Skocz do zawartości
Nerwica.com

tahela

Użytkownik
  • Postów

    11 359
  • Dołączył

Treść opublikowana przez tahela

  1. pan.mm, zerwanie nic nie da, raczej rozmowa i powolne wyzwalanie się z tej zazdrosci , np. przed kazdym wyjscie ustalenie,ze zadzwonisz do niej w trakcie wyjsia bo sobie z tym nie radzisz a chcesz spróbowa to przezwyciezyć, wiesz miłośc to wspolne ,zainteresowania, pasje ,ale rozwniez dojrzalośc i wspólne pokonywanie trudnosci,dojrzalośc emptia, pomoc ,miłosc nie bierze sie o ot tak to musi sie nardzić
  2. cześc wam ale zjazdu dostałam dzisiaj wieczorem ,ze wszystko jest takie bez życia , juz mi troszku lepiej
  3. Bellatrix, mam dalej,zawsze mialam ,ale ciagle mam nasilone kłopoty ze sne m i raczej nie zanosi sie na zmniejszenie a zalezne to jest z pewną sytuacją, jeden problem przeklada sie mon. na spanie
  4. ja jestem i padam na twarz w nocy spałam całe 4 godziny i do tej pory nic, ale co tam, jestem zmęczona już bardzo i za bardzo nie myśłe tylko zasnąć nie moge, czekam az padnę
  5. Locust, to dobranoć bo moja percepcja swiata zrobiła sie dziwna po zolsanie i ta percepcja mowi ze mam sie połzyć
  6. Locust, no nieładnie tak prowokowac publicznie prowokatorze , dawaj PW , wzięłam połowe tabletki czyli 0,5 zolpiku, usunąc mozna tylko na początku chyba a później juz sie nie da , tylko przez prewień czas jest usuń, nie spoko az tak to sie znowu nie boję, tak troszke tylko
  7. Locust, spoko,bo to wszystko jest takie ech , piekne i skomplikowane jednocześnie mam nadzieje,że mnie nie opierdzieli admin żaden za te panią z łancuchem, nawyżej usuną pania , nie mnie -- 30 mar 2012, 04:02 -- chyba wezme połowe zolsany jednak bo dalej nie mogę zasnąc idę tabsa przekroić sobie
  8. Locust, czy ja wiem czy a cos ostrego , raczej cos czego nie chcesz tak publicznie pisać,ale może być i ostre, ja wiem ja to raczej traktuje jako zabawki takie coś trochę jak klocki dla dzieci takie do zabawy niz do dominacji, co by ciekawiej było, bo uważam ze seksem mozna sie tak pobawić zeby się nie nudzić i oczywiście jest to wynik bliskości i więzi pewnej a czym lepiej się kogoś zna tym na więcej mozna sobie pozwolic w tej kwestii, to znaczy wiem ,że wielu ludzi tak nie ma z tą bliskościa ,ale ja tak mam i tyla, natomiast nie lubię chamstwa szczególnie w seksie,
  9. Locust, no kajdanki, jakies zabaweczki itp. wstydze sie tak publ icznie zachowania wykraczające poza normę społeczną w pewnej dziedzinie, zwłaszcza w dziedzinie seksualnej: Uznanie czegoś za perwersję jest sprawą niezwykle względną. Przy rygorystycznym podejściu do seksu są perwersją wszelkie śmielsze pieszczoty, które nie służą prokreacji. Przy podejściu liberalnym nie są perwersją żadne formy kontaktów seksualnych między dorosłymi ludźmi, które sprawiają im przyjemność. od łac. perversio ‘przekręcenie’
  10. we dwójkę to perwersyjny seks , orgia od 3 osób, a orgia nienormalna to perwersyjny seks w kilkanaście osób, robi sie niebezpiecznie w tej rozmowie -- 30 mar 2012, 03:34 -- petruszka30, branoc Marta osobiscie preferuje duety damsko -meskie czyli nie orgie jednak
  11. zalezy co dla kogo jest normalne hihi,
