ram

Niwyżyta z niej suka:) Justice, miło było poznać:) Guzik, kompromitujący film nie opuści mojego telefonu, promise. Ogólnie to upiekliśmy 3 pieczenie na 1 ogniu. Teraz idę zamoczyć sprzęt w wannie, bo cały od śliny i w dodatku trochę pogryziony:)

Agasaya,dzieki za goscine:-D

Wpadaj!

Właśnie, co z poniedziałkiem? Może po prostu przełóżmy poniedziałek na późniejszy termin, skoro sporo kilka osób się wykruszyło? -- 29 sty 2012, 07:02 -- Justice84, jesteś po prawie?:)

Ja ponoć też nie:) Łatwo nas rozróżnić np. ze względu na inną fryzurę.

:)))) dobre to z tym ramem:)))) Tylko Whitndy Houston nie może robić prób na mrozie, ma to w kontrakcie:)

Hmmm, Ram nie kazał, bo ram niczego kazać nie może:) to raz, chodizło mi raczej o to, żeby to wrzucała osoba, która proponuje dany termin. Oczywiście ram nie ma nic przeciwko kopiowaniu czegokolwiek bo jest przeciwny ACTA. Ram się zjawi, ma nadzieję, że inne dusze też.

uuuu, ale mam do nadgonienia:) -- 27 sty 2012, 19:01 -- Rybka, jaka jest każdy widzi, to raz, ale że rybka lubi pływać, to i po tych rybkach faktycznie warto się gdzieś/czymś rozgrzać:) Agasaya, zawsze możesz zacząć udawać...:) Justice84, z wielkim żalem zawiadamiam, że faceci zwykle nie mają dostępu do tych igraszek, co jest bardzo ale to bardzo niesprawiedliwe (może nie jesteśmy typami macho, no ale mimo wszystko) -- 27 sty 2012, 19:02 -- A rybki walnąłem dlatego, że spotkania rozpoczynające się w jakimś miejscu zadaszonym zwykle kończą się pod tym samym dachem. -- 27 sty 2012, 19:03 -- I nie bójcie się pogody, godz. 13, bezie pięknie świeciło słoneczko. Ach, szkoda, że Bałtyk nie będzie jeszcze skuty lodem. Byśmy sobie poszaleli:) -- 27 sty 2012, 19:07 -- I mam taką propozycję, żeby osoby często udzielające się na forum dodawały do swojego opisu datę najbliższego spotkania/zlotu, by insze, potencjalnie zainteresowane persony nie musiały się zastanawiać o co chodiz i szukać

okaże się, jak się ustali godiznę i miejsce:) Czasem kończy się na łagodnym 0,8 promila per capita...

w poniedizałęk jest (w)zlot -- 26 sty 2012, 23:00 -- A co do drapieżników i osób, któe mnie nie znają, to chyba jestem ostatnią osobą na tej planecie, która mogłaby zrobić krzywdę czemuś większemu od muszki owocowej*

Odprowadzim osoby na skraju omdlenia, to raz. dwa, palenie głupa to nie sport zimowy, poza tym myślałem, że to aj mam na to patent:) -- 26 sty 2012, 22:53 -- Najbardziej znienawidzonym drapieżnikiem na tej plaży będę ja, wiec rekiny nie mają czeog szukać:) Bawoły też. Gorzej z gnomami. Czasem chodzą za mną parami i wtedy mam stracha...

http://m.onet.pl/_m/0484d5a0bbd26e385b41cf74d8ec2f3d,20,1.jpg

Niedziela, godz. 13, pod rybkami na początku bulwaru nadmorskiego, krótki spacerek w stronę Gdyni Redłowa (do wysokości stacji wzgórze Św. Maksymiliana), dla chętnych w stronę mola w Orłowie, dalej dla chętnych w stronę Kolibek, dalej dla chętnych w stronę ujścia Sweliny,.....mola w Sopocie, dalej.... W programie zimowego spotkania robienie z siebie bałwana, rzucanie dowcipami, ewentualnie na koniec wizyta na wyciągu...z szyszek chmielu:) A w poniedizałek zjazd

Grupa otwarta:)jak bede home,to cos zaproponuje

No właśnie, za dużo wypiłaś:) dobry wieczór i dobranoc

Agasaya, ja Cię chciałem wynieść na wyprostowanych ramionach w górę. Z niektórymi mi się to udaje:) Ostatnio w pracy szalałem z 80kg gosciem na plecach...

Okidoki, tak tylko pytałem o ten poniedziałek. Agasaya, przecież to jest tylko taka sugestia, można iść bulwar tam i z powrotem. A jak będzie źle, to wezmę na barana:) Niedziela jak najbardziej odpowiada. Guzik, gratulacje. Vilgefortz, nie prosiłem o obwarzanki dla siebie, bo ten wózek/kramik nijak by Ci nie wszedł do pociągu/samochodu.

ja tam jestem elastyczny czasowo w ustawowych godzinach niepracy -- 24 sty 2012, 18:55 -- Pomóżcie koleżance z 80 strony! "hejka, mam prosbę do Was potrzebuję psychoterapeyty/ psychologa/ terapeuty na NFZ Gdynia i okolice macie jakies namiary? ;]" to raz 2. W sumie to skąd się wziłął pomysł poniedziałkowego zlotu? 3. Co do ruszania pupy to proponuję spacerek spod rybek na początku bulwaru w kierunku mola w Orłowie, najlepiej w weekend, ale oczywiście jestem otwarty na wszelkie inne propozycje:) cdn...

Chyba trzeba wpierw uderzyć do pigułoreceptowypisywacza? Dziewczynki, pomóźcie

no ale kobiety nie powinny przesadzac z tym,bo to grozi zostaniem modelka,etc

Ja codziennie ruszam pupę no ale weselej byłoby grupowo:) -- 23 sty 2012, 14:10 -- Jak macie sanki, to zróbmy kulig, posłużę za wołu:)

Czy pomysł spacerowy jak zwykle upadł? -- 22 sty 2012, 19:07 -- Chociaż w sumie jedno drugiego nie wyklucza. W przyszły weekend będzie mrozik i słońce, więc można przed zlotem iść spalić to, co się wciągnie dnia następnego. Jak ktoś reflektuje, to ja się dostosuje co do terminu i trasy.

Agasaya, używany, używany, jeno niezgodnie z przeznaczeniem:) Godzina spotkania? dbnc

Tobie to by się trzon przydał:)

Oddam mózg: szybki, umiarkowany przebieg, nerwica gratis