powiem tak w szpitalu jest fajnie lekarze mają wszystko pod kontrolą i o nic nie trzeba sie martwić leki działąją i jest super sama wspominam rewelacyjnie mój pobyt w szpitalu!!! i czasami myśle ze tylko tam było mi dobrze i tylko wtedy!!!! pamiętam po półrocznym leżeniu w łóżku i niewidzeniu niczego nagle dostrzegłąm słońce i drzewa i to było cudowne!!! Ale niestety trzeba sobie radzić z rzeczywisytością i stawiać jej czołą i droga gino główa do góry myśle ze i ty powinnaś pójść do psycholga. moze on coś pomoże!!! zycze wytrwałości i buźka