Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wiolcia

Użytkownik
  • Postów

    16
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Wiolcia

  1. Wiolcia

    PROPRANOLOL

    Czy ktoś stosował w celu leczenia zaburzeń lękowych?
  2. Ja miałam tak raz podczas jednego z większych napadów lęku, że między innymi zaczęły bardzo mocno kłująco boleć mnie nogi, i drętwiały mi przy tym kolana. Też byłam tym zaniepokojona, bo nie miałam wcześniej takiego objawu, ale przeszło
  3. Dokładnie tak jak mówisz... Kiedyś zaczęło mi się tak robić przy naprawdę dużym stresie a teraz lekko się zdenerwuje i zaraz mnie to łapie... I strach przy tym że coś mi się w końcu stanie.....
  4. Wiolcia

    kosz

    Serio tylko ja jestem takim myślicielem i nikt z Was się nad tym nie zastanawia i nie boi że traci rozum?
  5. Ja miałam problem ze spaniem ok półtorej tygodnia. Najdłużej utrzymywały się mdłości, kompletny brak apetytu, i biegunka. Trwało to ponad dwa tygodnie. Po trzech tygodniach wszystkie skutki uboczne przeszły.
  6. Przecież nie mogę bez przerwy wszystkiego sprawdzać . Czy swojego zdrowia. Czy bezpieczeństwa swoich bliskich. Czy wierności partnera? Życie w wiecznym strachu wyniszcza przecież nas i naszych najbliższych... W końcu nie ma siły już nawet sprawdzać... Nie chcesz już sprawdzać bo ile można... Ale z drugiej strony wiadomo jaki jest świat i jacy są ludzie... Przecież nikt nie chce pozwolić się skrzywdzić lub wykorzystać,a o to nie ciężko... Jak rozpoznać granicę pomiędzy zdrowym rozsądkiem i zdrowym dbaniem o swoje zdrowie, dobro i bezpieczeństwo, a chorobą, stanami lękowymi, przesadnymi natarczywymi myślami? Boję się że jeśli zaufam teraz nie właściwej osobie to może ona łatwo zmanipulować mnie i wykorzystać ponieważ nie jestem w tym momencie pewna swojej głowy, swojego ciała, słuszności swoich emocji.... Czy ktoś z Was miał podobne pytania?
  7. To był ból centralnie na środku czoła
  8. Raz podczas durzego napadu leku byłam pewna że czuję ręką ten guz przez czaszkę że szybko rośnie, pulsuje i zaraz mi wybuchnie
  9. Np drętwieje mi czoło...czuję pod nim duże ciśnienie...zaczynam się niepokoić że tym razem dostane już na pewno od tego udaru...jak dotykam się w tym miejscu to czuję jak by coś mi miało eksplodować tam..na bank to guz....może uciska mi mózg i to dlatego się tak źle czuję a nie tam jakaś nerwica... W ostatnim czasie jestem na etapie tej schizki
  10. interesuję się wszystkim;) czym się kierujesz w życiu?
  11. bezludna wyspa z ośrodkiem wypoczynkowym tylko dla mnie Kto jest Twoim największym autorytetem?
×