Skocz do zawartości
Nerwica.com

smb

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia smb

  1. Czasem się może zdarzyć. Ale zazwyczaj się powstrzymuje bo wiem, że kiedyś patrząc z perspektywy czasu będę tego żałował.
  2. smb

    Fobia szkolna

    Czyli wystarczyłoby zapisać się na wizytę u psychiatry (np. tego do którego chodziłem w gim, pamiętam, że miałem robione jakieś badania i on wie, że mam depresje) i wydałby mi to orzeczenie jak bym odpowiednio zagadał? :| dzięki za odpowiedzi ALEKS*OLO ---- EDIT ---- Czyli wystarczyłoby zapisać się na wizytę u psychiatry (np. tego do którego chodziłem w gim, pamiętam, że miałem robione jakieś badania i on wie, że mam depresje) i wydałby mi to orzeczenie jak bym odpowiednio zagadał? :| dzięki za odpowiedzi ALEKS*OLO
  3. smb

    Fobia szkolna

    Szkoły na pewno nie zmienie, po to wybrałem to technikum zresztą. A co do zmiany klasy, to skąd mam wiedzieć, że nie będzie to samo? Jak patrze na przerwach na ludzi to wszyscy tacy sami idioci są, popisują się przez każdym itd.. ---- EDIT ---- Myślę, że najlepiej by było jakby wypowiedział się ktoś, kto załatwiał sobie już indywidualne i opisał jak wyglądała sytuacja. ---- EDIT ---- Tak pozatym to dużo ogólnie trzeba się użerać z lekarzami?
  4. smb

    Fobia szkolna

    Raczej nikt nie wynalazł sam siebie nie poznaje sprzed kilku lat. Mam pewne traumatyczne przeżycia, których się nabawiłem w gimnazjum. Po prostu zupełnie nie ta klasa, sami debile... Najchętniej leżałbym cały dzień i nic nie robił. To określenie "powierzchowne" miało się odnosić tylko i wyłącznie do wizyt u psychiatry/psychologa, nie do depresji. Nie chciałbym się za dużo na swój temat rozpisywać. Lenistwo to to na pewno nie jest, bo jestem pewien na 100%, że gdybym znalazł się w klasie, której wszyscy zachowywaliby się normalnie, to chciałoby mi się chodzić, i nie byłoby problemu. Po prostu pech w życiu... Zresztą tak było w podstawówce - super klasa, (prawie:)) żadnych spięć i przyjazna atmosfera.
  5. smb

    Fobia szkolna

    Dobra więc po nieudanych próbach skontaktowania się z "Werty", który jak twierdzi jest "weteranem walk o indywidualne", postanowiłem zapytać na forum. Powód dla którego chciałbym mieć to indywidualne to głównie niechęć chodzenia do szkoły. Wkurza mnie niemiłosiernie to, że siedzę zazwyczaj na 5 lekcjach nic nie robiąc, potem 3 następne to pitolenie w bambus (w domu mam ciekawsze zajęcia...). Jestem aktualnie w 2 klasie technikum, przez pierwszą klasę jakoś przebrnąłem ale tej czuje, że nie skończe. W gimnazjum opuszczałem bardzo dużo godzin, za które tutaj już dawno bym wyleciał. Jestem pewien, że mam też depresje, w czasie gdy chodziłem do gimnazjum miałem jakieś wizyty u psychologa i psychiatry, ale one były tylko takie powierzchowne. Więc mógłby mi ktoś udzielić informacji gdzie dokładnie iść, co zrobić by dostać to indywidualne? (najlepiej żeby nie było to nauczanie w domu, tylko w szkole). Rodzice raczej nie są przychylnie nastawieni do tego pomysłu, odkąd im o tym powiedziałem ;/ Pozdrawiam.
  6. smb

    Fobia szkolna

    Czyli za nadgodziny które nauczyciele by spędzili ze mną nic nie płace? w żadnym przypadku? Niezależnie od powodu za co dostałem indywidualne? Dzieki za pomoc Werty błagam odpisz na gg....
  7. smb

    Fobia szkolna

    Witam mam pytanie, czy za indywidualne się płaci? IceMan twoja sygnatura mnie rozwaliła
×