wieslawpas

to masz kilku klientow na to koszenie czy tylko jednego? -- 17 kwi 2014, 04:28 -- teraz ogladam jeszcze jeden film o wyprawie do norwiegii. Cieawy bo z narracja. Prochy nasenne juz zazylem.

aha, u mnie tz nic specalnego ja sie obudzilem to pojechalem na terapie, korki straszne jechalem poltorej godziny odcineik ktory normalnie przejezdzam w pol godziny, po terapii pojechelem do sklepu, pozniej posiedzialem na na forum, po tym pojechalem na parking i tak zlecial dzien. Jutro planuje w koncu pojsc do biura bo nie bylem ani razu w tym tygodniu. Jak tam robota z koszeniem trawy, robiles cos dzisiaj?

ja zeby zasnac musza brac prochy i to duzo. I nie zawsze zasne. Wczoraj zarzylem i nie moglem zasnac, juz byl swit jak zarzylem klonozepam i sumie chyba po tym zasnalem i spoalem do 15. Mialem budzik ustawiony na 11:30 ale nie słyszalem go. Co tam dzisiaj porabiales?

ja to bym na Twoim miejscu probowal zasnac. Filmow do ogladania online jest cala masa. Z jakiego korzystasz serwisu?

ja sobie ogladam film z wyprawy moocyklowej do Norwegii. Fajny. Nie tylko jazda motocyklem. -- 17 kwi 2014, 03:48 -- z zasypianiem u mnie kiepsko.

no to jakie nudy przrzeciez ja spales to sie nie nudziles chuba ze miales nudny sen. I co teraz bedziesz siedzial do rana?

ja jestem, co u Ciebie?

Tomcio Nerwica, tam sie nie stoi tylko siedzi w budce z klimatyzacja.

hej, wlasnie wrocilem z rozmowy na parkingu. jest tutaj jeszcze ktos?

Tomcio Nerwica, jak bym chodzil na nogach to pewnie by sie nie chcialo, ale ja tam jezdze autem. -- 16 kwi 2014, 23:12 -- Aluś, Dzisaj grzegorz kierownik on taki malomowny, zapowiada sie na gapienie sie w TV ale dobre i to zawsze mozna sobie z kims pobyc.

ostatnio ciganie mnie do podorzy motocyklowych ale musi sie troche ocieplic. No i jak bedac za granica miec dostep do internetu?

aha, a czym sie zajmujesz?

bo kiedys pisales ze masz trase do walniecia 1000 km

Aluś, Ty chyba musisz pracowac jako kierowca?

jakos leci czeam ja zwykle cierpliwoe do wyjscia na parking.

amelia83, amelka ale ja mam z tym przechlapane spie w dzien. jak mam cos zalatwic o godz. 12 to jest niewykonalne. neon, pewnie ze jak sam zrobisz od podstaw to jest o niebo lepsze, no ale trzeba umiec zrobic. Ostatnio gotowalem zupe grochowke i robilem tatar. Ale tatar byl słaby bo jako dodatek to byla jedynie cebula a tutaj powinno byc jeszcze zolto z jajka, okurek kiszony posiekany i maga. Kiedys zrobie taki tatar. -- 16 kwi 2014, 22:45 -- Aluś, czesc :) -- 16 kwi 2014, 22:45 -- Aluś, Czesc

neon, jak umiesz schabowego albo mielnonego to juz nie byle co, dla mnie to wyzsza szkola jazdy. kupuje zrobione.

a ja wstaje zazwyjczaj okolo 15. -- 16 kwi 2014, 22:09 -- ale klade sie spac okolo 4 w nocy. A zasypiam po świcie.

amelia83, ja na wspolnej nie ogladam, ale oglada to moj kolega. ponoc wciaga. -- 16 kwi 2014, 22:03 -- neon, czemu tak wczesnie wstajesz?

amelia83, a widzisz zgadlem, co ja porabiam nic poza tym ze siedze na foum, w tle leci TV na ktore w ogole nie zwracam uwagi.

alez ten czas sie wlecze...

Anna Maria, nie wiesz na co sie wsciekasz??? -- 16 kwi 2014, 21:51 -- amelia83, ale co to oznacza jops?

amelia83, pracujesz w handlu? -- 16 kwi 2014, 21:46 -- neon, A nad czym ta intesywnie pracujesz?

dzisiaj tez nie ide do zadnej kanpy posiedze na forum pozniej rozmowa z Grzegorzem na parkingu.

u mnie jakos leci, czekam na wyjscie na parking, mialbyc dzisiaj intesywny pelny wrazenin dzien a tutaj nuda stanie w korach, terapia, zakupy w sklepie.