wieslawpas

Niktita, Czemu tak wczesnie :)

Czy ktoś wie gdzie w Wawie moge kupić lek AMISAN w dawce 100 mg? Pytałem w aptece i nie maja w takiej dawce tylko w 200 a ja mam receptę na 100. Może ktoś wie i mi napisze, żebym nie musiał dzwonić po 50 aptekach. Nie chodzi o że się nie chce, ale wole widzieć gdzie jest.

PJT, Jestem :)

nie wiem o której się uda, a ty o której się kładziesz???

nova_2013, Sypiam normalnie tyle ile trzeba, tylko mam przestawiony tryb. Na parking jezdze bo tam zaprzyjaźnilem się z dwoma ochroniarzami, tacy starsi panowie i z nimi rozmawiam. To jest taka moja forma na spedzenie czasu i oderwanie sie od tych wsztkich spraw. Bo tam rozmawiam na rozne tematy takie zwykłe.

comatom, Wyslałem Ci wiadomość na pw. Czy bierzesz afobam na sen zawsze, to jest taki lek który docelowo nie jest lekiem nasennym.

jedna albo dwie tabletki czy okolo 50 mg.

Nie spię bo przed chwila wróciłem z parkingu i jestem jeszcze nabuzowany po dzisiejszym dniu który najechetniej zakończyłbym 2 tabletkami afobamu i poszedł spać. Na szczeście mam nowy usypiacz i licze ze mi pomoże w zaśnięciu. Na parkingu ąż dziwne, że tyle usiedziałem na tym krzesle bo ostatnio mnie strasznie nosilo. Jak na dzisiejszy dzien było nieźle.

Czy ktoś wie gdzie w Wawie moge kupić lek AMISAN w dawce 100 mg? Pytałem w aptece i nie maja w takiej dawce tylko w 200 a ja mam receptę na 100. Może ktoś wie i mi napisze, żebym nie musiał dzwonić po 50 aptekach. Nie chodzi o że się nie chce, ale wole widzieć gdzie jest.

nova_2013, Bardzo dobrze Ciebie rozumiem, bo 2 lata temu po 3-letniej kuracji paroxetyna tez czułem się znakomicie. Wtedy tez byłem uradowany i zdecydowalem sie odsawic paro, ale niesety po roku nerwica wrócila. Ciekawe czy ta agresja to jest po wiadmosci, zeby brac lek? Może po prostu jesteś wkurzona na lekarza. Chcialbym odpoczać od nerwicy chociaz tydzien, ale niestety jedynym wybawieniem jest sen właśnie. -- 16 sty 2014, 00:11 -- No nic lece na parking pogadac no do apteki. Bede okolo 1 spwrotem na nocnych darkach.

nova_2013, Bardzo dobrze znam to uczucie pobudzenia, niesety czesto to mam. Musisz po prostu zwyczajnie przeczekac, to wszytko minie. Nie narzekaj na lekarza bo masz dobrego, dlatego ze dobrze dobrał Ci lek już za pierwszym razem.

nova_2013, a ja mowilem Ci, zeby nie odsawiac tak predko leku kótry dobrze działa. A ja wiele bym dal własnie za taki lek. Bierzesz lek i chodzisz na terepie no i czujesz czy masz jeszcze leki czy nie masz, jak czujesz ze nie masz to wtedy mozesz lek odstawić.

ladywind, A no to fajnie, bo pernazium i nie dziala na spanie. Mam tez promazini on tez słabo dosyć usypia ale za to działa dobrze jako utrwalacz snu. Jak tam w ogole sie czujesz???

PJT, Nowa jest bardzo sympatyczna. Znam taka jedna babke co miala jazdy z nerwica i zostala terapeutka. Terapie u niej dzialala bardzo uspokajajaco.

Cieżki dzien za sobą. Dziwne że w poniedziałek czułem sie tak dobrze. Nie moge sie doczekac wisytu u mojej terapeutki. Zawsze wpłynie na mnie jakoś optymistycznie.

tahela, mam takiego kolege co moze w zyciu najepiej sobie nie radzi ale na pewno bylby z niego bardzo dobry terapeuta. Głównie dlatego, ze jest taki empatyczny, i ze dobrze terapytuzyje. A terapeuci maja chodzić na terapie sa w tak zwanej superwizji. Jak ma superwizje to jest dobry terapeuta. Bo kiepscy takize rzeczy zaniedbuja.

dzisaj dostałem wlaśnie ketler na sen. Wlaśnie wchodzcha patrze a to kwatiapina. Jak to działa nasennie? Do tej pory bralem pernazium ale mam zamiast niego brać wlaśnie ten ketler. Mam nadzieje, że mocno usypia i przynosi uspokojenie...???

w sumie w tej brany to dominuja kobiety. fajnie by bylo spotkac sie z terapeuta mężczyzna, ale ich malo. Mnie tam sie wydaje, ze to juz raczej sa osobiste preferencje. A ty wolisz do faceta, czy do kobiety???

profesjonalizm to sam bardzo łatwo ocenisz a skuteczność to już inna sprawa. Od razu tez nie poznasz.

Ale powiem Wam, ze bylem u nowej psychoterapeutki no zrobila jakos tak ze wyszedlem od niej zadowolony i troche z takim optymistycznym nastrojem. Moze to dziwne, ze mowia o ludziach którzy sie z nerwicy wyleczyli i przypomniala mi ze to jest rzeczwiscie mozliwe. Poniewaz dwa razy wychodzilem z tej choroby, to stwierdzila ze mam w sobie takie zasoby i mechanizmy wyleczenia sie. Ciekawe czemu teraz nie chca sie uruchomić. Jak długo zyliście bez nerwicy? Kiedy nie mialem tego przez siedem lat odkad sie pojawila, to bylo po terapii no i pozniej tez mialem wytchnienie okolo 4 lata, chyba po paroxetynie. -- 15 sty 2014, 22:12 -- Teraz jestem na etapie szukanie nowej terapeuyki, wiec spotykam sie z nowymi. Dzisiejsze spotkanie bylo OK.

PJT, ty uczysz kogos czy sam sie uczysz???

platek rozy, no tak, nie powiem. Kazdy z nas sie męczy w wiekszym lub mniejszym stopniu.

PJT, czemu zmarnowane???

Marcin2013, Mariciun Ty masz normalne ludzkie emocje, mało masz już tej nerwicy skoro je odczuwasz. Teraz musisz tylko cos jeszcze w życiu porobić aby ich nie bylo a zamiast nich pojawiły sie takie pozytywne.

Dzieku ludziska. Może to coś da, ten nowy lek.