
nika_kg
Użytkownik-
Postów
20 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nika_kg
-
Witajcie! Moja P. hematolog stwierdzila, ze leukopenia ktora mi doskwiera od paru ladnych miesiecy moze byc przyczyna zazywania lekow psychotropowych. Co o tym myslicie? Pytalam swego psychiatry ale on zaprzeczyl ;/ i kogo tu sie sluchac? WBC spada mi z miesiaca na miesiac. Na dzien dzisiejszy wynosi 2.6 ;/ przy normie 4-10
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
nika_kg odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
Witam ! Jestem po drugim opakowaniu Seronilu i zaczęło boleć mnie serce, nawet nerwowa dziś jestem, aż dziwne, czy gdy powiem o tym swemu psychiatrze przepisze mi większą dawke? Od miesiaca nie mialam kontaktu z psychologiem, kobieta miała termin porodu ale obiecała szybko wrócić do pracy. Terapia mnie uspokajała a teraz hmmm może to męczący zjazd na studiach spowodował ten ból no i od paru miesiecy brak pracy...ehhh -
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
nika_kg odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Witam ! Jestem po drugim opakowaniu Seronilu i zaczęło boleć mnie serce, nawet nerwowa dziś jestem, aż dziwne, czy gdy powiem o tym swemu psychiatrze przepisze mi większą dawke? Od miesiaca nie mialam kontaktu z psychologiem, kobieta miała termin porodu ale obiecała szybko wrócić do pracy. Terapia mnie uspokajała a teraz hmmm może to męczący zjazd na studiach spowodował ten ból no i od paru miesiecy brak pracy...ehhh -
Jestem po drugim opakowaniu Seronilu i zaczęło boleć mnie serce, nawet nerwowa dziś jestem, aż dziwne, czy gdy powiem o tym swemu psychiatrze przepisze mi większą dawke? Od miesiaca nie mialam kontaktu z psychologiem, kobieta miała termin porodu ale obiecała szybko wrócić do pracy. Terapia mnie uspokajała a teraz hmmm może to męczący zjazd na studiach spowodował ten ból no i od paru miesiecy brak pracy...ehhh
-
Hmm a ja juz 6 tydzien na seronilu i wczoraj wróciły bóle serca, co prawda nnie takie bolesne jak dotychczas, ale to moze przez te wichury- obawa przed smiercia...Co do jedzenia to cierpialam na kompulsywne odzywianie sie, na poczatku lek mi pomógl, żadko bylam głodna, teraz jem czesto ale nie zastanawiam sie nad tym ile co ma kalorii jak przedtem, jem wtedy kiedy jestem głodna. Zaryzykowałam dzis i pije piwo, mój psychiatra powiedział, ze raz na jakis czas moge sobie pozwolic na piwko lub lampke czegos innego...Boje sie, ze bóle serca powrocą i dostane wieksza dawke seronilu, chociaz lekarz w planach ma dla mnie dawke 20 mg przed 5 miesiecy i finito...Qrcze ale jak te bole to zwykłe nerwobole? ehhhh zycie
-
Skąd ja znam te ataki Pojawiają się od 6 lat w zasadzie mniej wiecej raz na pół roku :) Trwają ok pół godziny...Ostatnio na wykładach wybuchnęłam śmiechem i doktor pomyslał, ze to on jest obiektem mego dobrego nastroju :) Ale przeprosiłam go zakryłam głowe ramieniem i przeczekałam hihiih Wole ten smiech od leków ehhhh
-
Dziękuje, a Ty kiedy masz obrone? Stworzyłaś już cosik ?:) Skoro piszesz, ze to zamulenie minie to troche sie uspokoilam bo szczerze mowiąc miałam ochote przerwac leczenie, dzis bodajze 4 dzien...Do południa czuje sie normalnie a pozniej padnięta. Do tego tak wysuszył mi jame ustna, aż dostała chrypki, tez tak masz? A jak jest z bólami w okolicy serca też Tobie dokuczają?
-
Mam nadzieje, ze ja takze poczuje sie lepiej, bo od wczoraj jestem lekko zamulona...Dasz rade z magisterka :) Ja w tym roku obroniłam licencjat objętościowo zbliżony do mgr hi 2 tabletki seronilu a jaka gramatura? Ja zazywam 20 mg Mój psychiatra powiedział, ze nerwica to pojecie wzgledne i moze uda sie z niej wyjsc po pół rocznym leczeniu...no ale ona przeciez powraca, ale czy zawsze?
