panel

z czym ze tez powinna nauczyc sie krasc ? moze przesadzielm niech sie nie uczy po co robic wladzy konkurencje

a jak te sytlacje okresla twoj lekarz ? jaki ma plan na dalsze leczenia ?

sorrki chodzilo mi o Monike wiesz jak jest ..."Baska miała fajny bius tAnia styl, a Zoska cos, co lubie,....."

Człowiek jest najgorszym źródłem prawdy o sobie. a jest jakas inna prawda niz ta ktora sobie sami sobie wmowimy ?

moim zdaniem lepiej sie sprawdza terapia+leki ale o tym musi zadecydowac lekarz

prosze admina o przywolanie userow do porzadku

nic nie cpalem i pisz Korba na temat prosze

jak znajde wysle ci na PW kontakt. Moze sprobuj porozmawiac z psychologiem na temat mozliwych pomocy w takiej sytalacji

sa tacy co chodza dluzej

@anapoland zycze powodzenia w leczeniu

a co kiedy urlop jest do d...py ?

witam witam :)

powodzenia

wajcha- traktor :)

a probowalas kiedy meto samodzielnego wysmiewania swoich objawo hipochondrycznych ?

a z jakiego miasta jestes ?/ moze inaczej Twoj brat z jakiego miasta jest ?

nagle sie nie pojawila wiec i pewnie nagle nie ustapi ba chilowo nawet moze byc gorzej ale jak to okreslaja terapelci "wtedy wlasnie zaczyna sie proces zdrowienia" . takie moje prywatne zdanie

i to czym predzej

mh, myslisz ze moze tak byc ze @anapoland nie moze sie pogodzic ze swoja choroba psychiczna ? ja mysle prywatnie ze ona boi sie ze to "wyjdzie" . Moze to strach w stylu "a co pomysla inni" albo "jak sie bede czul/a kiedy dotrze do mnie prawda" Nie, mówię ogólnie. Nerwica to zaburzenie,żadna choroba psychiczna. . Nerwica to choroba psychiczna i moim zdaniem czym szybciej taka osoba sie z tym pogodzi tym szybciej bedzie jej lzej

tyle czy ona zadala sobie pytanie ze wina moze tez lezec po jej stronie ?

dokladnie kiedys nosilem z soba caly pakiet wszystkich badan zeby byc pewnym ze "jakby co" . A czy umieranie musi byc nieprzyjemne ?

czyli twoim zdaniem nie powinno sie probowac ?

mh, myslisz ze moze tak byc ze @anapoland nie moze sie pogodzic ze swoja choroba psychiczna ? ja mysle prywatnie ze ona boi sie ze to "wyjdzie" . Moze to strach w stylu "a co pomysla inni" albo "jak sie bede czul/a kiedy dotrze do mnie prawda"

moze wypieramy jeszcze cos ? to jak z wyciskaniem pryszcza , tak mi sie wydaje, oj sorrki chcialem powiedziec ze takie jest moje zdanie prywatne bo @ALEKS*OLO zabronil mi "wydawania sie"

jak nie chce sie leczyc "dla siebie" to moze niech na poczatek sprobuje leczyc sie "dla kogos". Tak mi sie wydaje