
jasio25
Użytkownik-
Postów
67 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jasio25
-
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tutaj na żalenie się sobie mogę pozwolić i tylko tutaj, wiec trochę samolubnie z tego korzystam. Co do przyjaciółki to nic z tego nie będzie dalej, bynajmniej nie z mojej winy, bo to ona nie chciała mimo, że próbowałem i wie co do niej czułem. I tak to się zazwyczaj kończy. Kobiety wolą widzieć we mnie przyjaciela, nie jestem fizycznie pociągający, więc pewnie czują się przy mnie bezpiecznie, że do niczego nie dojdzie, czego mogły by np. później żałować. -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wszystko fajnie, ale ja przy innych wcale się nie użalam na sobą. Po roku znajomości z moją przyjaciółką powiedziałem jej co mniej więcej mnie gryzie. Nie tyle, że jestem prawiczkiem, co o samej samotności. Powiedziała mi, że nigdy by się po mnie nie spodziewała, bo zawsze wydawałem jej się zdecydowany i silny z charakterem. Wiem też, że inni też nie odbierają mnie jak kogoś kto by się nad sobą żalił. Nikt nawet nie wie jakie mam problemy, normalnie nie lubię też o nich mówić. Udaje mi się zainteresować innych rozmową, staram się być towarzyski, ale nic kompletnie z tego nie wynika. -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Z jej strony na pewno będzie to tylko mechaniczne zaspokojenie potrzeby. Ale dla mnie, kogoś kto jest spragniony nawet samego dotyku drugiej osoby to wydaje mi się, że będzie znaczyło jednak trochę więcej. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie tak jak z kimś do kogo się coś czuje, ale chyba lepsze to, niż nic... -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Dlatego napisałem, że będę udawał zakochanego, nie ważne jaki jest jej charakter. I tu dochodzimy do sedna. Liczyć na łut szczęścia i z możliwością, że nigdy w życiu nie poznam smaku seksu, czy skorzystać z usługi płatnej ? -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Tak jest jedno wyjście jeszcze. Łudzić się, że się kiedyś komuś spodobam, nie ważne co ja będę sądził o tej osobie i udawał zakochanego... Lecz skoro przez tyle lat nikt nawet na mnie nie spojrzał to wątpię, żeby miało coś się zmienić. -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Zapewniam Cię, że łatwiej dowiedzieć się prawdy o sobie na sympatii, czy fotce?, niż tutaj. Tutaj nikt nie chce złego słowa powiedzieć na drugą osobę bojąc się pogłębić problem. -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie ma sensu zamieszczanie zdjęć. Bo wiadomo, że usłyszę, że jestem "całkiem normalny". Ale prawda będzie taka, że jakbyśmy spotkali się w realnym świecie nie znając się wcześniej na pewno by się ze mną nie umówiła. Ew. mogę się przedstawić na maila, nie chce, żeby ktoś mnie znalazł przypadkiem tu na forum, kogo znam poza internetem. -
Inicjacja z prostytutką
jasio25 odpowiedział(a) na tracący sens życia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wydaje mi się, że parcie na nie bycie prawiczkiem jest wynikiem w głównej mierze społeczeństwa, mediów. Ciągle w tv, pismach, czy portalach internetowych jest nawał tekstów związanych z miłością i seksem. Każdy na około to robi, mówi o tym, to jeszcze bardziej starszych prawiczków dystansuje od reszty ludzi. Jako, że jestem też prawiczkiem, do tego 25 letnim, mam w tej chwili identyczne myśli, czy nie skorzystać z oferty płatnego seksu. Nie jestem potwornie nieśmiały i jakieś kontakty z innymi ludźmi jestem w stanie zawierać, tylko problem w tym, że nie jestem w ogóle atrakcyjny i nic już na to nie poradzę. Do tego mam bardzo duże libido, co sprawia, że jest mi jeszcze bardziej ciężko. Pracuje nad sobą, chodzę na siłownie (co stało się już moją pasją mimo krótkiego starzu), staram się jakoś lepiej ubierać (chociaż z tym ciężko bo na modzie w ogóle się nie znam). Ćwiczę relację z innymi ludźmi nawet przez głupią rozmowę z kasjerką w sklepie. Jednak wygląd mnie dyskwalifikuję. Portale typu sympatia.pl nie mają większego sensu jak jesteś nie atrakcyjny wyglądem. Nie dostałem ani jednej odpowiedzi na moje maile. Jest tam po prostu za duży wybór ładnych ludzi, żeby ktoś zwrócił jaką kolwiek uwagę na mnie. W realnym świecie już jest łatwiej bo można czasem nawiązać przynajmniej chwile rozmowy. Na miłość już nie mam żadnych szans i chyba już się z tym pogodziłem. Ale skoro mogę przynajmniej spróbować jak to jest uprawiać seks, poczuć dotyk drugiej osoby, to wydaje mi się, że można skorzystać z takich usług. Sam się jeszcze nad tym zastanawiam i jeszcze się nie zdecydowałem do końca, ale póki co wydaje mi się to jedynym rozwiązaniem. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Widze, ze juz nikt nie ma problemow ze zwiazkami. Dawno nikt tu nie zagladal :) A ja nadal stoje w miejscu, chociaz staram sie coraz bardziej polubic siebie i nawet zaczyna mi to wychodzic, moze wtedy ktos polubi mnie :) Pokazalem nawet swoja brzydote swiatu, zalozylem profil na sympati. Moze taka forma szukania kogos jest przez wiekszosc ludzi uwazana za "lamerska", ale przyjalem taktyke malych kroczkow. Najpierw internet, pozniej swiat realny. Zobaczymy co z tego bedzie :) -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja bym się nie zdecydował na wrzucenie zdjęcia na forum, nie chce straszyć użytkowników Poza tym nawet nie mam swoich zdjęć i do tej pory strasznie nie lubię jak ktoś we mnie celuje obiektywem. Mi wstyd jest z domu wychodzić, chociaż ostatnio jak tylko mam okazję to staram się wieczorami uciekać gdzieś w miasto. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Przejmuje się tym, że mam 25 lat i nawet nie byłem z dziewczyną, bo już przestaje myśleć o dłuższym związku, bo raczej to nie możliwe. Cóż, nie ma co się łamać -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A mi tu wcześniej ściemniali wszyscy, że wygląd nie ma znaczenia, aż byłem gotów w to uwierzyć. Dokładnie jak napisała Autodestrukcja. Koniec złudzeń -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie pomyślałem. Uścisnął bym kogoś z NN na punkcie czystości i zmarnował bym mu pare dni życia Nie to, że ze mnie brudas, czy cos Ja też nie lubie się ściskać, ale to może być taka forma psychoterapii dla ściskającego i ściskanego. A na ryzyko dostania w policzek jakieś ochraniacze załatwie, nikt już nie będzie czuł się bezpieczny. Strzeżcie się wiec, jeszcze pare lat i wyjde na prostą i zrealizuje swój nikczemny plan. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
kati91, twój wygląd naprawde jest tylko wymówka. Aż z ciekawości zobaczyłem twoje zdjęcie i musze Ci powiedzieć, że jesteś jedną z najładniejszych osób na forum. Nie wierze, że nikt Cie nie adoruje. Chyba, że tego po prostu nie zauważasz, albo odstraszasz trochę swoim nastawieniem. Przeczytaj jeszcze raz to, co napisali Ci forumowicze i chociaż na próbe postraj się do nich zastosować. Choćby miało być to z początku nie szczere. Naprawde jest tu wiele wypowiedzi wartych przemyślenia. Ja w tej chwili tak próbuje. Z tym, że ja jestem naprawde brzydki i swojego zdjęcia bym tu ze wstydu raczej nie zamieścił Póki co, pierwszy efekt to poprawienie humoru. Nie wiele, ale zawsze coś. Przynajmniej jak tu znowu będę się tutaj żalił, to będę miał argument, że próbowałem A jeśli uda mi się wyjść na prostą to wszystkich z forum normalnie uściskam -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
LucidMan - twoje wypowiedzi sa bardzo podobne do mojego psychiatry. On dodaje jeszcze, ze wyglad dla mnie jest czyms, na co moge zrzucic niepowodzenia i ze traktuje go jako ochrone przed swoimi lekami. Moze jest w tym co uslyszalem do ciebie i od psycho jest troche prawdy. Tylko problem w tym, ze ciezko teraz zmienic nastawienie, szczegolnie po doznanych na przelomie lat przykrosciach. Jakiekolwiek powodzenia na pewno by mnie podbudowaly, to wlasnie ciagle porazki sprawiaja, ze nie wyobrazam sobie zmiany mojego myslenia. Poza tym, zupelnie nie wiem jak sie w ogole do tego zabrac. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie wiesz jak wygladam, wiec jest to tylko proba poprawienia humoru. Jak bys mnie zobaczyla to napewno zmienila bys zdanie. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ja ? Do tych, ktorych sie olewa z powodu wygladu. Do przecietnosci w tej sferze mi wiele brakuje. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale ludzi przecietnych nikt nie spycha na margines. Sam chcialbym do tej grupy nalezec, duzo bardziej niz byc jakims przepieknym. Ludzie przecietni moim zdaniem maja najwieksze mozliwosci na kreowanie swojego swiata. Moga sie wyrozniac, jesli tego chca, jak nie to moga pozostac w cieniu. Nie naciska sie na nich z powodu wygladu. Nie oskarzy sie, ze zdobylo sie cos z powodu ladnego wygladu, czy nie olewa sie z powodu brzydoty. Przynajmniej odpada problem powierzchownosci. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
shani, do mnie kierujesz to pytanie ? Jak tak, to chyba sie kompletnie nie zrozumielismy. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ludzie przed wszystkimi, ktorzy sobie nie radza uciekaja lub probuja to wykorzystac. Dlatego nie mozna okazywac zadnych slabosci. Nawet nie chodzi mi o bycie ladnym, tylko bycie normalnym. O posredniej urodzie. Ni to ladne, ni to brzydkie. Na cere tez niektorzy nie maja wielkiego wplywu. 10 lat leczylem tradzik. Dziesiatki lekarzy bledow i eksperymentow na mnie. Bralem leki ktorych nie mozna zazywac podczas depresji, bo moga prowadzic do jej bardzo mocnego poglebienia i samobojstwa. Zoladek w masakrycznym stanie. Nie moglem go leczyc, bo bym musial przestac leczyc cere. Blizny zaczne usuwac za jakies pol roku. Czyli moze do trzydziestki sie ze wszystkim wyrobie. W sumie bedzie 15 lat... Bez blizn bym byl niezbyt wygledny, a one koncza dzielo znieszczenia. Coz, nie mozna sie poddawac, prawda...? -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Kolezanka z pracy ma takie brzydkie zeby z przodu, a jest ode mnie starsza o ok. 2 lata. Nie wiem dlaczego. Dba o nie jak kazdy. Wlasnie uzbierala kase i zabiera sie za ich poprawe. Niestety koszt to 5 tys. Faktem jest, ze niektorzy maja naturalne zolte zeby. Np. ja mam troche i mialem takie od zawsze, ale za to sa mocne. Osoby z naturalnymi bardzo bialymi zebami musza o nie duzo bardziej dbac, zeby nie miec jakis ubytkow. Dla mnie jedyna metoda to wybielenie, jednak niszczy to szkliwo, a wole miec je zdrowe. Poza tym, naszczescie niewiele im brakuje do pelnej bieli. A co do slusznej budowy ciala, to tez mozna poprawic. Sport to naprawde fajna sprawa. Od kad stale cwicze czuje sie o wiele lepiej. Mimo, ze nie mialem nigdy klopotow z nadwaga to i tak widze jak moje cialo sie caly czas zmienia na lepsze. Silownia, fitnes, mozna naprawde duzo zdzialac, tylko trzeba chciec. Gorzej jest z rzeczami ktorych nie mozna zmienic. I w moim przypadku to one najbardziej mnie bola. Wkurza mnie to niesamowicie, ze nie mam na to zadnego wplywu i jak kolwiek bym sie staral juz tego nie zmienie. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale w tym rzecz, ze nie wzbudzam kompletnie zadnego zainteresowania juz nawet pomijajac uczucia. Poprostu nie jestem ani troche atrakcyjny. Moje intencje nie sa w tym momencie wazne, bo nawet nie jestem w stanie ich w zaden sposob okazac. Jak sie probuje umowic z dziewczyna, ktora np. niedawno poznalem to i tak nie jest zainteresowana. Przeciez jedyne co moze wiedziec to to, ze mi sie podoba. A jak juz sie zgodzi to tylko w relacji czysto kolezenskiej. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie powiedzialem, ze nie nie moge szukac milosci. Szukam caly czas. Tylko jak to mozliwe, ze do tej pory w ogole mi sie to nie udalo ? Ze nikt sie mna nie zainteresowal ? W moim wieku kazdy mial juz przynajmniej krotkie zwiazki. A jesli nie, to taki byl ich wybor. A ja ? Kompletne zero. I zeby nie bylo. Nie stoje w miejscu. Staram sie siebie jakos uatrakcyjnic. Ogarnalem sie, zaczalem na nowo studia, chodze na silownie, zwiekszam zainteresowania, staram sie byc jak najbardziej otwarty na ludzi. Przelamalem sie i poszedlem nawet do psychiatry, co wcale takie latwe nie jest, bo to przyznanie sie do tego, ze mam duzy problem. Wlasciwie zmienilem wszystko co tylko moglem. Tylko jesli nie przynosi to zadnych rezultatow, to jak moge wyciagnac inne wnioski niz te, ktore wczesniej przedstawilem ? Moge byc jedynie fajnym kolega, albo przyjacielem. W ogole nie jestem postrzegany jako partner. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Masz racje, muriel, chyba popadam w ton uzalania sie nad soba. Ale wlasciwie jest to jedyne miejsce gdzie moge sobie na to pozwolic. Poza tym forum nie mozna okazywac slabosci bo zostana one wykorzystane przeciwko tobie. Nie jest to wiara w jakies fatum, tylko widocznie naprawde mam pecha. W zyciu nie zaznalem jakich kolwiek uczuc kompletnie od nikogo. Nigdy nawet nie mialem prawdziwej rodziny. Wspaniale jest czuc, ze nawet rodzice maja cie w d... i zrobia wszystko, zeby cie zniszczyc. Nigdy nie chcieli miec dzieci i powiedzmy sobie szczerze, moje zycie to przypadek. Nawet moja starsza siostra, jeszcze bedac w liceum popadla przez nich w bulimie. Nie probowali z nia nawet troche porozmawiac tylko odrazu umiescili w jakims osrodku. Chyba psychiatryku ? Tylko, ze ona jest atrakcyjna, uklada sobie zycie, moze zaznac uczuc, ktorych nie otrzymala we wlasnym domu. Atrakcyjnosc ma bardzo duzo do rzeczy. Osoby atrakcyjne szybko znajduja sobie partnerow, moga szukac tej milosci. Tylko to pozostaje, czekac, ze moze kiedys bede w tym odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Tylko kiedy to nastapi ? Jak bede mial 40, 50 lat ? I czy to bedzie odrazu uczucie ? Pewnie nie, ale bede musial "brac" to co daje mi los. Bo jak bym poczul, ze jednak to nie jest to, to nie moge sie juz z tego wycofac. Bo co wtedy ? czekac kolejne lata ? I tak w wieku 80 lat moze znalazl bym milosc, jak oczywiscie bym jeszcze zyl. -
Nie mogę znaleźć chłopaka/dziewczyny
jasio25 odpowiedział(a) na peace-b temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wydaje mi sie, że chodzi o to, ze po prostu nie istnieje. Jest tylko prawo natury, selekcji naturalnej, w ktorej osobniki slabsze badz w jakims wzgledzie ulomne np. przez nieatrakcyjny wyglad sa spychane poza margines spoleczny. Wszystkie wzniosle uczucia to tylko zludzenie.