Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potejto

Użytkownik
  • Postów

    167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Potejto

  1. Na początku nie odczuwałem żadnych skutków ubocznych może dlatego że jednocześnie brałem alprazolam (który szybko uspokaja ale jest niebezpieczny przy dłuższym stosowaniu). Potem przy przejściu z 5mg na 10 zaczęły się napady gorąca, brak apetytu, trzęsące się dłonie, złe samopoczucie. Po ok. tygodniu skutki uboczne minęły i wszystko zaczęło się stabilizować. Tak sobie myślę że może te skutki uboczne nie były spowodowane zwiększeniem esci tylko odstawieniem alprazolamu po miesiącu codziennego stosowania a ty już jesteś na esci? Jak samopoczucie? Bierzesz coś dodatkowo?
  2. Nie wiem jak jest na NFZ ale prywatnie możesz w każdej chwili zadzwonić do swojego psychiatry by powiadomic o problemach w leczeniu. Z tym escilatopramem to jest tak że dawka lecznicza to 10mg. 5mg jest do przyzwyczajenia organizmu lub dla osób w podeszłym wieku czy z problemami z sercem itp. PS zauważyłem u siebie że kofeina strasznie pogarszała mi nastrój w tych najtrudniejszych dniach. Wzmacniała objawy psychosomatyczne jak napady gorąca, duszności, więc ograniczyłem kawę do jednej z rana i trochę mi to pomogło. Witaminki grupy B też warto zażywać dla prawidłowej pracy mózgu
  3. Ehh tak jest z tym zaburzeniem że potrafi odpuścić na kilka dni tygodni i znowu wrócic moze na następnej wizycie poproś doktorka o coś na sen. Prawidłowe wysypanie się jest ważne dla dobrego samopoczucia. Bądź dzielna
  4. Z początku brania gdy miałem dawkę wprowadzająca 5mg to nie czułem żadnych typowych dla esci skutków ubocznych. Dopiero jak zacząłem brać 10mg to pierwszy tydzień był ciężki, miałem mdłości, napady gorąca, nasilony lęk ale to po tygodniu minęło i teraz czuję tylko dobre skutki tego leku. Lęków już nie mam prawie w ogóle. Ataki paniki też już nie występują ale te ataki u mnie były bardzo łagodne, głównie moim problemem był lęk wolnoplynacy
  5. Mi zaczął pomagać dość późno bo po ok 5 tygodniach brania pełnej dawki terapeutycznej (10mg). Z początku zdarzały się dni lepsze i gorsze ale teraz już wszystko się ustabilizowało. Objawów somatycznych nie mam już z półtora miesiąca. Wydaje mi się że to dobry lek skoro specjaliści go przepisują w pierwszej kolejności.
  6. Cześć też biorę esci i pregabaline właśnie na zaburzenia lękowe. Są to leki pierwszego rzutu na lęki i depresję bo są statystycznie dobrze tolerowane przez pacjentów. Na pozytywne skutki escitalopramu trzeba poczekać kilka tygodni, pregabalina działa trochę szybciej ale nie spodziewaj się poprawy od pierwszego dnia. Z początku brania tych leków mogą nasilić się stany lękowe i wystąpić inne skutki uboczne ale są one tymczasowe i mijaja po ok 2 tygodniach najpóźniej. Może to groźnie brzmi ale po swoim przykładzie mogę ci doradzić że warto na początku przecierpieć swoje by potem poczuć ulgę
  7. Z początku przez pierwsze 2-3 godziny po wzięciu dawki miałem uczucie jakbym był trochę pijany. Lekko zaburzona równowaga, niewyraźne mówienie, gadatliwość ale to ustało po paru tygodniach. Nie czuje otumanienia czy żeby w inny sposób pogorszył się mój intelekt. Poza tym nie jestem w 100% pewny czy to wina pregi bo równocześnie biorę też escitalopram
  8. U mnie prega w dawce 150mg na dobę nie dawała prawie żadnych rezultatów. Po zwiększeniu na 225mg (2 tabletki rano 1 wieczorem) jest duża poprawa. Mam energię do działania, pozytywny nastrój, zmartwień prawie żadnych. Nie odczuwam żadnych skutków ubocznych nie czuje się senny ani otępiały. Jak dla mnie lek na 6
  9. U mnie od ponad tygodnia wszystko dobrze, nawet żadnych wachan nastroju nie mam. Żadnych lęków, niepokojących mysli. Oby tak dalej. Nie wiem czy to esci na dobre się rozkrecilo (od 2 miesięcy 10mg) czy pregabalina zwiększona do 225mg była strzałem w dziesiątkę. Fajnie że u was też wszystko się układa
  10. Ciesze się że ustały ci lęki, oby tak dalej u mnie też całkiem spoko minął ostatni tydzień, chyba trafilem dobrze z lekami. tylko nie odstawiaj esci bez rozmowy z doktorkiem
