tahela

To moze ja się dopiszę ja miewałam zawsze stany od czasu do czasu,ze czułam sie obok i to działo sie nagle siedziaąłm wkanjpie ze znajomymi i nagle jakby sie wyłaczałam czułam sie obok, moze nie odrealniona,ale jakby w roli obserwatora. Przestawałam uczestniczyć w wydarzeniu tylko siedziałam obok i myslałam ,ale głupia rozmowa bez sensu, ich to bawi o czym on gada w ogóle o co chodzi.I wtedy myslałam skoro im to sprawia przyjemnosc to i mi musi i nagle wchodziłam w ten trybik i juz nie czułam sie z boku tylko byłam uczestnikiem tego. W depresji takie durne stany sa niemal codziennoscią i cżłowiek, zawsze czuje sie jakby poza światem ja na wakacjach sotatnich ja stan depresyjny dorwał mnie po raz pierwszy z wyrąźnej przyczyny zreszta i nie majacej nic wspólnego z nerwicą to czułam sie obok poza swiatem cały czas i było mnie rzeczywiscie trudno wskoczyć w rytm życia .Moze u was ten silny stan odrealnienia jest spowodowany silna długotrwała depresja , wktórej nie ma stanów lepszego samopoczucia i jak byście w jakimś stopniu ustabilizowali stan tego smutku przeraźliwego to i na nowo zaczęli odczuwać przyjemnośc z zycia chociaż taką , krótkotrwała to razem z przyjemnoscią wróciłoby poczucie realnego życia , które teraz jest dla was obce i stąd to odrealnienie tak silne, ja bym poszła w tym kierunku jednak.

wujekEgonDaCiKlapsa, dziekuje Ci ja za takie zaprawy , niedługo zaczne do Tescko na zakupy latać i w celach wycieczkowych , do lasu sie boję bo tam ciemno, zaraz sobie zolpidem chyba zapodam , bo szlag mnie trafi , nosz kuźwa -- 08 mar 2012, 02:58 -- wujekEgonDaCiKlapsa, wychodzi na to,że jestes kosmita chyba

hm ja akurat po wyjściu do knajpy to nie mam kłopotów ze snem po paru piwach, niektórzy mądrzy na forum to nawet usypiają sie alko jako standardowym usypiaczem, dość głupi pomysł. Kłopoty ze snem wykańczają wiem coś tym a jak się nie śpi to sie myśli , Natalia tabletek już nie bierz bo jeszcze za bardzo Cie przymula i będziesz miała kłopoty ze wstaniem, liczenie baranów tez odradzam kiedyś liczyłam jak doszłam do 3tys. miałam dość a ze spania nici, powaga.Naprawdę te barany kiedyś liczyłam i jakaś masakra to byłą, zresztą zawsze przypomina mnie się zmora senna z Kajka i Kokosz a, jak Mirmił zasnął i mu się barany śniły. Chciały go zaduić w środku stada a później krzyczał polewajcie mnie, polewajcie mnie hihi polecam ten odcinek na poprawę humoru , niezły. ja czuje ten podskórny smutek ciągle , nawet jak jest lepiej to czuje ze sie czai, tęsknota. Brakuje mi Mateusza i nocnego wymieniania z nim postów, był fajnym towarzyszem niedoli.

Ty ale to trzeba coś sobie dobrać, bo jak trafisz na ciekawe, będziesz czytać całą noc Osobiście polecam zadania z matematyki. Porozwiązywać. I po godzince no własnie dokładnie , bo jak na ciekawe to gorzej niż z filmem można czytać i przez dwa dni bez przerwy jak np. Wiedźmina -całą sage cudo, na sen polecam mój podręcznik z KPA-Postępowanie administracyjne i sądowoadministracyjne autorstwa Barbary Adamiak - sędzi sadu administracyjnego ,i wykładowczyni u mnie na wydziale zwanej potocznie Krwawa Baśka, usłyszałam o niej od starszych chłopców na wjazd mnie nastraszyli , myślałam kłąmią, nie kłamali, Krwawa Baśka okazała się naprawdę krwawa.

krul, sport to zdrowie, nawet pod przymusem ,wręcz bym rzekła,ze praca Cię wyzwoli, ale nie rzekne bo nie wypada chyba, koledzy z NRD moze wiecej cos na temat wyzwolenia przez pracę by mogli ja tak tylko mimochodem ....

slow motion, żeby zasnąć czytałam kiedyś i to działa, trzeba zupełnie wyzbyć sie mysli nie myśłec o niczym położyc się i wyzerować umysl a jak nie dział to wziasc tabsa , nastawić budzik na 6 i wstac jak zadzwoni, ostatecznie przespac sie 4 godziny , doczołgac się do psychologa i później próbowac się polozyc np. o 15 na chwile

izzie, uuu do 21.30 to rzeczywiście długo a nie masz zadnej przerwy na obiad tak z 1 godź. dasz rade ale rzeczywiscie ostro -- 08 mar 2012, 00:22 -- arhol, dobranoc, izzie, izzie, trzymajcie się kochani -- 08 mar 2012, 00:23 -- amelia83, tobie też dobranoc

a ja widzeze tu jakaś dyskusja o niemieckim narodzie i Nrd-kach olipimjskich pieknościach

