Skocz do zawartości
Nerwica.com

premullo

Użytkownik
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez premullo

  1. Dla nas ludzi z problemami , każdy dzień to niewątpliwie jakaś walka. Myśle , że nikt tak jak ty nie zna Twojego ciała i sam musisz rozstrzygnąc czy dasz rade poradzic sobie z tym sam czy tak jak radzi tahela udac sie na jakas terapie . Komus ten problem moglby wydac sie blachy i smieszny , lecz ja naprawde probuje Cie zrozumiec , bo to naprawe moze byc ciezkie do przezycia...
  2. Nie możesz szukac problemow tylko w sobie. kazda kobieta zareagowala by tak samo gdyby jej mąz miał prezerwatywy , zdjecia kobiety , gadal na gg z inną i pisał, ze szuka kobiety. Napewno nie możesz myślec o samobójstwie ponieważ masz dzieci ktore napewno cie bardzo mocno kochają . Pomysl o nich. Musisz zebrac sie na odwage i powaznie porozmawiac z męzem. Wierze , ze ci sie uda
  3. Witam! Twoj problem faktycznie jest troche nietypowy, chociaż z drugiej strony nie jest tragiczny . Moim zdaniem Twoje obsesje , bo nie nazwałbym tego psychozą są związane z tym , że Twoj mózg musi byc bardzo spięty. Niewątpliwie potrzebny Ci jest odpoczynek i relaks. Myśle , że z czasem Twoje problemy powinny ustąpic. Twoje problemy mogą miec tez związek z jakimis niedawnymi ciezkimi przezyciami , o których byc moze nie napisales . Pozdrawiam :)
  4. Ja Ci dam taką rade. Nie możesz sie załamywac i powtarzac sobie : ja nie dam rady , nic mi sie nie chce, nie potrafie. Wiem , że to łatwo powiedziec ale to naprawde nic nie da. Zacznij od drobnych rzeczy, poświęc na tą nauke chociaż troszke czasu, lepsze to niż nic. i chociaz Ci sie nie bedzie chciało, zmuś sie. Nie musisz byc od razu duszą towarzystwa. Naucz sie najpierw słuchac innyh i powoli spróbuj wyrażac swoje zdanie a napewno ci sie uda. Powoli małymi kroczkami do celu. Spróboj zaakceptowac siebie. Pozdrawiam
  5. witam! Moim zdaniem egoizm jest sprawą indywidualną i nie zależy od tego czy ktoś jest chory czy tez zdrowy . Znam osoby zdrowe które patrzą tylko na siebie , mimo że nic im nie dolega, pragną brac jak najwiecej a nie dają nic w zamian. I znam tez osoby chore, które nie mają praktycznie nic , a i tak za wszelką cene starają sie pomagac innym. U osób z nerwica jest taki problem , że są to osoby które potrzebują se wygadac o swoich problemach i mogą byc odbierane jako egoiści , bo koncętrują sie niby tylko na sobie. W rzeczywistości jest jednak inaczej :))
  6. premullo

    [Słupsk]

    oj widze , ze osób ze słupska to prawie nie ma
×