Dziękuję
Jakby trochę lepiej ale w dzień przysypiam.
Aposerta już powoli przestała robić spustoszenia. Ale łącznie z Relanium wplywa na zachwiania równowagi. Ale już jest lepiej. W poniedziałek do psychiatry.
Ale kot za to w świetnej formie. To cieszy
Jestem bo bardzo potrzebuje tego forum. Mam nerewice, depresje i schodze z benzo. Na razie jest ciężko ale coraz lepiej. Oczywiście Jestem pod opieką psychiatry.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Jakoś się dziś zawiesiłem. Idę na rower stacjonarny bo calkiem zglupieje. Ide ale kiedy dojde to się okaże. To prawie trzy metry a najpierw trzeba wstać z fotela