Też mam czasem odczucia, że kiedyś było lepiej, bo nie ciągałam się z syfilisem psychicznym. Ale próbuję przypomnieć sobie, co było lepiej. I stwierdzam, że nic. Przeszłam piekło i pamiętam je dobrze. Nie chciałabym do tego wracać. Chciałabym jedynie odzyskać siłę, którą kiedyś miałam. Niestety siła spaliła się w ogniu problemów...