-
Postów
127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez siódmy
-
Widzę swoje odbicie. Uśmiecham się gdy...
-
Ten kto się boi, jest niewolnikiem. seneka
-
Witam Widząc w różnych programach tych ludzi leżących wegetujących jak rośliny albo nawet gorzej to jestem za.Dla mnie to jest pastwienie się nad człowiekiem ja bym nie chciał żyć w takim stanie. Pzdr
-
Problem z odróżnieniem snu od rzeczywistości
siódmy odpowiedział(a) na daredevil20 temat w Pozostałe zaburzenia
Intensywne marzenia senne występują także podczas depresji.W moim przypadku co noc mam po kilka snów,kilka różnych historii jedne szczęśliwe drugie przerażające a inne wręcz prorocze.W sumie mam ich już dosyć bo męczą trochę psychikę i budząc się rano jestem trochę skołowany,staram się nie rozmyślać nad nimi wtedy szybko idę do okna i patrzę w dal taki mam sposób.Rzadko je kontroluję ale i takie się zdarzają,wtedy jest ok jeżeli jestem gdzieś w budynku zaraz idę do okna,to może brzmi śmiesznie ale polatać każdy chce ;)Odpowiadając na twoje pytanie ja zawsze budząc się rano wiem że to rzeczywistość. Pzdr -
Brałem mi odczuwalnie pomagał i mogę go polecić. Pzdr -- 26 wrz 2012, 14:19 -- Lepszy od tonisolu jest inozytol dostępny na alledrogo.Czasami stosuję i czuję poprawę nastroju.
-
PERSEN - negatywne skutki
siódmy odpowiedział(a) na Manka1526921782 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Persen o ile się nie mylę ma coś z dziurawca może powodować coś ze skórą najlepiej zapoznać się z ulotką każdego leku a z lekkich tabletek bez recepty polecam TONISOL brałem odczuwalnie polepszał moje samopoczucie. Pzdr -
UWAGA! Wynik to : 24 punktów. Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Wskazane jest rozpoczęcie farmakoterapii
-
Zenonek Tu jest właśnie wszystko ładnie opisane; "Wielki aspekt - przystosowanie się do nowych warunków. Sukcesem w życiu nie będzie siła człowieka czy nawet jego inteligencja kiedy nie potrafi radzić sobie z przeciwnościami. W zasadzie to co inteligentne powinno pokonać to mniej inteligentne, a jednak w życiu tak się zdarza, że przetrwa to bardziej uparte, elastyczne, mocnej wiary. Innymi słowy można powiedzieć: mądrość książkowa kontra mądrości z ulicy, która bywa często skuteczniejsza niż geniusz (IQ). IQ zdobywa się przez szkołę, książki, poszerzanie wiedzy, ćwiczenia umysłu. Nie zawsze mądrość książkową uda się zastosować do danej sytuacji, należy jeszcze zrozumieć sytuację a tego nie można zrozumieć bez doświadczeń ... i ten kto przeżyje ich całe bogactwo: dobre i złe, szczęśliwe i te pełne cierpienia rozwinie EQ. EQ rozwija Neo Cortex w górnej części mózgu, odpowiedzialny za rozwój duchowy człowieka. EQ korzysta z emocji i rozpoznaje myśli. IQ ma swoje teorie i ścisłe wzory. Emocjonalna umiejętność to kreatywność, intuicja, elastyczność, odporność, zarządzanie stresem, uczciwość, autentyczność, umiejętności interpersonalne. Dzięki EQ można zmienić własne życie. Według teorii Darwina tylko emocjonalne osoby są na tyle dynamiczne aby dostosować się do wszystkich warunków: dobrych i złych, umieją się szybko adoptować, być tolerancyjni - a to są sukcesy przetrwania w każdym środowisku. EQ potrafi rozpoznać własne uczucia, potrafi nimi zarządzać, podejmować decyzje. Ważne będzie to co pozytywne nawet jeśli można coś