bez znieczulenia

Szczerze mówiąc to zrobiłem sobie 1dniowa przerwę z powodu imprezy, gdzie był alkohol :/ i wygląda na to, że od tej pory mi sie pogorszyło. Czy 1 dniowa przerwa mogłaby mieć, aż taki wpływ na samopoczucie?

Słowianka dziękuję za odpowiedź, zamierzam się zgłosić do psychiatry pod koniec tygodnia, tylko zastanawia mnie co może być przyczyną pogorszenia. Czy ktoś z was spotkał się z taką sytuacją? Pozdrawiam

Witam! Od około 2 miesięcy biorę sertraline (50mg przed snem), początki były trudne jak u wszystkich, ale objawy ustąpiły po około 2tygodniach, czułem poprawę, byłem spokojniejszy i miałem lepszy nastrój. Niestety od około tygodnia powrócił stan "nieprzyjemnego pobudzenia" i osłabienia... nie wiem co w tej sytuacji robić, czekać czy zgłosić się do psychiatry? Co radzicie? Proszę o odp.

I jak wrażenia po spotkaniu? tracący sens życia chyba nie jest aż tak źle, może po prostu nie miałeś szczęścia. Wypisałem nazwiska lekarzy ze Szczecina, których udało mi się znaleźć w internecie - link. Kto ma ochotę niech się wypowie

Odświeżam wątek, chodzi o dobrego psychiatrę leczącego depresje, nerwice lękowe. Proszę o info na pw, z góry dzięki! [Dodane po edycji:] Znalazłem takie nazwiska w internecie (chodzi o psychiatrów): Zalewska Teresa Lekarz Samochowiec Jerzy Skobel Grzegorz Dariusz Rogoziński Ewa Fiszer-Piosik Podbielska Magdalena Pobocha Jerzy Mikołajewicz Ireneusz Moręgiel-Naprawa Barbara Jarosiński Przemysław Hałasa Urszula Drechsler Marek Kogo możecie polecić?

Chętnie bym się z wami spotkał, ale moje pytanie dotyczy czego innego;). Szukam sprawdzonego psychiatry ze Szczecina, proszę o namiary na pw. Przepraszam za offtop:/

Dzięki iryss Z chęciami i motywacją nie mam problemów, tylko męczą mnie fizycznie objawy, które wymieniłem. Podobnie jak Ty mam swoje sposoby na relaksację, ale podczas dnia brakuje zwyczajnie na nie czasu

Teoretycznie mam dobry dzień jest wszystko ok i w pewnym momencie pojawia się lęk, przyspieszone tętno, uczucie gorąca, pulsowanie w czaszce i co najgorsze spowodowane tymi objawami zmęczenie i niechęć do jakiegokolwiek wysiłku. Czy znacie jakieś niefarmakologiczne sposoby na złagodzenie lęku, który dopada nie wiadomo, skąd i z jakiej przyczyny?

Witam Praktycznie codziennie rano budzę się ze ściskiem w żołądku, który odbiera mi apetyt i uniemożliwia jedzenie. Objawy nasilają się bardziej jeżeli mam uczestniczyć w jakiejś stresowej dla mnie sytuacji. Taki ścisk trwa dość długo po śniadaniu i potrafi nieźle zmęczyć. Znacie może jakiś sposób na złagodzenie tej dolegliwości? Pozdrawiam