Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lukaszroz

Użytkownik
  • Postów

    157
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lukaszroz

  1. Mi zajęło 3 miesiące zanim wszystko się wynormowalo.Na początku będzie w kratkę tzn. parę dni dobrych ,parę dni złych. Wszystko się wynormuje z biegiem czasu 4 tygodnie to za krótko...I pamiętaj że każde zwiekszenie dawki moze spowodować pogorszenie samopoczucia... Najważniejsze to nie poddawać się....
  2. Lukaszroz

    SSRI-temat ogólny

    U mnie na paro poczatku tez byly bardzo ciezkie Lęk i stres wzrósł chyba 10-cio krotnie ale przetrwałem i teraz jest dobrze....
  3. Lukaszroz

    SSRI-temat ogólny

    Jednym ze skutków ubocznych jest nasilony lek Dwa tygodnie na paro to dopiero początek więc lek dopiero się rozkreca...więc poczekaj jeszcze parę tygodni a wszystko wróci do normy. Mi paro wkręcili się po około 3 miesiecy jeśli to ma Cie pocieszyć Pamiętaj że każde zwiekszenie dawki ten może wywołać nasiliny lek etc... Dasz rade
  4. Przy pierwszym podejściu paro weszło mi po 2 miesiącach aż doszedłem do 40 mg. Przy drugim podejściu zajęło mi 3 miesiące zanim wszystko się unormowalo ...a początki były bardzo ciężkie bo dwa razy wylądowałem w szpitalu z atakami paniki itp. Więc to zależy wszystko od organizmu... Teraz jestem na 60mg bo po dwóch latach musiałem zwiększyć dawke
  5. I tak powinno być...będą zdarzać się gorsze dni ale z czasem będzie ich coraz mniej.... Powodzenia
  6. Witaj Ja tez biore Seroxat I uwierz mi bardzo mi pomogl na stany lękowe. Niestety poczatki z tym lekiem bywają trudne Leki,depresja może się nasilić ale to powinno minąć po paru tygodniach.Ja na poczatku brania paro miałem straszne jazdy Myślałem że zwariuje ale wiedziałem że to uboki ...Ale nie wszyscy tak mają. Seroxat to bardzo dobry lek ... Musisz być cierpliwy a wszystko wróci do normy... Jak będzie ciężko na poczatku to poproś lekarza o jakieś wspomagacze typu Xanax ... Dasz rade
  7. Witaj Taka dawka potrzebuje czasu zeby sie rozkrecic...wiec poczekaj jeszcze 4 tygodnie to za mało zeby paro się rozkręciło Mi wkręcali się około 3 miesiecy Pamiętaj że lekarze wiedzą co robią Z jakiej dawki wskoczyłaś na te 80mg
  8. Moze za szybko odlozyles paro I masz uboki ...ja na twoim miejscu zostałbym przy paro i zwiększył dawke
  9. Ja też mieszkam za granica...może zwiekszenie dawki by nie dało by Ci tak popalić.... Wiem ze paro na poczatku daje popalic....Ale stopniowe zwiekszenie dawki moze nie bedzie takie ciezkie Lepiej zostac na tym samym leku ...
  10. Ja tak teraz robię Wchodzę na 60 z 40mg i zwiększam o 5mg żeby weszło bez żadnych uboków. I tak będzie...tych lepszych dni będzie coraz więc aż wszystko sie wynormuje
  11. Ja rozumiebo tak samo sie czulem ...myslalem ze zwariuje I nie moglem spać Chodzilem z miejsca w miejsce jak wariat ale przeszłym dobre dni ....mówią że jak źle się czujesz pi paro na początku to lek się wkręca Będzie dobrze tylko się nie poddawaj...
  12. Bo mi pomogli ludzie na grupie....I wierzyłem że lek się rozkreci i tak bylo Teraz wskakuje na 60mg powoli i jest ok .Uwierz że bede lepiej I przeczekaj kryzys
  13. Mi paro weszło też po raz drugi ale potrzebowało więcej czasu ....kilka miesięcy tak jak Ci pisałem i na prawdę było ciężko....
  14. Ja tez od 20mg I chodziłem na 40mg I byli bardzo ciężko... Wszystko wróci do normy z czasem Ja teraz będę wchodził na 60mg bo 40mg coś osłabło Bede zwiększał pi 5mg co tydzień więc mam nadzieję że przetrwam
  15. Mi to zajęło około 5 miesięcy ale wchodziłem na 40mg Naprawdę musisz przeczekać te źle chwilę bo 60mg to spora dawka na start...
  16. Poczekaj jeszcze trochę 3 tygodnie to za mało Ja teraz myślę na wskoczeniu na 60mg bo 40mg coś słabo działa po 2 latach... Jeszcze trochę i wszystko wróci do normy
  17. Czy zwiekszenie dawki paroz 40mg na 60mg wam pomoglo Po dwoch latach brania paro czuję ze przestaje działać Czy może porozmawiać z lekarzem o włączeniu innego leku.
×