podważyć. Aby umieć się znaleźć w dzisiejszym życiu, aby dobrze zintegrować siebie to musimy rozwinąć 80% EQ a tylko 20% IQ. IQ nie jest decydującym czynnikiem w życiu. To geniusz bez osobowości, to genialny chirurg bez skalpela w ręku. Ludzie z większym IQ popadają szybko w depresje, to doskonali chirurdzy bez skalpela, nie umieją zarządzać własnymi emocjami. Inteligencja emocjonalna daje możliwości: - wnosi nadzieję w trudnych czasach - zarządza silnymi uczuciami i impulsami - szybko odbija się od frustracji i rozczarowań - umie zapytać kogo trzeba o radę i pomoc i w razie potrzeby umie ją uzyskać - rozwiąże problemy w sposób twórczy, pozytywny - nosi w sobie siłę, która otworzy wszystkie drzwi. Inteligencja emocjonalna jest naszym doskonałym narzędziem do radzenia sobie w trudnych sytuacjach i utrzymaniu pozytywnego spojrzenia na życie. Pomaga się skupić i tworzyć w ciężkich czasach, tak samo jak w dobrych. Zdolność rozpoznania swoich emocji i wyrażania ich w odpowiedni sposób pomaga w uniknięciu grzęźnięcia w depresję, zaburzenia lękowe lub inne negatywne stresy. Jeśli sam tego nie potrafisz uczynić; nie umiesz zarządzać własnym stresem, być kierownikiem własnych emocji należy szukać fachowej pomocy i nie myśl, że oznacza to twoją słabość. To jest część twojej choroby, depresyjnego myślenia, że czujesz się zupełnie przegrany! Szukaj porad u specjalistów, ucz się zarządzać własnymi emocjami, spróbuj zrozumieć jakie zjawiska spowodowały w tobie tą sytuację ... ? Ale wiedz, że tylko od ciebie zależy, który środek weźmiesz do ręki i przywrócisz własną harmonię życia. Tylko Ty jesteś zdolny dokonać swoich głębokich przemian, zawrócić swój żagiel o 180 stopni. Pamiętaj! Depresja da się leczyć, możesz wrócić do dobrej formy!!!
-
To nie ja załozyłem ten topik.Naprawde byłem ( jestem ) chory i ciągle walczę ze sobą.Wizyty u psychola to nie autosugestia? Próbuję przekonać że wszystko jest w nas i jak sami sobie nie pomożemy to nikt tego za nas nie zrobi.To wszystko. I jeszcze jedno jak sami widzicie nie istnieje pigułka szczęścia są tylko nieznane półśrodki. Pzdr
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
siódmy odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
Witam Odstawiłem ostatnio ale jak brałem czułem sie dobrze na początku bardzo mi pomógł,apetyt ok,jezdziłem normalnie samochodem,tylko nie miałem jakoś ochoty na moją dziewczynę i to minus. Pzdr -
kasia000 siódmy -bierzesz leki? jesli sa ci nie potrzebne nie bierz Witam Brałem sulpiryd nie miałem ubocznych,nie uzależnia jak inne ale odstawiłem i zastosowałem samopomoc i naturalne leki.Czuję się dobrze. lunatic "Zaprzeczasz jednocześnie jedno drugiemu. Piszesz że można z niej wyjść a następnie że za każdym razem wraca. Jeżeli wraca to co to za wyjście. Jeżeli wyjściem nazywasz ciągłe nawroty to ja dziękuję za takie wyjście. Tak jak pisałem wcześniej, wejście w leki antydepresyjne zapoczątkowuje błędne koło z którego strasznie trudno wyjść i nikt mnie nie przekona, że tak nie jest. Co mi z tego że lek zadziała, jak potem wszystko wróci. I wszystko od nowa, całe leczenie. Od pięciu lat to przerabiam w kółko, a wiele osób pewnie dłużej." Własnie o to mi chodzi i dlatego odstawiłem chemiczne tabsy. Pzdr P.s. z nerwicy lękowej da się wyleczyć miałem przykład w rodzinie.
