wieslawpas

Variable, siemanko :)

depresyjny, zeby pojsc na dyskoteke i dobrze sie bawic wystaczy sie napic duzo piwa.

Prakseda, aha no to szkoda, moje auto jest wlasnie w naprawie i mysle ze moze byc dzis juz zrobione. Chcialbum sie wyspac w koncu i miec normalny rutynowy dzien, Jestem wyczerpany tymi awariamii i naprawami. Chcialbym dzis wieczorkiem do knajpki podjechac. Caly czas meczy mnie tez nerwica to cholerne napiecie. Najchetniej napilbym sie i z kims pogadal.

ja to bym chcial po prostu zwyczajnie sie wyspac i miec sprawne auto. Czas jakos wlecze sie niemilosernie wolno.

Prakseda, czesc, dzisaj zamierzasz siedziec w nocy?

ja u siebie nie obsewuje zadnych ubokow, nie mam nawet czasu na taka obserwacje.

platek rozy, no to ten parkong to jest wlasnie takim miejscem. -- 22 kwi 2014, 18:46 -- dzisiaj caly dzien siedze w mieszkaniu bo nie mam auta, ale mysle ze wieczorem kolo 21 bede je juz mial zrobione. -- 22 kwi 2014, 18:54 -- no nic ide na inny parking tam gdzie trzymam moto oplacic abonament. -- 22 kwi 2014, 19:17 -- alez tutaj przycichlo nikt nic nie pisze? Wlasnie wrocilem z tego parkingu gdzie trzymam moto, mysalem ze troche dluzej czasu mi tam zejdzie a okazalo sie ze to jedynie chwilka byla.

monk.2000, a tam juz za 4000 mozna kupic dobrze jezdzace auto.

platek rozy, w sumie ja robie tak jak Ty, cały czas byc w jakims ruchu, ale problemem jest zawsze czas miedzy skonczeniem pracy okolo 19 i pojsciem na parking. Wtedy wlasnie wchodze na forum albo czasami okolo 21 jade do knajpki i z knajpki na parking. Wczoraj na przyklad bylem mega znerwicowany jak przyszedlem pogadac na parkingu, ale po 3 godzinach rozmowy wyszedlem rozluzniony. Mnie te rozmowy na parkingu duzo daja.

a ja czekam na oddanie auta z naprawy. moze dostane zobione dzis wieczorem.

platek rozy, no moze masz i racje z tymi salatkami, chyba bede takich znajomych odwiedzal w niedziele. po poludniu po 18 siedze na forum i to tez mi sie podoba,

platek rozy, a nie lepszy rower?

platek rozy, mnie tez. -- 22 kwi 2014, 18:24 -- platek rozy, salatki za czasochlonne moge kupic juz gotowe i zrobione.

hania33, Hania co Cie tak długo nie było?

Anna Maria, Ładnie tam.

amelia83, o jej zjadlbym salatke.

fajny pies

a ja zazylem kolejna tabletke, dwa dni opuscilem i nie bralem.

czarnobiała mery, a ja z kolei nie umiam gotowac i kupuje juz zrobione gotowe do odgrzania,

czarnobiała mery, no to tak ja ja. ja kupuje juz gotowe do odgrzania tylko.

no faktycznie fajna psina.

amelia83, jak tam dochodzis do siebie?

white Lily, a co bedzie w srode?

czarnobiała mery, a ja codziennie robie zakupy w sklepie i cos innego, niezmiennym punktem jest piwo bezakocholowe, ktore sluzy do rozmawiania przy piwku na parkingu. -- 22 kwi 2014, 17:52 -- Anna Maria, aha, to wsytko jasne w takim razie.

Anna Maria, tam sa zdjecia jakiegos psa...