lunatic

magnolia84, ja sie tylko zapytałem autora postu w jakich dawkach ma zalecone, to Ty zaczęłaś ze swoim "a nie mówiłam", no i co z tego że stosują? jest mase rzeczy, które lekarze i inni ludzie robią bez sensu

a ja podałem link do słów psychiatry z Harvardu, który tłumaczy dlaczego łączenie SSRI nie ma sensu,no ale tu jesteście mądrzejsi na to wygląda

Marian_Paździoch, mi pomaga na skutki uboczne SSRI, ile bierzesz, 1gram? chyba się machnąłeś w opisie

magnolia84, to że jakiś lekarz zapisał coś takiego nie jest zadnym dowodem ze jest to standardem leczenia

Śmiercionauta, w jakich dawkach?

Marian_Paździoch, zażywasz Omega?

czy amisulpiryd w małych dawkach także wydłuża odcinek QT?

skoro mowa o śnie, jest to możliwe zeby sen w godzinach np. 1.00-9.00 był gorszy od snu w godzinach 22.00-6.00?

Wie ktoś czy można go brać z SSRI i czy w ogóle ma jakieś pozytywne działanie?

ladywind, aa,no to chyba nie widzieliscie watku o escitalopramie,gadki o jakichs grilach,bananach,wirtualnych wieziach i nie wiadomo jeszcze o czym,a jak ktos juz cos pisze o dzialaniu leku to w kolko jedno i to samo powtarza

Co to jest OT?

mila1984, nie wiem na ile miałbym remisje bo odkąd zacząłem brać leki to cały czas je biorę, tylko ostatnie 1,5 roku byłem na małej dawce która chyba nie ma żadnego działania, ale jakichs silnych objawow depresyjnych tez na niej nie miałem,wiec nie wiem czy ten okres mozna uznac za częściową remisje czy nie

Brałem ostatnio pół dawki paroksetyny i myślałem, ze to co czuje to efekty uboczne leku, a to były objawy depresji. Przeszły po zwiększeniu do dawki leczniczej.

Dark Passenger, skoro tu jestes miałbym małe pytanie bo troche jestem w kropce, zauwazylem ze poprawia mi sie po zwiekszeniu paro do dawki leczniczej 20mg i przez to zastanawiam się nad zmianą na ssri który kiedyś najlepiej działał na mnie, na sertraline i nie wiem czy ryzykować czy nie, z czego to wynika ze paro uznawana jest za ssri najbardziej sedatywny a sertralina za aktywizujący? przeciez ten wpływ sertraliny na dopaminę jest dopiero przy wysokich dawkach i to zresztą niewielki ja potrzebuje ssri aktywizujacego a nie sedatywnego

Marian_Paździoch, bo jeszcze wczesna pora jest

on raczej profilu przeciwlękowego to nie ma -- 09 sty 2014, 21:28 -- przynajmniej w oficjalnych wskazaniach nic nie jest wspomniane o zaburzeniach lękowych poza fobią społeczną

xmarcinx92, moklobemid masz zapisany na lęki?

to dlaczego bierzesz co innego w takim razie?

ladywind, chodziło mi o to czy paroksetyna pomaga u Ciebie na tą nerwicę?

ladywind, paroksetyna na nią pomaga?

ladywind, które szybciej przestają działać, neuroleptyki?

teraz jak patrze to wszedzie mam napisane inaczej, raz dystymia, raz depresja nawracajaca (F.33), a raz lęk napadowy -- 09 sty 2014, 19:50 -- elfrid, raz tylko brałem niedługo sulpiryd, nie za bardzo mi przypadł

dystymię

ale ja nie biorę neuroleptyków, miałem kiedyś przepisaną też kwetiapinę ale lekarz się machnął z diagnozą, zresztą nie pierwszy raz, mój pierwszy lek to pernazyna na rozpoznaną przez jakąś babkę schizofrenie, ale szybko się przyznała do błędu -- 09 sty 2014, 19:40 -- z tego co kojarzę różnica w działaniu przeciwdepresyjnym antydepresantów a stabilizatorów czy wybranych neuroleptyków jest taka, że one też działają p/depresyjnie ale nie wywołują manii, tak jak mogą to zrobić antydepresanty

Kalebx3, heh, przeciez im to lekarz przepisał a nie sami sobie zaczęli brać