[videoyoutube=43B_nDIJx_I][/videoyoutube]

krul, powodzenia jutro, rav71, masz swiętą wręcz rację,, Kiya, masz fajna prace siedzisz sobie na stoisku z rajstopami i jak sama mmowisz prawie nic nie roisz pewnie mozesz miec i laptopa i poczytac, mgłabyś trafic duzo gorzej bo do warzywniaka gdzie jest co robić, trzeba warzyć, pakować, pamietać wiele kodów itp. a Ty masz spokój dla nerwiciwca a lekami i fobia społęczną w sam raz, moze godziny nie takie troche ,ale zadna sytuacja ni4ee jest do konca idealna, zamiast się cieszyć, ze masz prace, w której mozesz poczytac ksiązke to marudzisz

L.E., ja pamiętam ze były zagrożenia ,ale nikt nikomu do domu listów nie wysyłał z zadnej szkoły,ale czasy się zmieniły chyba, po prostu był ktoś informowany , jakie ma oceny i co mu wychodzi na semstr, był podawany termin kiedy trzeba sie nauczyc bo bedzie odpytka i człowiek sie uczył, tak samo było jak ktos chciał z 3 na 4 czy 4 na 5 a nie jacys rodzice i inne szmery bajery. Pamietam tez ze kazdy z moich znajomych sam wybierał sobie szkołe po podstawówce jeszcze 8 klas i szedł zawieźć papiery a później nawet sami zmieniali szkołe np. po roku przenosili sie do innego liceum czy technikum i rodzców informowali, ale moze ja sie zadawałam ze specyficznym towarzystwem .

Srednio na jeża dzisiaj, Kiya, to fotomontaz czy ten kotek naprawe wypadł zokna , jesli tk to nie wiem czy przezyje nawet jak kot spada zawsze na 4 łapy, szkoda mi go bo sobie wyobraziłam,ze zaraz zginie

Co nagle wam się oczy otworzyły co do działań PO,ale jak sie mowiło wczęsniej wszystkim jak PO bedzie rzadzić, ze to partia typowo liberalna wspierjąca tylko najbogatszych to wszyscy piali z zachwytu, ja nigdy na PO nie głosowałam i nie zamierzam na PIS tez nie, głosuje na lewice tez nie sa super ,ale duzo lepsi od tych postsolidaruchów, takie moje zdanie.

L.E., ja dostałm parę razy z poczty kaiwtowej nawet, ale w tym roku sie nie zapowiada bo ja jestem nie w klimatach na kwiatki i takie tam tęsknię za kims bardzo , a jutro dzień kobiet zrobiłam sobie czekolade na gorąco z imbirem , cynamonem, chili,

Wiesz ja rozumiem ,ze moze mieć problem z tym ze ma kogos słuchać,szczególnie jak w domu miała luz i niekoniecznie jest przyzwyczajona do tego jak ktoś jej mowi co ma robić. Jednak to nie jest tak rzadko z tego co piszesz raz z Toba , nniedawno ze znajomymi a teraz siostrą i przyjaciólką, chyba trochę za czesto jednak, rozmawiać musicie.

Zachowanie takie na pewno nie jest alkoholizmem, kazdy czasem za duzo wypije czasami, fajnie ze sobie ufacie bo to podstawa poprwanych relacji miedzyludzkich, trzeba uwazac by to zachowanie wąlśnie nie przerodziłó sie w częstsze bo wtedy to moze byc juz groźne. Jak ona wychodzi sama na imprezy czasami to moze idź z nia raz na jakis czas i popros zeby nie piła a wcześniej przed imprezą ona też moze Cię uprzedzic ze moze trochę więcej wypić zebyś był przygotowany na jej zachowanie późniejsze Mnie się wydaje ze duzo groźniejsze jest czeste picie w domu w samotnosći i to juz jest objaw niezbyt fajny. Wszystko jest kwestią dogadania sie i szczerej rozmowy .

nie moge spac druga noc a spałam w poprzednia tylko 4 godziny i chyba nudzi mi sie za bardzo bo zamiast seriali głupoty oglądam

krul, Mnie się wydaje ,ze te dwie sprawy sę łacża ma problemy przez to co było a drugi problem jest nadbudowany nad pierwszym problemem, ze tłamsi to w sobie ,że nie ma odwagi o tym nikomu powiedzieć i jest w tym całym problemie skazany na samotnosć. Wiem z doswiadczenia ze wyrzucenie z siebie problemu pomaga . Człowiek wtedy czuje sie mniej samotny ,mniej sam w swoim świecie.

nie wiem sama , nadzieja na....

