Skocz do zawartości
Nerwica.com

sebastian86

Użytkownik
  • Postów

    2 894
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sebastian86

  1. mija juz rok i trzy miesiace terapi a ja nadal nie czuje poprawy nastroju takiej odczuwalnej...moze ja juz nie jestem podatny na terapie jakiekolwiek
  2. a czemu wiec niektorzy lekarze to przepisują?
  3. czemu wiec tak wiele osob z niej korzysta?
  4. czy komus homeopatia pomogla w zaburzeniach depresyjnych?
  5. i znow nasilenie drżenia ,do tego stopnia ze pisanie na kartce staje sie wyczynem nadludzkim...te moje rece kompletnie wariują.blagam niech ktos mi cos podpowie
  6. czemu tak mi sie trzesa te rece gdy jestem w stanie spokojnym.wczoraj nie moglem normalnie z telefonu korzystac
  7. biore od niedawna fluanxol. ropinirol bralem 3 miesiace prawie.
  8. mi psycholog powiedziala niedawno ze mam zanik popedu...co robic?
  9. zrodlo to ja juz znam.ale i tak nie wiem jak to zwalczyc.
  10. fizycznie czuje sie coraz lepiej ale motywacji do zycia nie mam wiekszej.nawet motywacji do poznania kogos nie mam za bardzo.wszystko tak mi sie zobojetniło.swiat mi sie wydaje taki plytki i banalny
  11. ja bylem na calodobowym oddziale nerwic na sobieskiego i nie mam pozytywnej opini o nich.
  12. ale podczas klękania/kucania nie trzeslem sie tak.potem przy staniu nogi szalały
  13. na mszy po dluższym klękaniu/kucaniu gdy potem juz probowalem stać nogi sie trzesly bardzo intensywnie ,do tego doszlo jakies oslabienie miesni, zeby to trwalo pare minut to bym sie nie przejmowal ale trwalo to ponad pol godziny.czy ktos ma podobnie ?ktos zna jakis lek na to ?bo juz nie wyrabiam.
  14. przychodnia Cepelek na koszykowej - tam sie kiedys leczylem i nie czekalo sie kosmicznie dlugo.
  15. misty-eyed. tam gdzie ty polecalas to na terapie sie rok czeka...
  16. niestety musze jeszcze poczekac na odzyskanie ubezpieczenia zdrowotnego.
  17. dlugo sie czeka na pierwsza wizyte?
  18. psycholog/ terapeuta na nfz potrzebny pilnie, ktos cos?
  19. misty-eyed, obojetnie ktora
  20. lecze sie juz tyle lat ze tracę nadzieje ze to "zaleczę". nie wiem dokąd to mnie zaprowadzi ale boje sie ze sie stoczę na dno.coraz mniej mam ochoty do zycia.do spotykania ludzi.lęk i depresja powodują poczucie bezradnosci i ułomnosci umyslowej.
  21. a czy chociaz ktos moglby dac namiary na niezlego psychologa na nfz?
  22. uzalam sie nad soba od rana...wyskoczylem do matki z żalami za przeszlosc...rozpaczam nad tym ze moje zycie zawodowe i towarzyskie od zawsze bylo klęską...najgorsza niedziela w tym roku.nie potrafie sie pozbyc tej "żółci" z siebie...
  23. ktory lek ziolowy w postaci nalewki lub ekstraktu jest wg was najlepszy?
×