sadin, to skoro w pracy chciałyby zaprzyjaznic sie z Tobą blizej to po co tkwisz przy kobiecie i w tym chorym układzie. Rozwiedz sie z nią i niech ona sobie idzie do kochanka. Poboli Cię i przestanie. Czas leczy rany.
tahela, nic dodać nic ująć. sadin, pogoń ją i tyle. Nie pozwól się tak traktować. To farsa a nie zwiazek.
-- 24 lut 2014, o 04:29 --
tak własnie to słowo chciałam napisać ale sie powstrzymywałam
jak dla mnie to jest to dziwne. Istnieje cos takiego jak zdrada kontrolowana ale bez przesady Moja wyobraznia tego nie ogarnia a na usta cisnie się jedno wyrażenie tego co robi ta pani ale się powstrzymam