odstawię....nie wiem co robić
coma, Karola, jakoś się rozkręcisz, nie będzie tak zle, początki są trudne, nabierzesz 'wiatru w żagle'
ja wpuściłam pieski do domu, bo leje, kochane miśki mokre