"Gorzej być !nie może" miałem,taki moment w którym przestałem nawet tak myśleć bo gdy tylko tak zrobiłem przychodziło życie dostawałem lepaka w ryj i okazywało się że może być jeszcze gorzej bardzo bardzo gorzej teraz używam"nie ma tragedii" mi osobiście dużo łatwiej się tak żyje