  11. Na padaczkę i bóle neuropatyczne ale działa też na stany lękowe. Daje szybciej efekty niż antydepresanty, sprawdza się w monoterapii i jako lek wspomagający. I jak rozmawiałaś z doktorkiem?
  12. Jesli lekarz ci zmieni lek to daj znać na jaki i z jakim dawkowaniem. Może zaproponuj lekarzowi by dodatkowo przepisał pregabaline, ona nie koliduje z antydepresantami i wydaje mi się że jest skuteczna i sporo mi pomaga.
  13. Według ulotki uboki powinny minąć po 3 tygodniach. Jeśli nadal odczuwasz dolegliwości które pojawiły się od momentu brania leku to radzę ci przedyskutować sprawę ze swoim lekarzem bo chyba trzeba będzie zmienić lek. Nie martw się tym, jest dużo rodzajów leków na nasze zaburzenie i po prostu na różnych ludzi działają różne substancje. Na pewno uda się coś dobrać
  14. Jak długo i w jakich ilościach brałaś benzo? Może nie potrzebnie się sama katujesz, dobrze wiemy jak uboki dają popalić. Ja za sobą mam kilka z rzędu naprawdę świetnych dni. Prawie żadnych lęków, jestem pełen energii, mam dobry humorek. Chyba pregabalina 150mg z rana działa na mnie aktywizująco, a wieczorem 75mg uspokaja i pomaga zasnąć, a może dobrze zasypiam bo miałem aktywny dzień
  15. Mnie też właśnie kilka silnych ataków leku skłoniło do pójścia do lekarza. Dobrze pamiętam jak straszne to było uczucie. Musiałem wziąć wolne od pracy bo nie byłem w stanie wsiąść do samochodu. Miesiąc później po rozpoczęciu leczenia kiedy odstawiłem xanax i zwiększyłem esci na 10mg znowu było tragicznie. Silne lęki i objawy somatyczne których nie miałem przed leczeniem ale to minęło po niecałych dwóch tygodniach
  16. Leczę się od listopada i zdecydowałem się na leczenie bo nic nie było dobrze Od ładnych kilku lat wstecz miałem problemy z wyjściem do ludzi, zrobieniem czegoś wychodzącego poza rutynę dnia codziennego bo byłem pełen nieuzasadnionych obaw. Z początku te dolegliwości nie były silne ale z czasem zaczęły się nasilać i coraz bardziej utrudniać życie codzienne. Zacząłem nawet się bać jechać do pracy która dobrze znam i pracuje tam ładnych kilka lat. Załamałem się wtedy i poszedłem po pomoc do specjalisty. Teraz uważam że to była świetna decyzja i że powinienem zrobić to wcześniej.
  17. Wg ulotki pełna terapeutyczna dawka to 10mg ale na każdy organizm może być potrzebna inna. Pregabalina ma działanie przeciwlękowe i podobno sprawdza się w leczeniu wspomagającym bo nie koliduje z innymi lekami
  18. Od listopada do grudnia brałem 5mg ale przez brak efektów wskoczyłem na 10mg od początku grudnia i efekty pozytywne zacząłem czuć na przełomie grudnia i stycznia. To nie był jakiś skok, drastyczna zmiana z dnia na dzień po prostu zaobserwowałem że jestem ostatnio bardziej stabilny emocjonalne, spokojniejszy i bardziej towarzyski wśród rodziny i znajomych. No i dodatkowo zażywam pregabaline 225mg na dobę także w 100% nie wiem któremu lekowi zawdzięczam poprawę
  19. Też z początku leczenia gdy miałem uboki miałem problemy z popędem... Potem gdy rozchwianie emocjonalne minęło wróciło wszystko do normy. Nie martw się tym pamiętaj że w ostateczności wszystko wraca do normy w 2 tygodnie po przestaniu stosowania leku
  20. U mnie też zdarzają się gorsze dni że chciałbym z domu przez cały dzień nie wychodzić ale te wachania nastroju są o wiele słabsze niż przed leczeniem czy na początku leczenia. Podobno esci działa w pełni po 4-6 tyg regularnego stosowania. Później trzeba go zażywać przez pół roku (przynajmniej w przypadku depresji) by zmiany mogły się zachować na stałe.
  21. @Venencja u mnie takie nawroty ubokow się zdarzały ale były coraz rzadsze i słabsze z każdym razem. Wydaje mi się że organizm po prostu potrzebuje dużo czasu by się przyzwyczaić do tych leków. Skoro miałaś kilka dobrych dni z rzędu bez zmiany dawki to jesteś na dobrej drodze
  22. Też tak miałem że w pierwszych dniach brak apetytu i mdłości, a potem dzień senności i przymulenia. To też minie Dla mnie też pójście do kościoła jest bardzo meczace. W pracy jak się czymś zajmę to pomaga mi to rozładować stres, a w kościele po prostu się stoi lub siedzi wśród obcych ludzi
×