bamvalo

Misiek_NL, trenujesz cos ?? Bo zauwazylem w jedym z postow Poza tym tez masz nerwice lękową, tak ?

coma,a nie probowalas jakiegos ekstremalnego wysilku fizycznego, ktory by Ci ulzyl... Np. walisz przed siebie az padniesz i wtedy nie masz sily zeby cos sobie zorbic...

Witaj w klubie

A mi sie chce spac a musze do roboty. KUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUR**********CZE

Psychoterapeuta nie ma byc mily tylko utozsamic sie z problemem danej osoby. Wczuc sie w nia zeby mogl pomoc. Pierdolic byle pierdolic na sesji to se mozna... wazne zeby to dawalo efekt.

No to proponuje poki co zebys nauczyl sie samodzielnie z tym radzic czyli w miare swoich sil wytrzymywal objawy i mowil sobie ze to Cie nie zajebie :) staraj sie nie nakrecac bo zrobisz se wieksze kuku problem jest w Twojej glowie wiec nie walcz z nim bo nawet nie masz pojecia czym on jest... jeszcze troche pocierpisz

Sie gra, sie ma co nie Wujek :) hehe

Proste, ze miales atak jezeli masz zdiagnozowana nerwice lękową. Słabo Ci sie zrobilo bo zajebal Cie lęk gosciu. Nie ma co panikowac tylko isc na terapie. Masz lęk przed lękiem normalka, bo nie jestes swidomy swojego stanu. Ale wiedz, ze nic Cie nie zabije co najwyzej sam sie tak nakrecisz ze bedziesz latal jak na sraczke gamma objawow jest masssssssssssssssakryczna :) hihihi

bamvalo, Wiem, że nie każdy rozumie takie radzenie sobie z lękiem, no ale cóż Szukam zrozumienia i wsparcia, próbuje coś z tym zrobić, chcę coś zmienić... staram się, ale efekty nie będą od razu widoczne No, ale nie rob se kuku :)

Tak jestem :) Ty tez ma sie rozumiec. Ile masz lat ? Z jakiej oski jestes ??

esprit, nie gadaj latales jak wariat ale czlowiek troche sie porusza i od razu weselej :) tym bardziej z ziomkiem hehe

A to gratuluje... na pewno pomoze... :) ja myslalem ze na forum szuka sie zrozumienia, wsparcia ew. pomocy a tu patrze masochizmy sie uprawia.

No to jacas ku*wa uzalaj sie nad soba i szukaj pomocy wsrod smerfow jezeli nie potrafisz normalnego dialogu nawiazac od razu z łypą skaczesz. Co Ty ku*wa myslisz ze dostaniesz tabletke i Ci przejdzie... ogarnij sie kolo.

O kuzwa ile ziomkow :) co tam u Was ? skad jestescie ? ile macie latek ??? :)

coma, nie kaz mi zgadywac i nie mow ze sie pochlastalas przez to ze nie radzisz sobie z nerwica... Obym sie mylil

Co Ty coma swirujesz pawiana niby czemu ? Co on Cie zje ??

Dobrze jest wovka nie swiruj :) my z espritem dalismy po zjezdzalni az iskry lecialy haha :)

wovacuum, Wiola droga slyszalem, ze meczy Cie dzisiaj

Na jakiej jestes terapii ?? Spoko laska nie panikuj ja tez mam zjeby takie ze pizdziec po terapii... wiesz kazdy musi przejsc taki etap pogodzenia sie z tym na czym stoisz :))) jezeli naprawde jestes w takiej dupie ze nie wytrzymujesz objawow to moze i sprobuj cos delikatnego pobrac. Nigdy nic nie bralem takze nie wypiowiem sie na ten temat. Ale moim zdaniem jest lepiej przetrzymac wszelakie objawy i ataki samodzielnie bez pomocy lekow... to jest na zasadzie treinngu autogennego ktory ma duze znaczenie w tym gownie :) przede wszystkim CIERPLIWOSCI :) jezeli wiesz dokladnie co Ci jest to nie wkrecaj sobie wiecej, po prostu staraj sie akceptowac bo od tego nie spierd*lisz a co najwyzej moze Ci sie zrobic gorzej wiem co mowie hihi [Dodane po edycji:] nie mam dziewczyny, przyjaciol. nikogo. tylko nie pisz, ze mam znajomych na forum, bo to tak jakby mowic dzieciakowi w domu dziecka, ze opiekunka to jego mama Kolo ile Ty masz lat ? Co Ty robisz w zyciu ? Leczysz sie jakos ?? Bo jak na moj gust potrzebujesz pojsc na terapie jak ch*j

esprit dawaj zaraz :) [Dodane po edycji:] Wywalimy w kosmos ta zjezdzalnie hua hua hue he :D:D:D [Dodane po edycji:] Agnieszka_1988, nawet nie staraj sie na chama wytlumaczyc dla zdrowego czlowieka co Ci jest, bo tylko stracisz czas. Za uj nie bedzie wiedzial jak sie czlowiek czuje na agorafobii badz gdy dopada go lęk. Proponowalbym zaczac terapie - jezeli jestes na niej to bedzie dobrze ale trzeba byc cierpliwym

Gdzie chodzisz na terapię? Do Pana Rafała O. na TBSach, tez chodzisz gdzies ??

Kur*a ja juz umarlem 10x i nadal zyje...

Nie kumam bazy dlaczego do niektorych ludzi nie dociera ze jedynym skutecznym sposobem jest pojscie na terapie... Chodze, zdycham ale i zyje, widze bledy... trzeba sie poprawic.

Kto by nie chcial Nati byc happy i nie miec tego gowna. tak sie nie da, trzeba pokutowac za swoje grzeszki hihi

Krwiopij daj dla esprita spokoj.