  12. petruszka30, wróce na pewno bo kaczor donald to jest dopiero super gosc i ja go kofciam od zawsze i to słodkie seplenienie do wiwiurek ja wam pokażę ,ech
  13. Locust, nie doczytałes też musiałbyś sie cofnąc o strone do tyłu to byś wiedział jaką orgię, no wiesz normalną orgia to orgia w koncu petruszka30, ale doneń tego niebieskiego motylka, ponizej tych rózowych kwiatków,to jest dopiero awatar Cameron ze swoim się chowa, ale ten rów maryjiański to zrobił wrazenie
  14. Locust, ale co za skomplikowane ba sie we śnie czy orgia bo nie doprecyzowałes i teraz jestem w kropce , orgia moze i byc za somplikowana ,ale zmora senna sama dopada i na dodatek badziewie zlosliwe jest i puścić nie chce , więc jak zaczniesz sie bać w nocy to Ci zostanie , chyba ze jakas baba-jaga odprawi egzorcyzmy, względnie ksiadz podobno na kazdej parafii teraz jest bo zmora senna s ie bardzo nasiliła w naszym zmechanizowanym świecie pustkaa, ech dobranoc petruszka30, a co kaczorki były lepsze , tez je lublju bardzo, jeszcze wrócę do nich ,ale ten awatar też zabawkowo-bajkowy taka moja przypadłość fantasy i księżniczki , ta czarnula fajna była
  15. petruszka30, Marta polej tego rozwego ja mam tylko Napoleona w domu a to swiństwo niedobre jest bardzo a rozowe to rozowe mniam, moje ulubione winko
  16. Locust, ty uwazaj bo jak cie taka zmora dopadnie senna i bedzie Ci sie sniło ze barany Cie zaciskają to zobaczysz,a ,ze rzeczywistosci to wiadomo ,ale mozna pobac sie i snu tak dla kompletu , o tylko hciła byś sie bac tego co rzeczywiste zacznij bac sie tego co nie rzeczywiste i w ten sposób bedziesz bał sie za dnia jak zyjesz i w nocy jak spisz , a tak to masz za dobrze
  17. Dywersant kapral przybywa do Mirmiła z prezentem od Hegemona. Kasztelan otwiera podarunek i to początek nieszczęścia - w środku bowiem zamknięta była senna zmora. Kolejne noce to nieustanne koszmary senne Mirmiła. Kajko i Kokosz po pomoc udają się do ciotki Jagi, zabieg jaki przeprowadza udaje się i zamkniętą w worku zmorę przyjaciele zakopują w lesie. Świadkami tego są zbójcerze, którzy w przekonaniu że to skarb odkopują worek. Od tej chwili, to Hegemon ma duże problemy ze snem . i my wykopalismy taką zmore i teraz mamy przerabane, trzeba isc po czarownice , niech swoje egzorcyzmy odprawi do wora ja i zakopac wlesie ajk ktoś wykopie to trudno
  18. możemy sobie orgię urządzić i tak i siak nie śpimy to co nam szkodzi w sumie a nie tam jakieś badania naukowe
  19. petruszka30, za duzo nie myśłeć przed snem bo sie myśłiwym zostanie, Locust, tylko po zolpiku awazaj na zmore senną bo skonczysz jak Mirmił i Hegemon mnie sie śnia łodzie podwodne po tym czymś a nawet ciocia W. Huston na łodzi podwodnej
