Skocz do zawartości
Nerwica.com

beverly

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez beverly

  1. Kochani! Moze chodzicie na ta psychoterapie w Warszawie? Bo ja jestem na etapie poszukiwania psychoterapeuty, najlepiej sprawdzonego.. Pozdrawiam cieplo!
  2. dokladnie! te prądy! Mam je od jakis 5 dni i sa baardzo wkurzające. SzamaJa nie bój się choroby psychicznej, spójrz tylko ilu jest nas tutaj na forum i mimo, ze kazdy z nas obawia sie jej - to nikt z nas niepoczytalny nie jest. To jest lęk. Okropny, destrukcyjny, walący nam świat na głowe - ale tylko lęk. Super, ze idziesz na psychoterapie :) Bedzie dobrze, zobaczysz [*EDIT*] beverly, witaj na forum :) I co Xanax pomógł ? Ciekawa jestem, bo noszę go w torebce "w razie czego", TYCH stanów o których piszesz boję się najbardziej, nawet myślec o tym nie chcę.... Xanax mi pomaga doraźnie, kiedy już nie moge wytrzymac. Biore połówke, nie usuwa lęku calkowicie - ale uspakaja (albo rzeczywiscie pomaga albo placebo :) ). Z tym że, jak juz napisalam wczesniej, biore go w ostatecznosci.
  3. witam wszystkich, pisze po raz pierwszy :) Mam okropne lęki, do tego stopnia zatruwają mi zycie, ze boje sie nawet cos tu napisac - mimo ze wiem, ze mnie rozumiecie. Zaczelo sie w czerwcu 2008, weszlam z mama do Kauflanda i BACH!! pelen matrix... derealizacja, ogromny lęk.. wrażenie jakby wpadlo sie w jakąś otchłań.. wlasny glos obco brzmiący, szybki powrot do domu - wymioty i brak spokoju do dziś.. Owszem bywaly lepsze dni, ale w czasie tych lepszych dni towarzyszył mi lęk przed lękiem. Byloby juz nawet calkiem znosnie gdyby nie to, ze od dwoch dni przezywam Masakre! Az musialam wziac ten nieszczesny Xanax - a wzielam od poczatku choroby w sumie moze 3 tabletki. Muszę zaczac psychoterapie! Czuje, ze ona mi pomoze. Bylam wczesniej pogodna, odwazna dziewczyna! Wszyscy stawiali mnie na wzor bezstresowego zycia i mam za swoje Marze o tym by bylo jak dawniej.. zebym mogla isc do kina i szczerze sie tym cieszyc, smiac sie szczerze.. A niestety jest zupelnie inaczej. Czuje sie nie sobą, obco - te objawy dokuczaja mi duzo bardziej niz te somatyczne. Najgorzej jest w mojej glowie.. ech I teraz prosba do Was.. Znacie jakiegos dobrego psychoterapeute w Wawie? Sprawdzonego i cudotworce najlepiej (zarcik) BAaaaaaaardzo prosze! niech ktos zna
×