Skocz do zawartości
Nerwica.com

El Chupacabra

Użytkownik
  • Postów

    1 052
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez El Chupacabra

  1. jak branza ? Najdłuższe doświadczenie miałem w branży usług kompleksowego utrzymania czystości. No to faktycznie ciezko musi byc tym handlowac. Przestaw sie na TSL - u nas handlowcy maja dobrze.
  2. Inne prace, ktore wykonywalem: - pomocnik murarza na budowie (ogromne obciazenie fizyczne, ale w sumie bez stresu - nawet ok, ale kasa smieszna) - Messman na trawlerze rybackim + pracownik fizyczny na stoczni (3 mieszki na morzu, miesiac na stoczni - najciezsza i najlepiej platna praca jaka dotad mialem, wspominam dobrze - przygoda) - asystent kierownika w dziale handlowym (w miare ok, ale kierownik palant - nie przedluzyli mi umowy po 3-ech miesiacach, bylem w kiepskim stanie psychicznym i mocno mnie to dotknelo, w sumie jednak wspominam ta prace cienko, moze gdyby ze mna bylo lepiej wtedy to uwazalbym inaczej...) - Handlowiec (najgorsze miejsce pracy - mobbing, niezrownowazony wlasciciel - szybko stamtad zwialem - koszmar, czasami czytam co o nim pisza na gowork.pl i wlos sie jerzy na glowie - psychol) - Logistyk w transporcie kontenerowym (od ponad 2-och lat, jest coraz gorzej, firma w kryzysie, kasa slabiutka, duze cisnienie, zawsze masa roboty i nadgodziny - mimo to jest to praca zgodna z moim wyksztalceniem i licze, ze potem sie oplaci) - korepetytor z angielskiego (dorabiam sobie w ten sposob, lubie to i nawet dobra kasa :)
  3. rober6666, niezly zyciorys co robiles "na miescie" ?
  4. no ale napiszcie jeszcze czy jestescie zadowoleni z tego co robicie :)
  5. linka, Kobieta jako pracownik fizyczny w magazynie ? Niezłe muły musisz mieć
  6. El Chupacabra

    Wasz zawód

    Jakie macie zawody (wyuczone i wykonywane) i czy jestescie z nich zadowoleni ? El Chupacabra --> Logistyk w transporcie kontenerowym --> zadowolony srednio (slaba kasa, ciezki rynek, duze cisnienie - dorobilem sie juz 3'ech siwych wlosow), szukam opcji zeby zajac sie handlem zagranicznym lub logistyka zaopatrzenia i produkcji
  7. cisza... a ja tez bym chetnie poczytal, bo pisac mi tutaj nie wolno
  8. rober6666, jak nie doi krow to poncza :/
  9. Bo czuje, ze musze wniesc cos merytorycznego do tej jalowej dyskusji Poza tym czuje sie zrobiony w konia, bo autor wprowadza w blad - piszac, ze chce dyskutowac o prawie. Nie chce, chce za to pieprzyc trzy po trzy o tym jak powinno byc, a nie jak jest. wtf ? Gowno nie wazny, okresliles o czym ma byc, a potem wciskasz kit, ze nie o tym. Domagasz sie tez odpowiedzi na pytania, ktorych nie zadales... Ponadto zalozyles wczesniej watek "Prawko, a leki" - tam tez nie mozna bylo gadac o przepisach. Ludzie mowili Ci, ze to bez sensu, ale sie uparles. Zalozyles nastepny watek "Leki a prawo", gdzie chciales dyskutowac m.in. o prawie drogowym. Okazalo sie, ze tez nie wolno. Zaloz jeszcze ze 3 bezsensowne tematy, to moze zdecydujesz sie czego chcesz.
  10. Mialem na mysli zarowno ten watek, jak i watek-matke Shit, co za absurd
  11. namiestnik, Burdel wynika z tego, ze sam nie wiesz czego chcesz. Czy odpowiedzialem na jakies Twoje pytanie ? Nie - bo zadnego nie zadales. Natomiast miala byc dyskusja o prawie m. in. drogowym pod katem lekow, to o tym pisalem. Tylko ja w calym tym watku podalem przepisy... heloł
  12. El Chupacabra

    Dziwne pytanie

    juz, odlatujesz chlopie
  13. namiestnik, Nacpales sie ? Jestem w tym watku chyba jedyna osoba, ktorej chce sie z Toba wchodzic w polemike i podala jakies konkrety. Zero wdziecznosci Wez jeszcze wrozke zawolaj
  14. Zabronili mu miec avatar z hitlerem, wiec zrobil sobie avatar Korby odwrocony o 180 stopni
  15. Dean byl ok - fajnie wymyslil z tym odwroconym avatarem Korby hehe :)
  16. Dla mnie temat tego watku nie jest jasny - mialo byc o prawie m. in. drogowym, a nie wolno nic pisac. Cos slaba ta Twoja logika.
  17. Sam sie cofnij i przeczytaj to co napisales.
×