Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Tauryna i l - Teanina. Czy stosował ktoś? Jakie odczuwacie korzyści?
sebastian86 odpowiedział(a) na Verinia temat w Medycyna niekonwencjonalna
Rozumiem , dzieki -
przyspieesza zycie wieczne tak to greta
-
Ale na Kafe tak mowila albo nie zaprzeczyła. Teraz tez nie zaprzeczyła jak pisałam do niej Greta. Zawsze tak myslalam bo wydawało mi sie ze sama sie przyznala.
-
No owszem shit happens tu jednak ten shit jest dość szczególny To nie sa wypadki stricte losowe
-
no musk zrzucil ten zbiornik na poznan specjalnie, krotko po tym jak trump doszedl do wladzy a musk zaczal kozaczyc w necie, wyzywac cala europe i europejskich politykow. co jak co ale ja nie wierze ze firma tworzaca rakiety wielokrotnego startu, moze sie pomylic ze zrzuceniem zbiornika nad atlantykiem czy europa xD gdby to spadlo na izrael to by milionowe odszkodowanie placil, a nasze orly nic sie nie upomnieli a mogl kogos zabic lol jak dla mnie to nawet do pieeerdla powinien isc. ale dobrze ze musk z trumpem juz sie porzarli, przyjaznie budowane na pieniadzach i checi zarobku to nie sa trwale przyjaznie, IMO trump uzyl tylko jego kasy do finansowania kampani prezydenckiej, naobiecywal ze bedzie prawa reka trumpa, zrobil dla niego te memiczne DOGE .. a dobrze wiedzial ze musk to nieobliczalny autystyk i cringowiec dlatego sie go w miare szybko pozbyl xD
-
Szalone precle z pieprzem i ziemnikami
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
Nie. -
Hpv ma RÓŻNE PODTYPY i jest ich nieznana do końca liczba bo cały czas mutują ale wysokoonkogennych potwierdzonych poki co jest ok.16
-
hpv ma 80% populacji
-
No coś kosmicznego też nam może z nieba spaść i zrobić to samo. Niby prawdopodobieństwo dronów czy innych rakiet jest pewniejsze, ale jednak i tak nigdy nie ma pewności. Nie ma pewności też czy jakiś pojebany sąsiad nam czegoś nie rozpali np. ja tak w dzieciństwie miałam. Wypalał łąkę i doszło do takiego pożaru, że spalił cały las, zwierzęta w nim i ogień wkroczył na posesję.. Wszystko jest możliwe trzeba mieć się na baczności.
-
ja tam sie wojny nie boje, jak bedzie to bedzie ale chcialbym zeby mnie wtedy do chin wyslali
-
Wiesz chce na to właśnie zwrócić uwagę że tak naprawdę to jaka jest geopolityka w tej kwestii ba to czyje są drony a czyje rakiety jest w gruncie rzeczy dla nas nieistotne. To po prostu wszystko jedno co rozpirzy nasz dom - istotne jest że może rozpirzyć. I że nie zostaniemy o takim zagrożeniu ostrzeżeni nie otrzymamy również koniecznej pomocy. Nikt nie pomyśli że skoro cokolwiek rozpirzyło nasz dom to przydałby się nam psycholog dla przykładu.
-
Dowiedziono ze hpv jest w komórkach rakowych we wszystkich (niemal) przypadkach, nie do końca rozumiem czego oczekujesz jako dowodu jakiegoś excela roboczego jaki prowadzili? Jak ktos ma podejscie ze badan nie ma a jak są to sponsorowane to faktycznie może to nie wystarczyć. poza tym nawet na chłopski rozum przecież cytologia a badanie na obecnosc hpv to są 2 różne rzeczy i często właśnie po złej cytologii pogłębia sie badanie o typowanie hpv - czyli jest korelacja między stanem szyjki a obecnością hpv (i typu). (teraz podobno ma być odwrotnie ma być od razu typowanie hpv a cytologia swoja droga). kazda wiedze tak podważasz ze naocznie nie widziałaś tego wirusa to niegodne zaufania badania czy te konkretna najbardziej podważasz? A ze grzyb powoduje brzydkiego paznokcia wierzysz czy tez domagasz sie niesponsorowanych dowodow? Zastanawiam sie skad takie zaangażowanie w podważanie w tym konkretnie temacie. Rozumiem ze kościół i polityka nie maja z tym nic wspolnego?
-
Śnił mi się cień wiatru, którego miałam zgłosić w tym śnie dziennikarzom, kobiecie i mężczyźnie. Była jakaś sala pełna ludzi, jakby to było lotnisko albo coś innego, nie wiem. Jakieś karimaty, śpiwory porozkładane na podłodze. Cień wiatru ukrywał się w tłumie. Jadłam w tym śnie sójki, grzyby. I się zastanawiałam co zrobić czy go wydać czy nie. Czy powiedzieć jednak o ... Mieli go publiczne ośmieszyć za to co robi. Gdy się pojawili tak śnili moim mentorem reliciem, że nie umiałam tego zrobić,ten mężczyzna dziennikarz był podobny jakby też do mojego ulubionego ratownika.. albo On sam tak bardzo nie chciał bym to zrobiła, że sen się urwał.