-
Zgadza się w 100 % to wyobraż sobie teraz co mogą uszkodzić leki które mieszają w mózgu.
-
Np.wątrobe i kto wie co jeszcze jest w pigułach i na co żle to wpływa czasami skutek może być odwrotny.
-
Zenonek Ładnie i Pięknie przedstawiasz tabelki procenty ale po co i na co to komu.DEPRESJA JEST CHOROBĄ DUSZY i od niej trzeba zacząć,wszystko jest w naszej głowie a lekarze to gangsterzy w białych kitlach,potwierdziła mi to moja matka i parę osób z rodziny,idż do prywatnego niech powącha twój szmal i już masz choroby zapewnione tylko żebyś jak najczęściej wracał.I jak sam piszesz na co drugą osobę leki nie działają a przy tym coś niszczą w organiżmie bardzo często to jest jeden wielki eksperyment i tyle.
-
Jesteś pewny? bo ja nie. Pzdr
-
Zenonek mi się wydaje że leki to ostateczność kiedyś ich nie było i ludzie żyli,jeżeli wszystko przekładamy na cudowną pigułkę szczęścia która ma wymyślić człowiek to jest dopiero dziwne myślenie.Należy zacząć od swojej głowy,nie dziś udowodniono że człowiek jest samouleczalny.A Samopomoc przy tych właśnie chorobach jest priorytetem w wyzdrowieniu.
-
Mam znajomego aptekarza który powiedział mi w tajemnicy że dobre tanie leki znikają w zamian za droższe mniej skuteczne,bo nie jest sztuką wyleczyć człowieka szybko i tanio a leczyć długo i drogo niestety do tego zmierza to wszystko.I jeszcze jedno aptekarze lęczą się ziołami a żaden ci tego nie powie.
-
Hej Akurat bardzo mądre artkuły pisze "Wiesława" i widać że to normalna i mądra kobieta.Jak już napisałem nie we wszystko trzeba wierzyć ale akurat temat "Depresja" bardzo dobrze opisany i o ten najbardziej mi chodzi.A to czy wierzysz czy nie wierzysz w boga to nie moja sprawa ja wierze.Pzdr Do Lili-ana To prawda lekarze nie leczą a wypisują recepty. O tym trzeba pamiętać.Pzdr
-
Nic wariackiego tam nie widziałem a wchodzę często. Bardzo dobre pisane artykuły i prawdziwe,chodziasz nie we wszystko trzeba wierzyć oczywiście. Materiał o depresji który przesłałem bardzo mi pomógł i może pomoże komuś jeszcze. No ale zawsze można wybrać Wiariacki Poral. Pzdr
-
Witam i przesyłam ciekawy artykuł; http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_antydepresanty_w_leczeniu_depresji_cz7.html a tu przepis na lepsze samopoczucie; http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_samopomoc_w_leczeniu_depresji_cz8.html i natura; http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_antydepresyjne_naturalne_leczenie_cz9.html Pzdr
-
Ano właśnie tak zacząłem dzień od porządków.Jakiekolwiek zajęcie powoduje iskierkę szczęśliwego życia.pzdr
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
siódmy odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
Witam Biorę go 2x dziennie,mi pomoga bez skutków ubocznych jak narazie a leci 3 miesiąc. Pzdr -
Witam leczę się dopiero od stycznia tego roku,oferuję swoją pomoc i liczę na Waszą.Pozdrawiam
-
Witam Rexetin niestety nie dla mnie czułem się po nim strasznie. xxx Biore Sulpiryd nie mam po nim ubocznych nie uzależnia jest za free (na depresje i nerwice) czuje się po nim dobrze,plus niektóre witaminy z tego artykułu,polecam go bardzo mi pomógł szczególnie samopomoc. http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie.html klikamy oczywiście na depresje Trzymajta się ludziska. Pzdr