Kubarock, Pozwól ,że to jednak my będziemy decydować o karach , a Ty wcale nie jesteś od niego lepszy i proszę zaprzestać tych przepychanek bo zaraz naprawdę dostaniecie po ostrzeżeniu.
Introvertic, U mnie akurat na odwrót. Najgorsze są poranki, wieczory i noce zazwyczaj w porządku. Chociaż kiedyś, na początku "przygody" z nerwicą , miewałam ataki paniki w nocy przed zaśnięciem.