Skocz do zawartości
Nerwica.com

gabi82

Użytkownik
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gabi82

  1. gabi82

    ALKOHOL vs ZNAJOMI

    a ja bym sie chetnie piwka napila ze znajomymi, niestety narazie nie moge poki biore leki
  2. A mi sie udało pierwszy raz od pół roku samej pojechac samochodem po zakupy. Przejechałam cały kilometr. Hurra!!!
  3. gabi82

    Psychoterapia

    Mi psychoterapia pomaga. Jeszcze nie wyszłam z nerwicy ale mam taki zamiar. Robie duze postepy. Wczoraj np. przeszłam sama 2 km co wczesniej było dla mnie niemożliwe. Napewno psycholog pomaga, ale duzo zalezy od nas samych. Ostatnio zrozumiałam ze tak naprawde to nikt mi nie pomoze jesli ja sama sie ne przemoge. Trzeba walczyc ze soba wszystkimi siłami.
  4. Hurra! Udało mi sie dzis przejsc samej 2 kilometry. Jestem taka szczesilwa! Jeszcze nie dawno bałam sie wyjsc z kims z rodziny z domu, a dzis sama wyszłam. Strasznie sie bałam na początku, serce mi waliło, nogi miałam jak z waty, zawroty głowy, czułam sie jak pijana ale przeszłam i nic mi sie nie stało. Powiedziałam sobie wszytko albo nic i udało sie
  5. Mi udało sie wyjsc bez lęku z domu (niestety jeszcze nie samej) Oczywiscie biore leki ale jeszcze pare dni temu nawet po lekach bałam sie wyjsc z domu. Pochodziłam troche po miescie. Kupiłam sobie pare ciuszków (ostatnio tylko to poprawia mi humor). Ciesze sie ze wychodzenie z domu nie jest dla mnie tak duzym stresem jak jeszcze pare dni temu. Mam nadziej ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej. Wierze w to!
  6. Ja tez do konca nie zgadzam sie z tymi zasadami. Chyba bede musiała zmienic psychologa, bo Pani do której chodze nie jest w stanie zrozumiec ze np. boje sie przyjechac do niej na wizyte autobusem. Powiedzała mi dzis ze nasza terapia staneła w miejscu i ona nie jest w stanie mi bardziej pomóc. Kaze mi swiadomie wchodzic w sytuacje w których czuje lek tylko jak to zrobic gdy lek paralizuje? Łatwo jest komus powiedziec kto nie doswiadczył na sobie leku.
  7. Moja psycholog przygotowała dla mnie te 10 zasad, które stosuje przy napadzie lęku. 1. Należy pamiętac, ze lęki i wraz z nimi występujące objawy fizyczne sa nadmierną, ale normalną reakcją na stres. 2. Umiarkowane reakcje lękowe nie są szkodliwe dla zdrowia 3. Nie należy zwiększać lęku przez pracę wybujałej wyobraźni 4. Nie tracić poczucia rzeczywistości mimo nadchodzenia lęku, obserwowac co sie dzieje wokół nas 5. Nie uciekac, ale pozostac w danej sytuacji tak długo az lęk samoistnie zacznie ustepowac, a bedzie ustepowac napewno 6. Nalezy obserwowac jak zmniejsza sie jego nasilenie 7. Nie unikac sytuacji, w których moze wystapic lęk. Moze to byc trudne, ale tak nalezy postepowac 8. Nalezy wrecz świadomie narażac się na takie sytuacje i ćwiczyc opanowywanie lęku 9. Bądz dumna nawet z niewielkich sukcesów 10. W sytuacjach wywołujących lek zachowac cierpiwosc. Lek ustąpi samoistnie. Nawet najsilniejszy
  8. http://www.psychomed.com.pl/index.htm - to jest link do przychodni gdzie ja chodze.
  9. Piszac ze odstawie leki kiedy moja sytuacja sie unormuje miałam na mysli powrót mojego narzeczonego, gdyz u mnie nerwica zaczeła sie przez to ze on wyjechał. Na szczescie wraca za 2 tygodnie a przy nim nie mam zadnych leków! W moim przypadku nerwice wywołała ta własnie sytuacja i jestem pewna ze jak tylko mój narzeczony wróci wszystkie dolegliwosci nerwicy mi mina. Jak swierdził moj psychiatra mam nerwice sytuacyjna.
  10. Rozumiem cie ja tez miałam silne leki. Strasznie bałam sie wychodzic z domu nawet z kims z rodziny. Teraz czuje sie o wiele lepiej. Odstawie leki jak tylko moja sytuacja zyciowa sie unormuje. Mysle ze wtedy bede na tyle silna zeby samej pokonac lęki bez psychotopów. Ale niestety w tej chwili nie widze innego wyjscia jak brac leki które daja mi siłe do normalnego zycia. [ Dodano: Sro Wrz 13, 2006 2:32 pm ] Mozesz sprobowac jeszcze leków homeopatycznych, sa niedrogie, ok 7 zł. za sztuke. Jesli chcesz to napisz do mnie na pw to podam ci nazwy. Podobno sa skuteczne.
  11. Ja mysle ze podejełas dobra decyzje odnosnie brania leków. Rozmumiem Cie bo ja tez nie umiałam dac sobie rady bez leków. Bałam sie wychodzic z domu, miałam leki bedac sama w domu itd. Próbowałam leków ziołowych, ale nie pomagaly mi na tyle zebym mogła normalnie funkcjonowac. Od 3 m-cy biore rexetin i czuje znaczna poprawe. Leki sie znmniejszyły i umiem nad nimi w pewnym stopniu zapanowac. Dodatkowo chodze na psychoterapie. Z pania psycholog robimy cwiczenia relaksacyjne. Oprocz tego byłam u bioenergoterapeuty, który dał mi leki homeopatyczne. Mysle ze dzieki nim łatwiej mi bedzie zejsc z psychoropów. Pozdrawiam serdecznie
  12. Kama jezdze do pracy z mama bo razem pracujemy, ale i tak mam straszne leki podczas jazdy. Dawniej sama prowadzilam i mam nadzieje ze kiedys mi mina te leki w czasie jazdy i znów bede prowadzic samochód
  13. W sumie to chyba ze mnie "szczesciara" bo mam wyrozumiałwgo szefa, który powiedział zebym była na zwolnieniu tyle ile potrzebuje. Tylko ze nie chce naduzywac jego wyrazumiałosci dlatego postanowiłam wrócic za 2 tyg. do pracy. zobaczymy jak to bedzie. Moze nie bedzie tak zle? Tak naprawde to najgorsze sa dla mnie dojazdy, bo w samochodzie cały czas mam leki, a musze dojeżdzac 15 km.
  14. Ja tez mam problem z gęsia skórka. Szczególnie jak sie czyms denerwuje to dostaje gesiej skórki, mam dreszcze i jest mi zimno. To chyba jeden z objawów nerwicy
  15. ja ne byłam w pracy od połowy lipca. Wracam za 2 tygodnie. Panicznie sie tego boje. Najbardziej ze bede miała atak i ktos to zobaczy. Boje sie tez tych wszystkich spojrzen, bo wszyscy w pracy wiedza co mi jest. Nie wiem jak przezyje ten pierwszy dzien w pracy.
  16. Fendi dzięki za rade. Wczoraj kupiłam Antidral. Uzyłam go na noc i faktycznie dzis sie nie poce. Pozdrawiam serdecznie!
  17. Ja tez bardzo czesto boje sie ze zemdleję, ale nigdy tak sie nie stało. Pytałam sie mojego lekarza psychiatry i swojej psycholog czy podaczas ataku lęku moze mi sie cos stac tzn. czy moge zemdlec i obydwoje zaprzeczyli.
  18. Mam pytanie czy w zwiazku z nerwica macie problemy z poceniem sie? moze znacie jakies sposoby jak zpobiec temu przykremu objawowi.
  19. gabi82

