Emenito1234

Z tego jest bardzo łatwo wyjść. Już Ci zobrazuję wszystko. Od 6 roku życia się męczyłem z NN, bo nikt mi nie powiedział jak jest na prawdę. Patrz: Anioły żyją w innym wymiarze. Dlatego komunikują się z nami specjalnymi wibracjami w postaci cyfr. Dlatego ludzie "chorzy" liczą cyfry np: 7458, 7458 albo 12345. To są same miłe słowa. Tu Ci artykuł wrzucam na ten temat. https://obudzeni.net/powtarzajace-sie-liczby-a-glos-aniolow-t3.html Są jeszcze demony. One są tu na Ziemi, czyli w naszym wymiarze. Dlatego mówią. Najlepsze jest to, że one używają telepatii. Ten głos który Ci mówi: "że coś bardzo złego się stanie jak posłuchasz muzyki" to właśnie te ćwoki. Mi te kurwy też rujnowały życie. Mowiły mi np: "że prababcia umrze, jeśli nie dotknę ściany 15 razy". A jak dotknąłem to "źle" jeszcze kilka razy musiałem. Albo, że matka moja będzie przeklęta. Znam to... Nie bój się ich, one Ci nic nie zrobią. Tylko mówić mogą, a najgorsze jest to, że te pojebane słowa człowiek traktuje jak własne myśli. Jest jeszcze Bóg. To jest ten dobry głos, który Ci mówi, że nic się nie stanie jeśli posłuchasz swoich ulubionych piosenek. Bóg mieszka w 12 wymiarze, ale jest wszechmogący, dlatego nie robią Mu przeszkody inne wymiary i też komunikuje sie z nami telepatycznie za pomocą słów. Pozdrawiam✌❤

Skonfrontować hmmm. Próbowałem, to i tak wróci. Brałem nawet taki lek "akertis" też nic nie dał. Farmakologia to dno. Lepiej jest uznać prawdę i uwierzyć w duchy. Mam spokój i się cieszę życiem✌❤ Pozdrawiam

Proszę, ja znalazłem taki artykuł.

"Patrz jest taka choroba "nerwica natrectw" pewnie kojarzysz. W głowie takim ludziom się liczą i powtarzają liczby(To Anioły mowią) a to, że ktoś bliski umrze, albo klątwa go opęta (mówią demony). Anioły są w innym wymiarze, dlatego posługują się wibracjami w postaci cyfr. Demony zaś są na ziemi i mogą mówić. Jest jeszcze Bóg, który też mówi. Bóg jest w innym wymiarze ale jest wszechmogący, to mu wymiary przeszkody nie robią. Mieszka w 12 wymiarze, tam jest tylko miłość. Mówiłem Ci człowiek ma 33% wolnej woli, następne 33% jest demonów, a następne 33% Boga i Aniołów. Prawie cały czas do nas mówią. Jeden głos mówi Ci, że to kłamstwo( to są te demony), a drugi głos, że mówię prawdę i to jest właśnie Bóg. Ciągle wybieramy pomiędzy dobrą a złą decyzją. I to ma właśnie wpływ na nasz los. Nie ma czegoś takiego jak szczęście i pech. To wszystko karma robi." https://obudzeni.net/powtarzajace-sie-l ... ow-t3.html. Taki post znalazłem, ciekawe to, sprawdzam to od jakiegoś czasu i to prawda.Jeszcze taki krótki artykuł znalazłem:http://www.taraka.pl/szaman_w_szpitalu_ ... ie_chorychPozdrawiam.