Skocz do zawartości
Nerwica.com

wieslawpas

Użytkownik
  • Postów

    7 911
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wieslawpas

  1. wieslawpas

    Spamowa wyspa

    platek rozy, to juz ta pora? :)
  2. wieslawpas

    Spamowa wyspa

    siemka witajcie, co tam u Was słychac? Wczoraj zrobilem sobie wycieczka autem 100 km od Warszawy a mam obawy przedy wyjazdem, ale w ten sposob przelamuje swoje leki. Dzisiaj nudny dzien, obudzilem sie w dobrym nastroju poszedlem do biura gdzie dostalem napiec, no i teraz gotuje ziemniaki, ktore mam zamier zjezc z kefirem.
  3. musze brac inaczej nie ma spania, nie wazne jesten uzalezniony czy nie trzeba brac. W sumie jabym zasnal na tym zestawie tro byloby dobrze. To mowisz ze podobnie jak ja masz troche przesyawiony tryb a o ktorej wstajesz?
  4. wiesz ja mam przesytwiony calkiem rytm dobowy zasypiak koło 5 budze sie o 15 i dalej juz tak leci. A ty tez masz taki przestawiony tryb?
  5. moge nie zasnac. -- 11 kwi 2014, 02:59 -- czemu ty tak pozno nie spisz?
  6. moje iedys sie psula teraz juz od roku nic sie nie psuje. nasenne to naturalnie codziennie zazywam. -- 11 kwi 2014, 02:52 -- ten lekarz zalecil mi kombinacje depakina, stilnox, mirzaten na noc ma to zazyc o 3 w nocy. Rzeby nie brac cloraxenu bo to jest benzo.
  7. wieslawpas

    Spamowa wyspa

    a ja dzisiaj w ramach przelamywania leków przed wyjazdami z Warszawy walnilam trase 100 km Warszawa-Ryki. W sumie wpyrzedzalem wszytko co sie dalo, tak aby sie nie nudzic. Nawet jakies porsche wyprzedzilem w sumie taki maly rajd.
  8. tak alfa pojechalem do miejscowosci Ryki. 100 km od wawy, wyprzedalem wsztko co szlo po drodze, nawet jakies porshe. Ja na jakims rajdzie. Tych nasennych to biore troche dwa stilnoxy, i dwa cloraxeny.
  9. wiesz ja mam lei przedy wyjezdem z Warszawy, ale dzisiaj pojechalem samochodem az 100 km od Warszawy. Na paringu bylo fajnie. Najgorsze jest to ze psyciatra straszy mnie detosem od leków nasennych. A co tam i Ciebie? Cieawe gdzie sie podzial hobbyturysta
  10. hej, jest tu kto? wslasnie wróciłem z poawegki na parikingu.
  11. no to ma klawe życie. Włąsnie rozmawialem z Edkiem który pił i bumelowal 17 lat i wcale tego beztroskiego okresu nie żałuje.
  12. OK, a czym Ty sie zajmujesz, ze tak do pozna siedzisz?
  13. hobbyturysta, a co Ty ja do bira przyjedzam na 16:30 z czegpo od 17:30 rozmiawiam z kolezana. Tak ze zasypiam okolo 5 rano.
  14. hobbyturysta, nie niestety na parkingu czesto mnie dopada cos nerwicowego mimo to nie rezygnuje z przyjedzania tam. Herbate nie, bo nie mam. Zreszta sporo sie juz opilem dzisiaj. Zjadlem przed chwila mieso z żeberek, koreczki rybne i teraz otworze ciastka. A co tam u Ciebie? -- 10 kwi 2014, 03:08 -- asl, Nie ma co rezygnowac, co mi zostanie tylko siedzenie na forum. trzeba myslac dopadlo mnie ale minie.
  15. asl, Siemka, jak tam leci Ci nocka. Ja właśnie wróciłem z parkingu na którym niestety dostałem napadu leku, taki wzmozony lęk. Choler e tego nie lubie. Przyjechelem tam w dobrym stanie a wyjechalem w pogorszonym. -- 10 kwi 2014, 03:04 -- hobbyturysta, nie długo. Zawsze wyjezdzam stamtad o 2:15. Taki zwyczaj. Tylko ze dzisiaj jakes leki nie opady, głownie spowodowane cisza no o tym, ze nie widomo bylo o czym gadać. Kłopotliwa cisza.
  16. wieslawpas

    Spamowa wyspa

    dominol, a co takiego robisz???
  17. witam, wrocilem z pogadani na parkingu. jest ktos jeszcze?
  18. ja bede sie zbietal na ten parking, cieawe czy ja wroce kolo 2 w nocy to jeszcze ktos bedzie na forum???
  19. Nihil8, ja to juz sie mocno przyzywczilem do forum w szczegolnosci do dyskusji na watkach. Zawsze mozna sobie z ludzmi pogadac siedzac w chacie. -- 09 kwi 2014, 22:52 -- ja tam najepsza terapie mam na parkingu i to bezplatnie.
  20. Nihil8, tych leków o koótrych piszesz nawet nie znam. Kurecz ja bana nigdy nie dostalem, moze pisz tak zeby banów nie dostawac.
×