rede

Jesteś osobą normalną, obawiasz się o swoje dziecko - to także jest rzecz normalna. Boisz się kogoś bliskiego skrzywdzić - to także normalne. (jakbyś się nie bała to tutaj mogłyby być wątpliwości ) Silna więź emocjonalna z własnym dzieckiem. Pedofile czują podniecenie z tego i zarazem dumę, że taka sytuacja może zaistnieć (tak myślę).Ty prócz strachu przed podnieceniem czujesz zapewne wstyd, że dopuszczasz do głowy takie myśli. Mogę napisać jedynie to samo, co poprzednicy - możesz udać się do jakiegoś specjalisty, ale tylko po to, aby pokonać lęk przed skrzywdzeniem kogoś bliskiego. :) Ile twoje dziecko ma m.ż. ? // ee.. raczej to faza, przez która dużo osób przechodzi, że płeć przeciwna nas podnieca (np matka), a osobnika naszej płci (ojciec) postrzegamy jako wroga Pozdrawiam !

Nie musisz się nikomu narzucać. Po to jest to forum, abyś mógł się tym podzielić z nami

Cieszę się, że przełamałeś swoją barierę, a dokładniej siebie. Można stwierdzić, że to sztuka w dzisiejszych czasach

To zwyczajne natręctwo, nic więcej. Tylko nie myśl o tym za dużo, bo się pogrążysz :) miałem podobny problem, tyle że wydawało mi się, ze jestem gejem (śmiech). Po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że to spowodowane było tym, że nie miałem przez dłuższy okres czasu dziewczyny :) problem zniknął, gdy się ona pojawiła.

wg mnie oboje macie racje, jednakże.. może postaraj się ogarnąć konfrontacje chłopaka z Twoją mamą, gdyż możliwe, że ma Twoja mama ma taką postawę, gdyż nie zna go zbytnio.. I wiadomo, że nasi rodzice chcą dla nas jak najlepiej (choć czasem przesadzają) . Konfrontując ich, jest szansa, że może stosunek między nimi się poprawi. Tak mi się zdaję , ale jak się mylę - poprawcie mnie ;d

we współczesnym ......... kiedyś było lepiej ;D żebyś miał/a możliwość zmienienia coś w życiu - zmieniłbyś/abyś coś ?

dzięki za miłe powitanie ;D

kurczę, i ja tak miałem, że liczyłem klocki chodnikowe jak coś mi się jeszcze przypomni to dam edit :)

witaj :) ważna w życiu jest akceptacja samego siebie. Rozważałeś może już temat pójścia do specjalisty ? Poprzez terapię można osiągnąć sukces i dołączyć do grona samoakceptacji

Witam. Nazywam się Michał, mam 20 lat i obecnie studiuję psychologię na I roku;) Forum napotkałem serfując bezcelowo po internecie Czy mi coś dolega ? nigdy się nie zastanawiałem nad tym, choć jak to się mówi - każdy jest na swój sposób chory, nawet jeśli jest zdrowy. Nie wiem. Może mam taki jeden problem, gdy prowadzę samochód to mam wizję, że ulegnę wypadkowi czy coś w tym deseń. Jest to spowodowane tym, że ponad rok czasu temu miałem wypadek samochody (na szczęście nic nikomu się nie stało). Myślę, że im dłużej będę jeździł to pokonam ten strach sam :) Zamierzam odwiedzać to forum w miarę czasu oraz w celu zgłębienia wiedzy, która kiedyś mi się na pewno przyda. Dziękuję, pozdrawiam :) PS. mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło