Skocz do zawartości
Nerwica.com

Grouchy Smurf

Użytkownik
  • Postów

    6 831
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grouchy Smurf

  1. Grouchy Smurf

    Rymujemy :)

    Ssaki - robaki Kanalia
  2. Grouchy Smurf

    Przeciwieństwa

    Kubek - beczka Dowód osobisty
  3. Przecież nie każę Ci jechać do Niemiec i strzelać do AFD ale mając broń w razie czego dosłownie nie jesteś bezbronna więc nie użyj jej przeciw sobie tylko przed tym, kto Ci zagraża w jakiś sposób.
  4. Że przyjmuję lub wyciągam rękę na zgodę, nie chcę trzymać urazy, wolę się dogadać i zakończyć konflikt. Jakiej cechy najbardziej nie lubisz w ludziach?
  5. Grouchy Smurf

    zadajesz pytanie

    Byłem tam chyba 7 razy z czego 3 to były dłuższe pobyty a reszta tylko 1-dniowe wypady typu wycieczka szkolna albo wycieczka z kolonii w innym miejscu. Byłeś w zamku w Malborku?
  6. Na pewno jest sposób, ja na moje niepokoje dostałem zwiększoną dawkę pregabaliny i zaczęła działać. Dostałem podobnie jak Ty, negatywnej obsesji na pewnym punkcie ale leki pomagają mi to zobojętnić.
  7. No zależy co na co dzień robisz, na co masz czas, czy masz się z kim spotykać. A jeżeli boisz się wojny to np. zapisz się na strzelnicę i poprzebywaj trochę w takim "wojennym" towarzystwie i oswój się i ten klimat Ci spowszednieje.
  8. Sama założyłaś temat. Ogólnie powinnaś znaleźć sobie inne zajęcie dla mózgu jeżeli ma takie tendencje. Ja np. potrzebuję zająć mózg, żeby moje depresyjne myśli znów nie pociągnęły mnie do próby s.
  9. Niekoniecznie ewakuacja jest dobrowolna, czasami jest obowiązkowa jak np. przy powodzi. Na razie nie mamy amunicji na długie bronienie się, ale na razie również Rosja nas nie zaatakuje, jesteśmy którymiś tam w kolejce
  10. Ale jeżeli władze zarządzą ewakuację to będzie się musiała przenieść w inny rejon tak czy inaczej tak, jak na Ukrainie gdzie przenoszą się do Lwowa.
  11. Rozumiem Twoje obawy bo od czasu pandemii a teraz wojny mój niepokój wzrósł, ale to i tak mężczyźni jak zwykle będą mieli gorzej, bo to oni w razie czego będą musieli iść do okopów a kobiety pewnie będą mogły wyjechać.
  12. Jak byłem mały to nie zastanawiałem się nad tym, dopiero właśnie jak miałem gdzieś 15 lat, to zacząłem to analizować. Nadal nie uważam, że jestem niski ale jakoś tak przy wyższych czuję się wręcz psychicznie mały i jakiś taki bezbronny.
  13. No ja mam pretensje do natury, że nie dała mi tego 0.5 więcej a 182 to byłoby super. Trochę dziwnie się czuje przy 15-latkach 180+ ale przecież w mojej klasie, gdy miałem 15 lat też byli wyżsi ode mnie a bywało, że sporo. Zawsze byłem co najwyżej średni w klasie, ale np. w zerówce to byłem bardzo mały. Mam zdjęcie z zerówki, gdzie stoję obok chłopaka prawie o pół głowy wyższego ode mnie, a teraz jesteśmy równi.
  14. A jaki wzrost mieli wasi rodzice? Ja mam 179.5, tata miał 174 a mama 160. Jestem wcześniakiem, może gdybym nie był, to bym jeszcze urósł.
  15. Ja mam to samo, nie czuję się dobrze gdy mam pracę, z którą się nie utożsamiam. Miałem przez blisko 8 lat ale się skończyło, co doprowadziło mnie do próby wylogowania się z gry zwanej życie. Po prostu musisz szukać dalej tam, gdzie chcesz. Ważne, że masz jakąś pasję, konkretne wykształcenie i wiesz czego chcesz, bo u mnie z tym gorzej.
×