-
trump sie z putinem dogadali juz na 3wś bo obaj sa starzy i chca sie zapisac w historii jeden jako hitler drugi jako patton, a usa jest zadluzone u chinoli i jak bedzie wojna to nie beda musieli splacac dlugow. a putin sie wkurrr.zyl na misia bo kiedys pojechal prosic o amunicje to mis kazal mu czekac i wszyscy sie smieli z putina siedzacego na krzesle. bo chinolom wojna teraz nie na reke. a nawrocki nic nie ma do gadania bo pisiory kupily od zydow pegasusa i teraz na cala polska polityke zydki maja haki, o nawrocki zydzi juz wiedza wiecej niz on sam o sobie, a trump sie dobrze trzyma z nimi. skąd to wszystko wiem? bredzę.. szczegolnie ze trump to narcyz, putin chyba tez tylko lepiej to maskuje
-
Miaina z Kafe to Greta chyba , a nie?
-
No OSW zdecydowanie jednak dezinformuje. Tak moim zdaniem poza tym że faktycznie można zginąć lub stracić zdrowie to właśnie publiczna dezinformacja jest także dużym dla nas zagrożeniem. Na dezinformacji cierpi głównie nasza psychika - dysponując bowiem fałszywymi informacjami jesteśmy w takiej sytuacji jaką znamy z naszych chorób. Tylko to nie nasz mózg nas myli a mendia czy nasze krajowe instytucje. Ale tak samo jak w naszych chorobach dysponujac błędnymi danymi i szkodliwymi dla nas algorytmami postepowania działamy na własną szkodę. Wrzuciłaś ten filmik Tarocińskiego i myślę że to dobry materiał do pogadania o tej dezinformacji. Zarówno mój tekst jak filmik Tatocińskiego zawierają informacje w gruncie rzeczy nam niepotrzebne. Mój tekst a szczególnie jego pierwsza część może zaspokoić ciekawość - ale nie dostarcza informacji naprawdę istotnych - takich na podstawie których moglibyśmy dokonać wyborów waznych dla naszego zdrowia i życia. Film Tarocińskiego zawiera informacje stricte propagandowe i dezinformacyjne - myslę że celowo. Ale jakie informacje sa dla nas naprawdę istotne? Otóż np. te które zawarłem w pierwszym tu poście. Czyli odległość bezpośredniego zagrożenia od nas. Są one oczywiście spóźnione i przez to dziś także nieprzydatne. Nie mniej na tym także polega publiczna dezinformacja że nie otrzymaliśmy ich na czas - czyli wtedy gdy dały by nam szansę reakcji. Strach jest jednym z elementów dezinformacji. I wydaje mi się że możecie to rozumieć porównując to z waszymi chorobami. Mnie strach przed tym że mógłbym zrealizować nachodzące mnie myśli mordercze dosłownie paraliżował. Bojąc się nie tylko ulegałem chorobie - działałem również na swoją szkodę. Do usunięcia strachu konieczne było przeanalizowanie problemu z psychologiem - uzyskanie solidnej wiedzy o mechanizmie myśli morderczych i nauczenie się radzenia sobie z nimi. A więc dwie rzeczy - rzetelna informacja i know how jak postepować. Tego zupełnie brakuje gdy rozmawiamy o zagrożeniu wojennym.
-
Szalone precle z pieprzem i ziemnikami
Pieprz w moździerzu odpowiedział(a) na Krejzi1 temat w Off-topic
? -
Dowody znajdziesz w tych badaniach. Nie wiem jak definiujesz dokładnie dowod bo jeszcze 10 min temu twierdziłaś ze ‚ nie ma badan’ a badania są i to w masie. Wiec może tak samo tam tych dowodow ‚ nie ma’. Albo skoro znasz temat od podszewki to sama sie podziel swoja teza i badaniami, bo chyba na tampony tych wszystkich rakow zwalić nie możesz bo ciężko od tampona mieć raka jak sie nie używa tampona Wybacz ale odpalow widmoka tez nigdy ‚nie widzisz’ mimo ze są przed twoimi oczami i jeszcze dajesz śmiejąca sie emotkę w reakcji na jego chore teksty. Wiec dostrzegam jakaś korelację w tej ‚ślepocie’ wybiórczej.
-
Opieram swoja wiedzę na dowodach naukowych. Jeśli je znajdziesz chętnie z uwaga poczytam. Dziękuję za rozmowę . Miłego dnia:)
-
kiedyś lubisz jeść ryby?
-
księżna Diana
-
Greta ty zamiast zabawiać zdegenerowanego sajkola widmoka to sie może wybierz na badania, bo rozumiem ze cytologie robisz? Tam ci lekarz wszystko wytłumaczy jak ci sie nie chce czytać To fajnie ze nie musisz czytać i wiesz. Spora cześć wiary myśli podobnie niestety stad wysyp różnorakich szurow.
-
Temat raka znam od podszewki. Nie muszę czytać wszystkiego by zorientować się co prezentują. Ich wnioski muszą być poparte dowodami. Tam ich nie ma.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane