Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kropeczka423

Użytkownik
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kropeczka423

  1. MAM ZDIAGNOZOWANĄ DEPRESJE Z OBJAWAMI LĘKU. DZIŚ LEKARZ ZMIENIŁ MI LEKI NA CITABAX 20,ZALECIŁ RÓWNIEZ BADANIE PSYCHOLOGICZNE U PSYCHOLOGA. pO CO TO TAKIE BADANIE SIĘ WYKONUJE?JAK ONO WYGLĄDA ? MOŻE KTOS Z WAS JE MIAŁ PROSZE NAPISZCIE. A CO SĄDZICIE O CITABAXIE .BRAŁ GO KTO? JAKIE MACIE SPOSTRZEŻENIA?
  2. Na spanie najlepszy LEviron. Miałam takie same problemy ze spaniem jak Ty. Nic nie pomagało.Dostałam od specjalisty ten lek,i wreszcie chodze wyspana. Wreszcie chce mi się żyć. Mogłabyś spróbować malutkie dawki np. połowe 10 Levironu. Ale oczywiście To Twoja decyzja.Pozdrawiam.
  3. Kropeczka423

    Co to??

    Powiedzcie no co to może być.?? Mam zdiagnozowaną depresje.Używam leki i dobrze się po nich czuje. Lecz miewam czasem drzenia całego ciała.Trzęsą mi się ręce,ale bardzo bo nie moge ,w sumie nie powinnam nic robić ,bo leci wszystko z rąk. Co to takiego,z nerwów od leków?A moze to znowu jakaś choroba?
  4. Musi być lepiej.To prawda ze nie moze być inaczej. Ja musze powiedziec ze czuje sie o niebo lepiej,i w koncu wyspana,noi moge normalnie pracować.Cieszy mnie to niezmiernie.W końcu problemy owszem są ale inaczej wygladają w mojej głowie.Czekam na jeszcze lepsze efekty leczenia,i robie to z przyjemnością. Niektórzy mówia że te leki zamulają że człowiek sie nie nadaje do niczego.Gdyby nie one to niewiem co bym zrobiła.Oj było by kiepsko. Pracuje normalnie zajmuje sie domem.Wspomne ze mam odpowiedzialną prace i musze realnie myśleć.Moje leki mi w tym pomagają.Życze Wam dużo radosci,i by leki pomogły Wam stanąć na nogi.Dużo dużo również samozaparcia i bedzie dobrze.
  5. Używam lewiron(10) i aurex(20)od 2 msc. Teraz odczuwam ogromną chęć na jedzenie.Poprostu mogłabym cały czas jeść.Niewiem jak to opanować.Wciąz myśle co by tu zjeśc.:-(.Będe w końcu wygladać jak bałwan,a to by zupełnie wpłyneło nie za dobrze na moja psyhike. Co o tym myślicie?/Czy to od leków?Moze zasugerować lekarzowi by je zmienił? Niewiem już sama,bo mimo wszystko czuje sie po nich dobrze,tylko ta ciągła chęć na przekąszanie czegoś.. Moze coś podpowiecie. Pozdrawiam,i dziękuje.
  6. Duzo myślisz.....,moze nie myśl tyle ,bo w sumie nic dobrego z tego nie wynika .Pogrążasz sie z tymi myślami.Koń ma dużą głowe to niech myśli.Ty skup sie na pracy ,na znajomych.Staraj sie uśmiechać do ludzi.To często odbija sie w drugą strone.Oczywiście świat jest pełny ludzi różnych.My ich niestety nie zmienimy ,i świata też.Musimy życ dalej i przyjmowac różne trudy na swoje barki. Ty jesteś dobrym człowiekiem,dobrze wychowanym. Do tego powiem nie tylko pracą człowiek żyje.Rozluznij sie troche(basen,kino,znajomi).Dasz rade.Jesteś młody sądze z postu..Wszystko przed Tobą. Pozdrawiam
  7. Mnie np w winndzie brakuje powietrza.Uważam że za mało tam powietrza .Robi mi się duszno ,i patrzę jak przeskakują cyferki pięter by jaknajszybciej z niej wysiąć. Ja myśle ze to na tle nerwowym.U Ciebie pewnie też.Moze masz jakieś stresy ,denerwujesz sie czymś?? Pozdrawiam.
  8. Duzo zrozumienia ,i wyrozumiałości pod męża adresem radzę. Chwal go za wszystko nawe za najdrobniejsze osiągnięcia. Pozdrawiam
  9. Wiara DOnkey czyni cuda w tym tez coś jest. Niemozna być ciągle załamanym. Wyjdziesz z choroby napewno ,jeśli sama tego będziesz chcieć.Trzeba iśc do przodu.Ja sobie codziennie to powtarzam,i choć jest mi cięzko prubuje walczyć z tym swoim niedomaganiem Słońce trzeba wiedziec tylko to że życie usłane różami nie jest .Tylko trzeba dzielnie się umieć podnieśc i ść do przodu Trzymajcie sie .Pozdrawiam.
  10. Ja myśle ze dla kazdego z nas przyszłośc ,jest nie zbadana. Myśle ze kazdy z nas się jej w pewien sposób ,na swój sposób boi. Tu potrzebne jest napewno pozytywne myślenie.NIe koniecznie przecież musi być zle prawda? Zresztą ,,raz z górki a raz pod górke,,Takie jest właśnie życie. Kobietko jesteś młoda ,będzie dobrze.....myśl pozytywnie. Pozdrawiam
  11. Dziękuje Wam za odpowiedzi.Teraz jestem pewna Agusiaww na 100 proc. Ciesze sie ze zaczełam to leczyć.Dzięki lekom czuje sie lepiej,i mam nadzieje ze jak je przestane uzywać bede umiała normalnie życ. Pozdrawiam Wszystkich..
  12. Kropeczka423

    Diagnoza lekarska

    Czy lekarz dobrze mnie zdiagnozował? Czy to depresją jest? ...ogólny smutek ...niechęć dożycia ...brak energi ...oczekiwanie na wieczór bo w końcu dzień sie skończy.i być moze kolejny będzie lepszy. ...paniczny lęk strach ,myśli że za chwilę stanie się cos strasznego do tego zawroty głowy bóle karku,brak pamięci,ogolne zniechęcenie. Niesamowicie niska samoocena. Wogole po co tu jestem na tym świecie.???
  13. A ja biore leviron juz miesiąc.Owszem jem ale nie więcej niż zwykle.Noi waga stoi w miejsu noi mam nadzieje ze nie drgnie. Ty zauważyłaś zwiększony apetyt?? Mam nadzieje nie przytyć ,boi i tak mam nadwage . Wolałabym schudnąc.Co tu zrobić??
  14. Linka 656 mówisz że warto. Myśle ze napewno,tez nie moge sie doczekać. Co wtedy? Samopoczucie będzie w końcu lepsze? Swoją drogą tyle ludzi choruje. ,włos sie na głowie jeży. Życze Wszystkim powrotu do dobrego samopoczucia .
  15. Doszły mnie sluchy ze potrzeba czasu by organizm sie przyzwyczaił. Poczekamy zobaczymy. Wogóle dziś pogoda barowa takze samopoczucie też moze być do bani. Życzę uśmiechu na twarzy:) Sami też mi tego życzcie.:)
  16. Poradzcie co o tym myśleć. Biore leki przeciwdepresyjne od miesiaca(AUREX,Lerivon). Od pewne go czasu muli mnie,jest mi nie dobrze.Jestem rozkojarzona. CO to moze być ,bo czuje sie jakoś dziwnie. Czy tak powinno po tych lekach tak być.? Wczoraj gdzie bym sie położyła tam bym zasnęła.Czy to taki przełom w działaniu tych leków.???? Juz sama niewiem co myśleć.
  17. W jaki sposób można dojśc do tego sedna wlaśnie? Czy to lekarz psycholog ma poszukac gdzie tkwi problem? Przepraszam za być moze głupie pytania,ale tak bardzo mnie to interesuje wszystko. Ten problem dotyczy mnie samej więc jest bardzo mi bliski. Dziękuje za odpowiedz z góry.
  18. Niewiem czy zdecyduje sie na psychoterapie.Jakoś nie mam wiary jeśli chodzi o tą 'technike leczenia ;To ze będe rozmawiać z psychologiem o moich problemach to mi pomorze.? Oj niewiem.. A moze dlatego ze nie mialam jeszcze takiej okazji.
  19. Pytanie moje brzmi jak długo trwa leczenie depresji? Od czego to zalerzy? Jestem na poczatku leczenia,ale Ciekawi mnie jak długo ono potrwa? Ja bym chciała chyba długo ,bo gdy używam leki czuje sie lepiej.Ciekawe jak przestane je urzywać ,to czy będe mogła żyć i czuc sie normalnie?to ciekawe. Pozdrawiam.
  20. Polinka może skonsultuj to z lekarzem. Ja używam Aurex drugi tydzień w sumie 8 dzień,dobrze sie po nim czuje. Lęki minęły .Problemy zycia powszedniego są,lecz nie przywiązuje do nich takiej uwagi.Ze spokojem prubuje je rozwiązać. Pozdrawiam i zycze zdrowia.
  21. Jaa ,no tak postanowiłam bo się żle czułam po całej.Rano gdy wstawałam to kęcilo mi sie w głowie,i postanowiłam przez 3 dni po pół ,a potem po całej. A co to żle zrobiłam?
  22. Dziś czwarty dzień kuracji.Rano Aurex 20,na noc Leriwon10.Biore po połowie lerivonu na noc,po całej cięzko mi rano wstać.Mam nadzieje że te leki zaczną działać na mnie w końcu w miare dobrze,bo dziś potworny ból głowy mnie męczy. Trochę jakby zamieszanie w głowie jest. Czy organizm musi sie przyzwyczaić?Czy to złe działanie leku? Pozdrawiam wszystkich. [Dodane po edycji:] P.Aniu a co to znaczy dawka podtrzymujaca?? Życze zdrówka.
  23. Paniu Aniu R.dziękuje za rady.Będe miec troszke czasu to zajrzę zobaczę co to za dieta.Czy Pani równiez używa ten lek?Jak na panią działał? Kawał na miejcu.Ha .
  24. Ale powiedzcie kochani czy to jest tak przy tym leku ze z niczego tak tej wagi przybywa ,czy raczej jeśli sie więcej je .? Wogóle to dzis rano wstałam po nocnym urzyciu lewironu i zawroty glowy miałam słabosci,próbowałam kilka razy wstać i za 4-tym razie sie udało. Mam nadzieje że to minie i że dziś nie bedzie takiej sensacji. Dziwne to uczucie.
  25. Angelika skonsultuj to z lekrzem. Mój znajomy zrezygnował z niego z dnia na dzień,nic sie nie dzieje ,żadnych problemów. Tyle tylko ze on go brał 3 msc. Pozdrawiam. Czy Ty po Doxepinie też tak przytyłaś.???
×