-
Witam wszystkich! Od wczoraj biore seronil i juz po 1nym dniu zaobserwowałam brak lęku tylko te cholerne kłucie w okolicach serca, toz nad piersia do niedawna pojawialy sie tylko w nocy a dzis zabolalo dzis rano, czy mam sie tym nie przejmowac i przeczekac te 2 tyg zanim lek zacznie naprawde dzialac? Co jeszcze zauwazylam? Suchosc w jamie ustnej no i niemoznosc zjedzenia porcji jedzenia tj jadlam do tej pory :) Ale to raczej na plus
-
Do tej pory uwazalam, ze depresja mi nie grozi...Z reguły jak juz widze , ze cos dzieje sie ze mna nie tak biore sie w garsc, wynajduje sobie multum zajec zeby nie myslec o glupotach...jestem doskonale zorganizowana gdy mam duzo na głowie, problem rodzi sie wtedy kiedy nadchodzi weekend lub jakies przeziebienie i sie stresuje...Ale to nie depresja tylko te je... lęki. Bede walczyc bez tych tabsow...Wczoraj na wieczor nie wziełam, w nocy zaczelo bolec mnie serce wiec polozylam sie na lewy bok, skuliłam i przeczekałam, trwało to ze 3 godziny ;/ zobaczymy co przyniesie kolejna noc... Svart czy po jakims okresie brania tych leków można normalnie cieszyc sie zyciem? Nie byc ospałym? Mysleć tj przed ich zarzywaniem?
-
Wiem, troche czasu mineło od napisania tej wiado przez Ciebie :) Nie jestes sama... Rowniez mam problemy z facetem, stale czuje, ze chce ze mna zerwac...i mam wrazenie ze jutro zrobi to juz na bank, przestal sie starac, nie dzwoni, jak napisze 1 smsa na dzien to jest dobrze, tak bym chciala zeby mnie wspieral w mojej chorobie ale on sie chyba ulatnia, chociaz nie powiedzialam mu jeszcze wprost co mi dolega , bo to sprawa sprzed paru dni ehhh....Długo jestes ze swoim facetem? Jak on znosi Twoje humory? No i jak rzecz jasna speedzilas ten dlugi week? Pozdrawiam serdecznie, buziaki
-
tak a ja bede pisac w stylu "Kali byc krowa" bo z trudem przychodzi mi ostatnio myślenie, ale co tam
-
a ja nie mam pasji, stracilam tylu znajomych wlasnie przez te swoje zachowania, no ale coz mam nadzieje, ze przy pomocy tabsow lub moze bez bede wkoncu normalna i bede mogla napic sie piwka hi
-
Dziekuje Wam :) Jestem juz umowiona do psychologa :) Niechce stracic kolejnego mezczyzny w swym zyciu przez te moje nastroje ;/ chociaz jak kocha to zrozumie i poczeka czyz nie ?:) Ale za wczesny etap zwiazku aby mowic o milosci, raczej gdy nie zwieje okaże się wporzadku :) 3mam kciuki takze za Was, buziaki
-
Ale te leki sa zapewne na recepte tak? Wczesniej atak pojawił sie u mnie w wieku 16 lat. Obecnie mam 22. Przez 3 tygodnie bałam sie zasnąć, czułam ból w klatce piersiowej i drętwienie lewej ręki aż do sytuacji z tego tygodnia kiedy to już cała się trzęsłam i czułam, że jak zamkne oczy to umre...Biore magnez z wit B6, mam jeszcze hydroxizinium i pijam meliske, moze pozostac przy tym i zaprzestac xanox, ciekawi mnie wogole to dlaczego lekarz nie przepisał mniejszej dawki np 0,25 mg
-
AGORAFOBIA - lęk przed opuszczaniem "czterech ścian".
nika_kg odpowiedział(a) na Picasso temat w Nerwica lękowa
hmmm...a tak długo zastanawiałam sie dlaczego mam problemy z wyjściem z domu...Ubrana, umalowana z zegarkiem na ręku podchodze do drzwi i coś mi mówi "nie" momentalny impuls i ciach spowrotem przebieram sie w dresik zamiast sie przemoc ehhh dotyczy to tylko wyjsc typu na zakupy. Na uczelnie, do pracy (jak narazie tylko sezonowej) wszystko leci jakos automatycznie, bez problemow- bo to przymus? hmm -
Wiem, że łatwo mówic ale trzeba sie czyms zajac, znalezc jakas pasje, moze zajac sie sportem...Zamierzam odstawic Xanax po ktorym kompletnie nie chce mi sie żyć i chce walczyc o normalne zycie ktore mialam przed braniem tego holerstwa...Na siłe musimy wyjsc do ludzi, zmusic sie do jakichs czynnosci, bo szkoda zycia :) 3majcie sie
-
witam! jestem nowa na forum...w czasie napadu zostałam natychmiastowo przewieziona do dyzurnego lekarza przy pogotowiu...stwierdzil nerwice lękową...pielegniarka wstrzyknela mi w pupe riwanol i chodzilam po nim otepiala przez 2 dni...od 3 biore xanax sr 0,5 mg i uwazam, ze jest to dla mnie dawka za mocna...czulam sie strasznie otumaniona, bolała mnie głowa, nie miałam natłoku myśli które nawiedzały mą głowę do tej pory tylko niechciało mi sie kompletnie nic, jeść, pić, rozmawiać...Mam pytanie. Czy mozna brac xanax tylko w razie atakow? lekarz zalecil stosowanie przez tydzien ale nie jestem w stanie funkcjonowac, zycie toczy sie dalej, mam studia i inne obowiazki, chce aby wrocila mi chec do zycia jaka byla jeszcze tydzien temu...czekam na odpowiedz i pozdrawiam