Skocz do zawartości
Nerwica.com

czarnauria

Użytkownik
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia czarnauria

  1. Może być to i to. Lekarka mówiła, żeby się przygotować na dwu tygodniowe nudności. Nawadniaj się.
  2. Cześć, ja od początku leczenia psychiatrycznego miałam mocno powiedziane, że takie właśnie preparaty jak z Rozenek górskim, dziurawcem, ashwaganda itp są zakazane podczas leczenia tabletkami psychiatrycznymi. A co do Brintellixu to ja po przeczytaniu, że ma się duże nudności itp zaczęłam brać od dawki 2,5 i stopniowo zwiększając o 2,5. Ale to była moja decyzja, lekarka zapisałam mi branie 5 i przejście na 10.
  3. Hmmm, Brintellix jest na depresję a nie na lęki. Ja biorę go bodajże od czerwca. Przez pierwsze 5 dni byłam na dawce 2,5mg a potem 5mg i czułam się ok. Przyszła chęć do działania, zajęcia się odłożonymi sprawami do załatwienia itp. W sierpniu miałam bardzo stresujący czas i początkiem września poczułam zjazd energetyczny i myślę, że to bardziej przez to wyczerpanie fizyczno-psychiczne z sierpnia niż z powodu leku. W każdym razie mam się obserwować i jak nie będzie poprawy po wyleczeniu przeziębienia to mam zwiększyć dawkę. Zobaczymy
  4. Może sie jeszcze nie poddawaj? Z tego co wyczytałam w tym wątku (a jest to ok 95% stron) to lek czuć nawet dopiero i po 2 czy 3 miesiacach. Ja np działanie Asertinu poczułam po ok 8 tygodniach zażywania go w dawce 50mg a wcześniej to było tak nijak i tez myślałam, że lek nie działa. W każdym razie, to Twoja decyzja :).
  5. Nie, lekarz ustalił dawke początkową na 5mg przez tydzień a potem mam brać 10mg. Ja jednak chcialam delikatnie wejśc w ten lek i zobaczyc jak będę reagować. Zauważam, że ok 19:00 chce mi się strasznie spaca a reszta objawów jest łagodna (bół glowy, nudności). Czyli lampke wina mozna sie napić
  6. Ja zaczęłam od dawki 2.5mg i chce ja kontynuowac przez kilka dni a potem 5mg, 7.5mg żeby finalnie zacząć brać 10 mg. Narazie jest ok - odczuwam lekkie bóle głowy, lekkie nudności, i też mam intensywne sny. @Cytrynka9 A poza tym, czujesz obecnie jakieś pozytywne objawy?
  7. @fearofthedark Dzięki :). Ja właśnie wczoraj zaczęłam przygodę z Brintellixem - od dawki 2.5mg - i będę się przyglądać co z bez/sennością i czy trzeba będzie coś na nią brać dodatkowo. Czyli mam rozumieć, że alkohol źle na Ciebie nie wpływa przy braniu tego leku? (Oprócz tego dłuższego czasu do zaśnięcia).
  8. Wczoraj zaczęłam z dawka 2.5mg i chce tak pociągąc kilka dni a potem przejśc na 5mg. W nocy męczyły mnie koszmary, mam tez lekki ból głowy.
  9. @garry7853 Dzięki za info Ja własnie po sertralinie nic praktycznie nie czułam w strefie libido/odczuwania/itp i dlatego mam zacząć brać Brintellix ale teraz tak czytam Was i może warto spróbowac dołaczyć jedynie bupriopion i sprawność/chęci/odczuwanie powróci.
  10. @Shad Możesz podać tytuł tej ksiązki oraz opowiedzieć o tych zadaniach?
  11. To działo sie w czasie gdy byłam na L4 i wychodziłam z domu tylko raz w tygodniu - do terapeuty a po sesji na zakupy, wiecej razy (przez niechęc do hałasu, tłocznych miejsc itp) nie byłam w stanie - a większośc czasu spedzałam w łóżku skupiając sie na odpoczynku/relaksie (chociaż mętlik w głowie byl, burza myśli itp). Trudno mi tu doradzić. Dużo też wtedy spałam by te wstepne dni przyjmowania leki po prostu sobie mijały.
  12. Hej, Ja akurat odczuwałam derealizację - nie powiem Ci dokładnie czy juz przy 25 mg czy na 50 mg - jednak to minęło po ok tygodniu dwóch (najbardziej czułam tą derealizacje jak wyszłam z domu). Może u Twojej córki z depersonalizacja będzie podobnie :).
×