GG7

Pomyśl o swoim kotku , o czymkolwiek przyjemnym. Może przespaceruj się gdzieś ( jeśli masz taką możliwość ). Może jakiś film , muzyczka , poprawi Ci trochę samopoczucie . Rano , jak zwykle czułem się "w miarę jakoś" , teraz również zaczynam lekko przysypiać i zaczynają mi się "czepiać" głowy głupie myśli , choć, to może , przez oglądanie tragicznych wypadków na youtube ... Z rok temu chciałem też tak skończyć , ale pojeździłem trochę ( na moto 150 konnym po lorazepanie - niekiedy pod ~300 ) , jakoś to przeżyłem i sprzedałem moto , może obudziła się ostatnia zdrowa szara komórka . Zasysam ten film , bo chyba go nie widziałem . pozdrawiam

AlkoholŁagodziCzasemSmutkiJednakTrzebaGoDozowaćZjakaśMiarąJakWszystko

Się ;p trochę zmobilizowałem i umyłem wozidełko ( tzw. przeze mnie "Pikaczu" - P. 106 D - małe, ciasne , ale własne )

P Y T A N I E ? ;p

Od razu nasunęło mi się to samo pytanie ... Jestem ,- ZA

Zapomniał ;p Jaka różnica wieku, w (ewentualnym ) związku, jest w/g Ciebie akceptowalna ?

U mnie często alkohol działa lepiej niż jakikolwiek -jebany- psychotrop ... I miałbym czelność niekiedy pokłócić się nawet ze swoim lekarzem co jest gorszym złem ! Staram się ograniczać alkohol ( alkoholikiem raczej nie jestem , jak się uprę mogę miesiąc nic nie pic ) , ale np. wczoraj przed snem walnąłem w godzinę z 5 piwek ( i wstałem wyspany z większymi siłami i motywacją ) niż po lekach . Chociaż często/gęsto jednak po "niedopiciu" budzę się w środku nocy i już 0 snu. Może zbaczam akurat z -głównego-tematu , ale tak coś chciałem wtrącić '3grosze' -czytając powyższe refleksje.

Miałem podobnie bardzo często , "ciut" się podniosłem chyba ... Jest to ciężki "potfornie" i długotrwały proces , ale chociaż >Bardzo powoli ! -mam nadzieję -że odwracalny .

Ale to prawda ;p ( prosta jak linijka , ale jednak ) To też- "czysta" oczywistość , chociaż osobiście - nie wykluczam -rozpoczęcia związku przez "jakąkolwiek" znajomość internetową.

Obudziłem się "jako tako" wyspany , co dziwne u mnie :) mimo "niekorzystnej" pogody.

W środę ;p ( Rozmowa w sprawie pracy ) Czy byłaś/eś kiedykolwiek za granicą ? ( ja >dawno -tak "DE" )

Witam > No to "wal" -co Cie dręczy/dolega , jakie masz pytania , ktoś przynajmniej się do tego będzie próbował jakoś odnieść/pomóc/doradzić. Częściej - tylko osoba- o podobnych problemach potrafi to zrozumieć ( tak mi się wydaje ).

Nie sądzę ;p Popieram post 1 powyżej. Ale to brzmi jak jakaś "kryptoreklama" ... byćmoże osądzam błędnie ,

Myślę , że NIE ! ( choć często mam -niestety-podobne myśli )

Kurde jak czytam Twoje posty , chyba mamy - niestety- podobnie poje.ane pomysły/myśli ( samobó j typu most/pistolet/wieszak ) , osz kur.a . Ja śpię "fajnie" jak walnę z ok. 15 piw . Koniec po 5-ciu obecnie ( ja piję coś , albo wcale - półśrodek rzadko ), napewno wstanę za jakieś ~3 godziny ... ( mam nadzieje , że nie . ale mam tak w 90% ) Czy lubisz być "przytulana/zabawiana/całowana ( po całym ciele ) itp." przez dłuższy czas" ( kilka godzin minimum ) ? ( Do pań ) ( chyba jednak poczułem cośkolwiek piwo , na 100% trzeźwo, bym chyba o to nie zapytał )

5 piwo po lekkim dniu pracy = kropla w morzu potrzeb

Powiem szczerze . Też czułem się kiedyś atakowany , a możliwe , ze to była tylko jakaś krytyka itp ( nie każdy musi się z każdym , jego opiniami/poglądami zgadzać ) . Może masz teraz jakiś gorszy moment ( nadwrazliwy itp. ) i się nakręcasz zbytnio na " ilustrację postów i zbytnią ich analizę ) itp . ( nie umiem inaczej tego napisać , zasób słów mi zmalał od dawna o chyba 3/4 )

Kurde - piszę po raz kolejny - "wrzućcie "nutkę" luzu ... ( choć to czasem trudne )

Czasem poprostu lubię się napić ( no kurqa tak mam ) - tylko dla mnie napić coś > to pomiędzy 5 a 10 piw Życie było piękne w młodości - ot tyle , marzenia/ambicje/pragnienia itp/itd . Przy jakiej temp. w pokoju czujesz się najlepiej ? ( ja ok. 20 - 21 max )

Tak na pomidory i 1 post z powyższej strony ode mnie . Czy mogłabyś zaakceptować > by gość/chłopak itp. > czasem się upił ( no w miarę , nie do zgonu ) - jeżeli nie robiłby żadnych awantur ! itp. ?

Trudno jednoznacznie powiedzieć , w/g mnie chyba CHAD+lekka Schiza . ale staram się ... może jakoś to będzie , chciałbym.

akurqadziśpiwo ( jak wiązankami dajemy )

Przyłączam się , dajcie na "luz" troszkę , proste dla mnie powiedzieć- lekko wstawionemu , ale cóż innego można rzec ...

Lepsze to niż "nicość" , doznanie chwili normalności :) i wyrażenie nawet chwilowego stanu emocjonalnego.

Zdecydowanie NIE ! Jesteś w stanie zaakceptować gościa "lekko" otyłego ? ( który może się poprawi - głównie do pań ;p ) . Pisać prawdę poproszę .