    Leki i trądzik.

    odkąd zaczełam brac rexetin mam straszne problemy z cera. Nawet używanie różnego rodzaju kosmetyków przeciwtradzikowych nie pomaga. Teraz zaczełam brac tabletki ziołowe Dromin na cere. Moze one mi pomoga.
  20. Rozumiem Cie doskonale, tez mam problem z poznawaniem nowych osób. Własciwie poza moim narzeczonym nie mam przyjaciół. Jakos nie umiem nawiazywac nowych znajomosci. Tez mam obawy co inni o mnie pomysla. Mysle ze najlepiej nie przejmowac sie opinia innych ludzi. Trzeba byc soba, jesli ktos ma cie polubic to własnie taka jaka jestes. Musisz uwierzyc w siebie. Powodzenia!
  21. Mam pytanko. Lekarz zalecil mi brac poł tabletki speridanu na noc. Niestety nie mam ulotki. Podobno maja dzialac przeciwlekowo, ale przeczytałam w interncie ze to lek na schizofrenie i przestraszyłam sie tego. Czy kotos z was brał go na lęki? Boje sie ze moze mi ten lek zaszkodzic.
  22. gabi82

    Nerwica a narkotyki

    a ja mysle że własnie marihuana wywołała u mnie nerwice. Zapaliłam pierwszy raz w wieku 17 lat i dostałam przez to strasznego ataku, myslałam ze umieram, nie czułam ciała i serce mało co mi nie wyskoczyło. Pozniej jakos doszłam do siebie. Po pewnym czasie nie paląc cjuz marihuany przypomniałam sobie o tym i znowu dostałam takiego samego ataku. Powtarzało sie to u mnie co jakis czas. A niestety od pół roku z powodu pewnych problemów nerwica do mnie wróciła i bardzo często zdarzja mi sie takie ataki. Jestem pewna ze marihuana wywołała u mnie nerwice., gdyz nigdy wczesniej przed zapalenie jej nie miałam żdanych objawó nerwicy
  23. ja tez pozdrawiam i zycze duzo zdrówka Mysle ze musisz poczekac na efekty działania jeszcze troche, ale lepiej skontaktowac sie z lekarzem.
  24. wczesniej jak byłam w domu zanim zaczełam brac rexetin to miałam lęki. Teraz nie mam. W sumie lepiej sie czuje. Leki mam tylko poza domem. Ale na kazdego leki inaczej moga dzialac. Moze na mnie nie działa ten lek. Sama nie wiem.
  25. Ja bire od jakiegos miesiaca. Poprawa jest taka, ze w domu czuje sie dobrze i nie mam lęków, natomiast jak musze wyjsc z domu to sie nadal boje.
×