Wiesz wszystko zależy od tego tak jak napisał Monika jaki masz kontakt z rodzicami jesli dobry i wiesz ,ze Ci pomogą wesprą to dobrze zrobiłeś, tego typu sprawy nie śa proste i łatwe. Na pewni rodzice będa musieli to w sobie przetrawić i poukładać natomiast jeśli są dobrymi rodzicami to warto bo widza, że cos sie z toba dzieje i warto wiedzieć ,że rodzice to jednak najbliższe osoby, które dopóki są w jakiś sposób staraja sie pomóc jak potrafia i na ile sa wstanie zrozumieć i pojąc daną sytuacje.To co sie z Tobą dzieje na pewno rzutuje na wasze relacje jak sie sytuacja wyjaśni i zaczniesz z nimi szczerze rozmawiać to będzie wam łatwiej ten mozna powiedziec rodzinny problem rozwiązać. W Twojej sytuacji na pewno przydałyby sie jakieś leki antylękowe, może stabilizujące nastrój, antydepresyjne to już lekarz powinien ocenić i terapia również. Gwałty, molestowania to jedna z nielicznych sytuacji , w których uwazam, że terapia może pomóc z powodu wielkiej traumy jaką sie przezywa w takich wypadkach.

na pewno jest osobą, która się boi zangazowania emocjonalnego, chce i wycofuje sie gdy zaczyna sie dziać cos więcej, ucieka, zeby dotrzec do takiej osoby trzeba czasu i jest to trudne z pewnoscią

petruszka30, techno to jest takie coś co się słucha na techniawce, ubierasz błyszczące ciuchy idziesz do jakiegoś klubu, jak nie wiesz do jakiego , to chodzisz od klubu do klubu i słuchasz a jak usłyszysz łup, cup, lup, to znaczy ze to jest właśnie techno i masz tam wejssc , Infamis, nawet stwierdzę ze bardzo pożyteczną i przyjemna teoria na temat zboczenia ludzi i nie tylko, ale również wszystkich gatunków na planecie Ziemi , ba śmiem stwierdzić ze nawet we wszechświecie, idąc dalej tym tropem dochodzę do wniosku ,ze nawet gwiazdy sie ten tegez z tego względu,ze przecież tworzą się nowe a stare umierają a bez zboczenia gwiazd nnp. takich jak nasze Słońce , które bzyknęło się z Syriuszem i zrodził się mały Syriuszek, dlatego jest Syriusz a, b i c te dwa sa mniejsze ponieważ są wynikiem bzyknięcia sie Syriusza ze Słońcem a z e Syriusz to matka to dzieci zostały przy matce więc teoria jest bardzo pożyteczna ponieważ bije na łeb teorię względności i daje podstawy do stwierdzenia dlaczego wszystko istnieje we wszechświecie

arhol, branoc, Infamis, no pełnia to znaczy ksieżyc na niebie świecie nie przymierzając jak jakaś łysa pałka to ludziom odwala oczywiście mężczyźni mogą w tej łysej pałce widzieć coś innego, znaczy się nie czubek pałki ,ale ja jestem normalnie nienormalna i jeszcze zboczona na dodatek coś mi się wydaje , czyli normalna bo jakby ludzie nie byli zboczeni to by wigineli petruszka30, na nudę jak to co ? techno, lup, cup,lup -- 07 mar 2012, 01:08 -- petruszka30, to noc płacze deszzczem i nie Buka tylko Piasek z Mafią

Bellatrix, zasługujesz na wsparcie jak mało kto Kasiu, Sabaidee, ze radosci to wierzę, takie małe to je śpi, załatwia sie i tyla,ale niektóre jeszcze koncerty urzadzają nocne, jako atrakcja ekstra bonus do chowu wsubnego, a ty coś tam czasem robisz czy jeszcze sie bojasz bo za małe baby .

amelia83, 11 minut jest niezła ale mnie sie podoba tez 5 góra a nie wydaje wam sie ,ze on jednak jest taki monotematyczny, jak się czyta pierwszą ksiażkę to robi wrażenie ,ale każda kolejna to juz takie powtórzenia o przeznaczeniu, wierze w Boga o losie , który nas spotyka i to samo w kółko, to nie jest tylko moje zdanie,ale także moich koleż anek petruszka30, czy ty aby nie za często sie upijasz, ja jestem pewnie ostatnia osobą, która może mówić jak żyć , płacze od mięsięcy za kimś i nie umiem się pozbierać i bardzo tęsknie a moje życie jest totalnie rozwalone, w końcu depresja a wcześniej latami lęki i natręctwa ,ale jednak czasami resztki rozsądku zakołaczą w tym moim łbie, bo ja tak z troski jakby co , żeby nie było