Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. No ale popęd to jest naturalny, zdrowy objaw. „Zlikiwdowanie” kastracja to jakby wykastrować się i odebrać naturalny pierwiastek człowieka.
  3. Potwierdzam, Dalja tak robi Ja tez słucham muzyki kiedy tylko mogę( to chyba uzależnienie) a na słuchawkach w wannie, lubię poleżeć tak ze 2 godziny Nie mam życia towarzyskiego, nigdy się nie zakochałem, też się parę razy zadurzyłem. Swoje studia przeciągałem, prace dyplomowe broniłem też na ostatnią chwilę. Tez nie mam pomysłu na życie zawodowe, też byłem ofiarą mobbingu szkolnego ale w liceum i też miałem słabą ocenę z WF ale tylko w 1 liceum. Było to DWA. Byłem ofiara losu z WF-u nigdy nie lubiłem gier zespołowych, nie umiałem zrobić dwutaktu itp.
  4. Jestem introwertykiem. Można by rzec jestem typem outsidera. Pisałem wcześniej, że nie ma przyjaciół. No właśnie, kim jest dla mnie "przyjaciel"? W moim odczuciu jest to taka osoba, na której mogę polegać, mogę z taką osobą rozmawiać o wielu rzeczach bez poczucia skrępowania. Nie patrzy na mnie z góry, nie ocenia mnie, może mieć swój punkt widzenia a jednocześnie nie jest z pozycji moralizotora. Przy takim przyjacielu czuję się swobodnie i jestem dla takiej osoby wskoczyć w ogień! A jak mi bardzo zależy na danej kobiecie, to chcę dla tej osoby pochylić całe niebo. Chcę, by czuła się super przy mojej obecności. Tylko, że to ma do tej pory odwrotny od zamierzonego, bo może za bardzo się staram i niektóre dziewczyny myślą, że jestem desperatem i tylko "jedno mi w głowie". Chcę być z osobą, która chce mnie zrozumieć i też to uczynię vice versa Czy naprawdę pragnę zbyt wiele? Na to wygląda
  5. Maat

    Pytania TAK lub NIE

    Chyba nie. Urodziłeś się jesienią?
  6. Żyjemy... martwimy się.... Poszedłem na stary cmentarz. Groby ze zdjęciami... 10 lat, 15, 6, 23, 27. 18, 20 itd. Wszystko czasy wojenne... zginęli śmiercią tragiczną. Martwimy się o coś na co wtedy nikt by nie wpadł pewnie. Ginęli w obozach i od kul niemieckich... NIEMIECKICH. Nie wiem kto to byli ci hitlerowcy albo nazisci. Nie znam takich nacji. Czujemy się nieszczęśliwi a oni tam leżą. Zdjęcie ładnego 6 letniego dziecka w Wielkiej czapce zimowej, chlopaka w garniturze którego zastrzelili Niemcy gdzieś za to, że był w AK. Siedziałem tam bardzo długo. My wszyscy istniejemy dużo dłużej niż oni. Niby bezpiecznie, niby ok... ale coś brakuje...... Ehhhh
  7. Moje koty mają imiona ludzkie:Hania,Zuzia ( bo Zosia zaginęła ), Mietek i Stachu. Mieszkasz wygodnie?
  8. Harding

    Pytania TAK lub NIE

    Nie powiem Jechałeś/aś kiedyś metrem?
  9. Maat

    Pytania TAK lub NIE

    W ogóle. W którym miesiącu się urodziłeś?
  10. Mam cztery. @Harding,jak ma na imię Twój kot?
  11. Nie, ale mam kotka od wczoraj Masz kota?
  12. @Kiusiu Związki idą w stronie Korei konkretnie południowej. Czyli po prostu ich liczba stale się zmniejsza,a zwiększa się liczba związków zawartych formalnie kiedyś , które zostają formalnie rozwiązane. A żeby sprawdzić czy podaję nieprawdę wystarczy,że wklepiesz w Google współczynnik rozwodów na 1000 czy tam 100 tys ludności
  13. Są szkoły dla dorosłych, może warto o tym pomyśleć? Ze średnim wykształceniem o wiele łatwiej znaleźć pracę.
  14. Dzisiaj
  15. @Maat ja z telefonu to bym pisał jak śtubak z 1 klasy.
  16. W domu to też inaczej trochę, bo nawet jak nie mam co robić, albo mi się nie chce nic, to mogę włączyć serial, poczytać książkę, wyjść pobiegać, whatever w sumie w pracy też bym mogła te rzeczy robić (mam siłownię w pracy i bieżnię), ale to by wymagało za dużo tłumaczenia się wszystkim gdzie idę i znając życie zaraz byłabym potrzebna, bo często tak bywa
  17. Piszę tylko z telefonu,zawsze. Maszyna pracuje,ale ja jej pilnie dotrzymuję towarzystwa. A że chyba się uzależniłam od forum,to piszę również z pracy.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×