
terka
Użytkownik-
Postów
112 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez terka
-
i co słychac u nas nerwicowców-kierowców?Bierzecie leki i jezdzicie?napiszcie cos na pocieche.
-
Duskfall! co u ciebie słychac? Byłeś u lekarza? i co wyszło?
-
SZUKAMPOMOCY79 !czy te leki zażywałaś cały czas podczas nauki jazdy i teraz jak jeździsz?nie przezkadzaja Ci/
-
to zupełnie jak ja.Znajomi mówią że prowadze zupełnie dobrze ale ja i tak doszukuję się błędów. A czy ty zażywasz obecnie jakies leki na nerwice?
-
ja równiez jak Pawel lubie w sumie prowadzic auto ale tez odczuwam lęk jak mam jechac gdzies dalej,snuje plany o dalszych wycieczkach latem a sama je sobie psuje przez ten lęk.Nie wiem jak to wykluczyc a bardzo chciałabym.
-
ja również jestem ciekawa co słychac u kierowców nerwicowców?A co u tych co dopiero zdaja na prawko?
-
a ja sie zastanawiam gdzie to wyczytałes?Przecież jak mojej znajomej która leczy się doxepiną/3x dnia/ dwóch lekarzy powiedziało ze może spokojnie prowadzić to mnie się wydaje ze oni tzn.lekarze wtym przypadku by coś wiedzieli o przepisach i ją poinformowali.Ja też się doszukałem tylko o alkoholu i narkotykach. No własnie .Skąd to Namiestnik wytrzasnąłeś?
-
tak sie nieraz zdarza ale przeciez chyba to zależy równiez od ilości.Mnie sie wydaje ,że jak ktos bierze ilosci rozsądne to chyba konsekwencji nie będzie.Tak patrząć to chyba większość ludzi -kierowców leczy się na coś i przynajmniej okresowo zażywa jakies leki.A reakcja jest indywidualna i trzeba podchodzić do tego rozsądnie.
-
Ja równiez znalazłam jak Kasia.Skąd to wziąłeś Namiestnik?
-
Pstryk! A w czasie gdy zazywałaś leki to tez prowadziłas auto i jeżdziłaś? ---- EDIT ---- Pstryk! A w czasie gdy zazywałaś leki to tez prowadziłas auto i jeżdziłaś? [*EDIT*]
-
Można wiedzieć skąd o tym wiesz?powiedział ci jakis lekarz?
-
Pstryk a Ty jesteś na lekach czy juz radzisz sobie bez nich?
-
wszystkim dzięki za odpowiedzi ,ale mnie chodzi głównie o przypadki gdy z własnej winy mieliście jakies stłuczki i czy prowadzicie dalej auto czy zrezygnowaliście z prowadzenia.
-
lariana a czy to była wina brata ta stłuczka?znajoma nic nie tłumaczyła ze ma nerwice o tym nic nie mówiła bo po co. ---- EDIT ---- acha i nikt nie jechał jak wiariat
-
Namiestnik Dzięki za szybki odzew.Ja tez się przejmuje bo się z nia utożsamiam.Jestesmy dobre kumpelki .To nie było otarcie na parkingu tylko wyjazd z podporządkowanej .Zniszczenia troche ale nie aż tak zle/lampa zniszczona i spojler -tak to się chyba nazywa to na dole z przodu/Jechały dwa auta jedno zaraz za drugim i jak przejechało pierwsze to nie zauwazyła na jego ogonie drugiego i zachaczyła o jego dosłownie sam tył.u tamtego lekkie wgiecie z tyłu za drzwiami
-
Lariana gratulacje! A ja przy okazji chciałam spytać nerwicowców czy mieli w swojej karierze prowadzącego auto jakies stłuczki?Jak tak to co o tym myslą .Czy to powód zazywanych leków czy uwazaja ze normalnie kazdemu może sie przytrafić. Znajoma miala wczoraj małą stłuczke/jeżdzi już 4 lata/ tez nerwicowiec na lekach/ pozwolenie lekarza na prowadzenie dotąd bez kłopotów/ i bardzo to przeżywa. ---- EDIT ---- acha była to jej wina ---- EDIT ---- tłumacze jej ze kazdemu może się trafić ale nie wiem jak ją pocieszyć i przekonać ze może jeżdzic dalej.Przecież stłuczki mają tez ludzie bez nerwicy.
-
i co u Ciebie Misiek?a co słychac u innych?
-
Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.
terka odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
ja też to miałam przez 3 m-c.Byłam u okulisty i kazał mi zazywac magnez i witamine b1 lub 2 już nie pamiętam jaką i przeszło po 3 m-c Mnie drgała górna powieka raz jedno oko raz drugie nieraz oba. -
Nerwica- związek z zespołem Barlowa
terka odpowiedział(a) na Bardzo_nerwowa_osoba temat w Nerwica lękowa
Też mnie bardzo ciekawi ten temat.Napisz coś więcej -
niedawno dowiedziałam się że zażywanie leków psychotropowych może powodować straszną chorobę ALS /SLA .Słyszeliscie coś o tym?bo ja się już nakręcam /od kilku lat jestem z przerwami na tych lekach/
-
Sylwusia 78 co u Ciebie?
-
chciałabym wzowić temat. ---- EDIT ---- dalej czekam na wiadomości od osób którzy lecza nerwice lekami,zażywają je i prowadza .Co im wiadomo w tym temacie? Jak im się prowadzi?
-
dyskusje jaką ostatnio śledziłam to "ciąża w trakcie leczenia" czytając ogarnia człowieka przerażenie.A jednocześnie jak pisałam sprawdziłam polecanych lekarzy-istnieją są lekarzami i przyjmują w ośrodkach zdrowia jako lekarze tzw.1-ego kontaktu a nieraz zwykły lekarz lepiej wyzna się na chorobie niż doc.naukowiec
-
no właśnie przesada w żadną stronę nie jest dobra.Fakt że zaźnicy lekceważą tą chorobę ale też ludzie na forum sieją panikęnp temat borelioza a ciąża, bb wrodzona i z tego by wynikało że w sumie od conajmniej dwóch pokoleń prawie wszyscy mamy bb ujawnione z objawami lub bez.Jak tak na to patrzeć to każda przede wszystkim kobieta nim zajdzie w ciąże powinna obowiązkowo przebadać się czy ma krętki wskazanie również badanie jej partnera bo jak on ma krętki to przeniesie i zarazi .to jest szok i chyba niemożliwe aby prawie wszyscy mieli borelioze