Skocz do zawartości
Nerwica.com

fearofthedark

Użytkownik
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fearofthedark

  1. Cześć wszystkim. Ja z depresją męczę się od niedawna, od września ubiegłego roku, byłem w takim stanie, że rano nie mogłem wstać z łóżka, najprostsze rzeczy były dla zbyt ciężkie. Poszedłem do lekarza rodzinnego po skierowanie do psychiatry (wtedy jeszcze nie wiedziałem, że nie jest potrzebne) do tego lekarz rodzinny zaproponował, że możemy spróbować z Depralinem, więc go wykupiłem. Wziąłem na noc całą tabletkę 10mg, rano się obudziłem z drgawkami, atakiem paniki, zalany potem i zaciśniętą szczęką.. Pierwsze dni były bardzo cięzkie dla mnie, myślałem że nie dam rady tego znieść, lekarz przepisał mi hydroksyzynę na uspokojenie i powiedział, bym wytrzymał te pierwsze dni. Po tygodniu zaczęło być już lepiej, nawet miałem więcej chęci do życia, a kiedy dostałem sie do psychiatry, to lekarz stwierdzil, że to dobry lek dla mnie i że na razie mi go zostawi, skoro jest poprawa widoczna, Po 2 miesiącach objawy depresji znów powróciły, stałem się obojętny na rzeczy, które wcześniej mnie cieszyły, poszedłem już prywatnie do kogoś innego, bo termin miałem dopiero za miesiąc. Opowiadając to wszystko, lekarz stwierdził, że można by zwiększyć dawkę depralinu, ale jak wspomniałem o tej obojętności, to stwierdził że podniesienie dawki zwiększyło by tą objętność jeszcze bardziej. Więc przepisał mi Brintellix. Żeby go wziąć, musiałem mieć tydzień przerwy od jakichkolwiek leków, a przynajmniej tak mi zalecił. Miałem zacząć od 5mg, więc przez 2 dni sobie kroiłem tabletkę, ale nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych, więc zacząłem brać już 10mg. Dziś mija 20 dni a ja większej poprawy nie zauważyłem u siebie, pierwsze 2 tygodnie były bardzo ciężkie, negatywne myśli, silniejsze objawy depresji.. Dziś jest troszkę lżej, ale jak wspomniałem, większej poprawy nie zauważyłem. Liczę, że do końca miesiąca się coś zacznie dziać jeszcze.. Aha i czuję się znerwicowany, bardziej podatny na stres jestem, momentami mam nawet kołatania serca. Przy depralinie byłem spokojniejszy. Jedyny plus jaki zauważyłem to na pewno nie zaburza libido, a przynajmniej u mnie, a ze skutków ubocznych mam jakieś dziwne mrowienie w nogach, czasem ból w klatce. Trochę gorzej sypiałem, więc na sen dostałem Trittico, teraz biorę 2/3 tabletki i udaje mi się w miarę spokojnie przespać noc. Kolejna wizyta za 2 tygodnie, jeśli nie będzie większej poprawy, to powiedział, że zwiększymy dawkę.
×