Ja też przepraszam wszystkich za zamieszanie. We wtorek dowiedziałem się, że jeżeli nie znajdę jakiegoś papierka/umowy, to będę musiał zapłacić 15 tys. zł. za możliwość kontynuowania bycia wieeeeeeeecznym doktorantem. Póki co nie znalazłem. Ponadto właśnie się przeprowadzam, fakt, że w ramach jednego bloku, ale jednak. No i wyszła taka lipa, bo jestem dość mocno psychicznie osłabiony różnymi wydarzeniami z ostatnich 2 dni.