
amelia83
Użytkownik-
Postów
13 719 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez amelia83
-
pomalowałam paznokcie -- 29 mar 2015, 11:15 -- dziś czuję się bardzo samotna...
-
JERZY1962, :***** ciężko się przełamać jak wszystko nas przerasta i mamy wrażenie, że nie do ogarnięcia jest, że ponad nasze siły mnie świat przeraża nie nadążam za nim ludzie robia tyle rzeczy, a ja z błahymi rzeczami się motam i motam i ciągle szukam sensu -- 29 mar 2015, 11:06 -- cyklopka, jest u mnie dopiero tydzień i nie chcę jej zostawiać samej, w tygodniu mnie nie ma 10 godzin dziennie to ma przestrzeń dla siebie w tym tyg mam kilka spotkań towarzyskich
-
platek rozy, kochana ja wiem, ze to Cię w ogóle nie pocieszy ale ja chciałabym być tak aktywna jak Ty :**** a jaką szkołę chciałabyś zrobić? w jakim kierunku? ja chce od września isć do jakiejś rocznej, jak to ogarnę to z czasem jakąs inną tak sobie rozkminiam o tym ostatnio ze jestem zła na rodziców ze nie nauczyli mnie poczucia własnej wartości, wyręczali bo oni to zrobią lepiej i nie motywowali żebym pracowała, uczyła się
-
Niutek, JERZY1962, platek rozy, kosmostrada, Marcin2013, hejka :))) a ja ostatnio tylko domowo z kotecką na kolanach poczytam książkę i musze takie podanie w jednej sprawie napisać i kartki swiąteczne wypiszę i jutro wyślę
-
moja samoocena też jest uzależniona od innych ludzi, kiedy są koło mnie czuję się potrzebna a kiedy mi ich brakuje poczucie własnej wartości jest zerowe i czuję się bardzo zle ze sobą, nienawidzę siebie, mam problem z akceptacją siebie, potrzebuje ludzi ale za często, potrzebuję jednak akceptacji i tego, ze ktoś będzie zabiegał o kontakt ze mną -- 29 mar 2015, 09:53 -- Dlatego nie możemy opierać swojego samopoczucia na czyimś wsparciu lub jego braku. Można przyjąć wsparcie z radością ale należy z góry założyć że wszystko może się skończyć ot tak. Nie to żeby bać się opuszczenia i ciągle myśleć jak to może być źle znowu samemu ale raczej żeby liczyć się z taką ewentualnością. odkąd pamiętam to siebie nie akceptuję i szukam tej akceptacji u innych,
-
dzień dobry kochani :)) ja mam nudny weekend ale z kotecka, nie chce jej zostawiać bo wczoraj wyszłam na 2 godz i tak bardzo za nią tęskniłam no jak za dzieckiem :))) plan na dziś doczytać ksiazke jak rzucic palenie i nie palic od jutra jak samopoczucia i jak spędzicie niedziele? :*********
-
Marcin2013, żal mi zostawiać kotecke leży mi na kolanach i chyba nie chce zebym wychodziła
-
hejo :) okna pomyte, ogarnięte w chałupie włosy wysuszę mejkapa nałoże i ide siostrę odwiedzic miłej soboty :****
-
jasaw, cyklopka, czasami nie wierzę że Ją naprawdę mam <3 <3
-
leze w wyrku z kotecka i czytam ksiazke
-
elooo ) nareszcie piatek u mnie pada od wczoraj na teraapiii okej :)
-
tak, uwielbiam
-
terapia i kicia
-
kosmostrada, :***** -- 25 mar 2015, 20:55 -- acherontia-styx, właśnie ...akceptacja siebie a moja kicia to najlepsza terapia
-
na dobre i na złe platek rozy, :******
-
dziękuje Wam :***** dziękuję , że jesteście ja to chyba mam za duże oczekiwania co do terapii, dziś to T powiedziałam, ona twierdzi że czas siebie zaakceptować a ja ze to się chyba nie uda ale bym chciała w ogóle fajna terapeutka mi się trafiła ale mam wrażenie ze za mało odpowiedzi dostajemy na grupowej terapeuci słuchają i od czasu do czasu jakieś pytanie rzucą mam porównanie do innych terapii na których byłam ja boje się słuchać o sobie tego jak widzą mnie inni i tak jak Kamilko mówisz dla mnie zbyt osobiste żeby gadac przy 20osobach
-
hejka dziś u mnie lepiej, miałam terapie i grupowa i indywidualna ale smutno mi bo kolega na terapii robil takie nasze charakterystyki i o każdym cos powiedział, nawet o tych których krocej zna a o mnie ze nie moze mnie rozgryźć ze mam zmienne nastroje bo ja sama nie wiem jaka jestem, chciłabym samą siebie poznać dziś tak jakoś mam więcej energii
-
acherontia-styx, te sa tez sliczne, ceny ok 3 tys tosia_j, moja kotecka zasypia, dziś tylko jadła, pobawiłyśmy się i spała i jeszcze w oknie na parapecie luka to niskie ciśnienie dotyka też kotki
-
mirunia, hejka kochana :*** to obrotna jesteś ja jutro z oknami ruszę
-
cześć kochani u mnie na terapii niedobrze, zle się tam czuję, obco, na innych terapiach było mi dużo lepiej... a do tego ta pustka, bezsens, brak emocji jak wróciłam do domu to kotecka się cieszyła jakie to słodkie jasaw, :*** i tak kochana dużo udało Ci się zrobić mimo lęków, super!! tosia_j, chyba nic nie znaczy lubisz czerń
-
Marcin2013, to dobrze ) uciekam poczytać z kotecką i spać paaaaa
-
helloooo oto kotecka moja -- 23 mar 2015, 21:10 -- u mnie gdyby nie kotecka moje wielkie szczęście w której zakochujemy się wszyscy to bym pewnie nie wstała z łóżka mam dosyć siebie i swoich jęków nie miałam dziś siły na terapię jechać powiedziałam terapeutce, że jutro już będę zle mi ze sobą, nienawidzę siebie takiej jutro będzie lepiej ważne, że mam moja bejbe co u Was? Enii, cyklopka, Marcin2013, proszę bardzo
-
kosmostrada, warto zobaczyć, ja spodziewałam się jakiegoś wow i tego mi zabrakło, ale polecam!! a Maja Ostaszewska świetnie zagrała nooo....czekamy czekamy
-
hejka :**** ja czekam na koteckę kuwetkę ma różową w sam raz dla dziewczynki a poza tym jestem bez emocji, zblazowana i nijaka pije zielona herbatke siorb siorb
-
cześć kochani :**** u mnie kiespko, dziś jeszcze większy spadek formy, od kilku dni mam ochote pobeczeć a nie mogę, a potrzebuję łez od wczoraj miałam siostrzeńca na noc, już pojechał wieczorkiem idę do kina jestem obojetna, smutna, wszystko bez sensu, terapia bez sensu, a ja sztywna i wycofana, nie potrafie się tam wyluzować, otworzyć, przed terapią miałam się lepiej czytam książkę, jutro popołudniu przyjeżdża kotecka moja a na obiad przychodzi rodzina jutro i nie wiem jak kotecka to zniesie, czy ich nie odwołać....no nie wiem