  20. a oto zmora senna: "Wielki turniej" to drugi po "Szkole latania" komiks Christy, jaki ukazał się na łamach Świata Młodych. Autor jak zwykle nie zawiódł i tym razem czytelnicy mieli 35 odcinków dobrej zabawy. Tym razem przygody dzielnych wojów rozpoczynają się od knowań niezawodnych zbójcerzy. Dywersant kapral przybywa do Mirmiła z prezentem od Hegemona. Kasztelan otwiera podarunek i to początek nieszczęścia - w środku bowiem zamknięta była senna zmora. Kolejne noce to nieustanne koszmary senne Mirmiła. Kajko i Kokosz po pomoc udają się do ciotki Jagi, zabieg jaki przeprowadza udaje się i zamkniętą w worku zmorę przyjaciele zakopują w lesie. Świadkami tego są zbójcerze, którzy w przekonaniu że to skarb odkopują worek. Od tej chwili, to Hegemon ma duże problemy ze snem . W dalszej części komiksu do Mirmiłowa i grodu zbójcerzy przybywa książęcy prezes "krzepy i turniejów". Z okazji święta barana odbywa się turniej, na który mają się stawić z zawodnikami mieszkańcy obu grodów. Kajko i Kokosz wyruszają po barana, który ma im przynieść zwycięstwo. Ciotka Jaga daje im na drogę zioła, które mają im pomóc w podróży, jednak koniecznym warunkiem jest ich "aktywacja" poprzez dobre uczynki. Okazja nadarza się szybko, bo zbójcerze także wyruszyli na poszukiwania swojego zawodnika. Przyjaciele ofiarowują pieniądze na zakup konia dziadkowi, którego zbójcerze wrzucili do strumienia, gdy staruszek dźwigał chrust. Kolejne dobre uczynki to pieniądze dla dziewczyny, której zbójcerze oskubali gęsi (żywe ), oraz pomoc leśniczemu, wrzuconemu w pokrzywy ( kolejny datek, tym razem na zakup munduru). "Aktywowane" zioła szybko się przydają przy spotkaniu ze zbójcerzami. Po długiej drodze Kajko i Kokosz przybywają do pasterza, gdzie dowiadują się, że wszystkie barany uprowadzili zbóje pod wodzą Hegemona. Przy pomocy "groźnego" psa Ajka wszyscy trzej odzyskują niezjedzoną część stada. Bohaterowie w podziękowaniu otrzymują Beka - mizernego baranka. Według pasterza nie zawiedzie on, gdy spełni się jedno z jego marzeń, jakim jest usłyszenie głosu złotego rogu. Okazja ku temu nadarza się dopiero na turnieju, (tam też rycerze przeprowadzają jak zwykle nieudaną - próbę wyeliminowania zawodnika Mirmiła). W ostatnim pojedynku baranów sprawdzają się słowa pasterza - Bek po usłyszeniu sygnału złotego rogu nokautuje zawodnika zbójcerzy. Komiks ze Świata Młodych praktycznie nie różni się niczym od wydania albumowego. Przy dokładniejszym porównaniu widać jednak, że niektóre kadry zostały narysowane od nowa. Przykłady tego są poniżej. Fragment odcinka 11 Wersja ze ŚM Album strona 12
  21. Michuj, brałam przedwczoraj zolpidem, wczoraj afobam a dzisiaj postanowiłam bez i lipa po całości pustkaa, nudne książki przerabiałam na studiach coś tam jeszcze mam w biureczku ,ale nie sadze żeby pomogło teraz , pomagało tylko wtedy jak miało nie pomagać czyli jak miałam się uczyć
  22. petruszka30, no tak to nie było do mnie tylko do kolegi nizej ee, taki diabełek wygląda całkiem fajnie ,ale w meskim wydaniu hihi z rogiem
  23. petruszka30, no ,ale własnie nie moge zasnąc
  24. Założe się ,ze obydwoje wiecie więcej odemnie więc wasze zdrowie bo zawsze to lepiej zdrowie kogoś kto wie więcej niż tego kto mniej, cywilizacja na tym skorzysta przynajmniej. Pytanko c robicie jak nie moze cie spac a nie chcecie nic barać na spanie , zeby zasnac oczywiście liczenie baranów odpada nudne i jeszcze zmora senna sie moze przysnić jakieś -- 30 mar 2012, 02:16 -- miało być oczywiście brać a nie barać cóż wymowna pomyłka heh
×